Wychodząc od znajomej ukradła kurtkę z pieniędzmi
12:41 30-12-2020
W miniony poniedziałek tomaszowscy policjanci przyjęli zgłoszenie o kradzieży. Pokrzywdzona kobieta przekazała mundurowym, że została okradziona przez znajomą.
Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 34-latka przyszła do pokrzywdzonej pod jej nieobecność, kiedy w mieszkaniu byli inni domownicy. W momencie kiedy pokrzywdzona wróciła do miejsca zamieszkania 34-latka w pospiechu wyszła drugim wejściem. Po czym za chwilę wróciła nie zauważona i zabrała nie swoją kurtkę, w której było około 2 tysięcy złotych, dokumenty i kluczyki do samochodu.
Właścicielka kurtki zobaczyła biegnącą kobietę, próbowała ją zatrzymać, jednak bezskutecznie. Po kilku godzinach mundurowi zatrzymali 34-leatkę. W rozmowie z policjantami kilkukrotnie zmieniała wersje wydarzeń. W związku z powyższym, a także ze względu na to, iż była pijana została osadzona w policyjnym areszcie.
Wczoraj kobieta podczas rozmowy powiedziała, co zrobiła z kurtką, a następnie pokazała policjantom gdzie schowała skradzione rzeczy. We wtorek sprawczyni usłyszała zarzut kradzieży. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. pixabay.com)
Natłoku pracy i obowiązków przed świętami i na nowy rok wzięła przez roztargnienie
Jeśli była z nadzwyczajnej kasty lub krewną to uczyniła to przez roztargnienie.
Tomaszów to 100% pis, jak powiesz coś na dude to cie ukaminują wiec nie obrażaj tomaszowka kastą !
Dawac ja do mnie. Za kare wsadze jej ptoka w d…
Elektorat PiS ! I zapewne nie pracuje. Bierze 500+ i, alimenty plus zasiłki.