Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Wyjaśniła się przyczyna smrodu i tajemniczej substancji na placu zabaw. Ktoś wepchnął dywan do kanalizacji

Co kierowało osobą, która wcisnęła do sieci kanalizacyjnej dywan, na razie nie wiadomo. Spowodowało to jednak spore zamieszanie, gdyż ścieki zaczęły wypływać w pobliżu placu zabaw. Teraz trwa dezynfekcja tego terenu.

Ustalona została przyczyna nieprzyjemnego zapachu, jaki wczoraj czuć było w części osiedla Widok w Lublinie. Mieszkańcy dostrzegli też rozsypaną w wąwozie w pobliżu placu zabaw tajemniczą substancję. O wszystkim zaalarmowana została policja oraz straż pożarna.

Jak już informowaliśmy, na miejscu interweniowała specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. Strażacy przebadali próbki białych granulek i wstępnie stwierdzili, że jest to najprawdopodobniej środek na bazie chloru.

Okazało się, że wszystko związane jest z awarią sieci kanalizacyjnej, do jakiej doszło w pobliżu. W wyniku tego zaczęły wypływać ścieki, co w połączeniu z bardzo wysoką temperaturą powietrza sprawiło, iż wokół roznosił się nieprzyjemny zapach.

Jak nas poinformowano, pracownicy MWPiK, którzy usuwali skutki awarii, aby zapobiec zagrożeniu epidemicznemu, posypali miejsce wycieku ścieków podchlorynem wapnia. Środek ten wydziela gazowy chlor, dlatego też mieszkańcy mogli wyczuć tą właśnie substancję.

Z uwagi, iż specyfik ten może stanowić zagrożenie dla mających z nią kontakt osób, strażacy zabezpieczyli miejsce, w którym był rozsypany, a następnie powiadomili pracowników MPWiK, aby go usunęli. Znajdował się bowiem w miejscu uczęszczanym przez przechodniów. Na razie cały ten teren jest dezynfekowany i wyłączony z użytkowania.

Wyszło też na jaw, co było przyczyną awarii i doprowadziło do całego zamieszania. Mianowicie ktoś wepchnął do sieci kanalizacyjnej…dywan. To sprawiło, że swobodny przepływ ścieków został zablokowany i zaczęły się one wydostawać na teren rekreacyjny.

Wyjaśniła się przyczyna smrodu i tajemniczej substancji na placu zabaw. Ktoś wepchnął dywan do kanalizacji

Wyjaśniła się przyczyna smrodu i tajemniczej substancji na placu zabaw. Ktoś wepchnął dywan do kanalizacji

Wyjaśniła się przyczyna smrodu i tajemniczej substancji na placu zabaw. Ktoś wepchnął dywan do kanalizacji

Wyjaśniła się przyczyna smrodu i tajemniczej substancji na placu zabaw. Ktoś wepchnął dywan do kanalizacji

Wyjaśniła się przyczyna smrodu i tajemniczej substancji na placu zabaw. Ktoś wepchnął dywan do kanalizacji

(fot. lublin112)

26 komentarzy

  1. Tam na czubach to same czuby mieszkają jak widać!!!

  2. to prowincja z zamosciaa ,hrubielowa i innych maja fantazje

  3. A ja jej mówię

    No to przyznać się, kto ma nowy dywan?

  4. Raczej niech się przyzna, kto już nie ma dywanu…

Z kraju