Wtorek, 19 marca 202419/03/2024
690 680 960
690 680 960

Wybił szyby, wszedł do wieżyczki strażniczej i nie chciał wyjść. Dziś decyzje w sprawie zdarzenia na Majdanku

Mężczyzna był tak pijany, że dopiero dzisiaj będzie możliwe jego przesłuchanie. W prokuraturze zapadną też decyzje, co do zarzutów, jakie zostaną przedstawione 34-latkowi. Policjanci mówią na razie m.in. o znieważeniu miejsca pamięci.

W dniu dzisiejszym przed oblicze prokuratora ma zostać doprowadzony 34-letni mieszkaniec Świdnika, który po pijanemu zdewastował obiekty w Państwowym Muzeum na Majdanku. Mężczyzna w czwartek po godzinie 17 wszedł na teren dawnego niemieckiego obozu koncentracyjnego, po czym miał uszkodzić w jednym z baraków okno i drzwi, zaś w budynku wieży strażniczej powybijał okna.

Mężczyzna wszedł następnie do wieży strażniczej. Od razu zareagowali pracownicy ochrony Muzeum. 34-latek jednak nie reagował na ich polecenia opuszczenia budynku. Wtedy na miejsce wezwana została policja. Funkcjonariusze zatrzymali mieszkańca Świdnika, który jak się później okazało, był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał on blisko trzy promile alkoholu w organizmie.

Z uwagi, że stan zatrzymanego nie pozwalał na wykonanie z nim jakichkolwiek czynności, został on umieszczony w policyjnej celi do wytrzeźwienia. Obecnie mężczyzna doszedł do siebie i może już zostać przesłuchany w prokuraturze. Jak nam w piątek wyjaśniał kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, 34-latek może odpowiedzieć za znieważenie miejsca pamięci oraz naruszenie miru. Policyjny technicy udokumentowali dokonane przez mężczyznę zniszczenia. Trwa też ustalanie wysokości strat, jakie wyrządził.

(fot. lublin112.pl – zdjęcie ilustracyjne)

11 komentarzy

  1. Cieee chorrroba !!!

    Jak koniecznie uparł sie wleźć do wieżyczki strażniczej, to pewnie chciał sprawdzić w jakich warunkach pracował jego praprzodek z SS-Galizien, pilnujących zgromadzonych na Majdanku…

  2. Tzn. Jeżeli ta wybita szyba nie była z epoki to oczym tu mowa? Ja bym tego nie traktowal w kategoriach zniewagi! Niczego nie zbeszczescil! Nie zniczyl! Normalnie, zwiedzal a że był po kielichu to bylo niezależne od niego! Ze wszedł z ciekawości na wiezę!! Normalnie madat i tyle! A nie ciagac po Sądach chłopa i niepotrzebnie blokować wymiar sprawiedliwości.

    • Niech sobie po pijaku lazi po drzewach albo niech sobie idzie na plac zabaw i tam sobie hula. Ale Majdanek to nie jest plac zabaw. Niech mu dadza przynajmniej 14 dni aresztu, zeby facet mial czas pomyslec o tym, co zrobil nie tak.

    • @neo
      Poczytaj sobie czym byl i czym jest Majdanek. Tu nie chodzi o taka zwykla wieze widokowa.

    • Jesteś idotą czy udajesz tylko?

  3. Do pudła wsiórskiego opoja.

  4. Idealna kara to pokrycie wszystkich strat plus prace społeczne przez kilka miesięcy. U nas ta druga kara jest zbyt rzadko stosowana.

    • Tylko niech te prace społeczne wykonuje na terenie Niemieckiego obozu koncentracyjnego , a nie gdzieś na ” lewo ” co pieczątki za flaszkę podbijają .

  5. Dać mu z miesiąc aresztu tymczsowego, to mu przejdzie ochota na takie zabawy w obozie. Pewnie nawet nie przeprosił za swoje zachowanie i jest zdziwiony o co tyle krzyku…

  6. Może chciał zobaczyć gdzie dziadek służył :))))

Z kraju