Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Worki z piaskiem nad Wisłą. Służby sprawdzały przygotowanie na wypadek powodzi (zdjęcia)

Strażacy z powiatu kraśnickiego uczestniczyli w manewrach mających na celu sprawdzenie przygotowania podmiotów Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego do prowadzenia działań przeciwpowodziowych. Odbyły się one nad Wisłą.

W minioną środę nad Wisłą w miejscowości Zabełcze w gminie Annopol pojawiły się dziesiątki strażaków zarówno z państwowej, jak też ochotniczej straży pożarnej. Zaczęli podwyższać koronę wałów za pomocą worków z piaskiem oraz zapór przeciwpowodziowych jak też patrolowali okoliczne tereny z wody za pomocą łodzi, z lądu wykorzystując quady oraz z powietrza przy użyciu drona. Na tym terenie istnieje realne zagrożenie powodziowe od przepływającej w pobliżu rzeki Wisła.

Tym razem jednak nie ma powodów do obaw. Były to bowiem ćwiczenia w formie manewrów, mające na celu sprawdzenie przygotowania podmiotów Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego do prowadzenia działań przeciwpowodziowych. Dodatkowo sprawdzano współdziałanie pomiędzy Państwową Strażą Pożarną, a samorządami szczebla gminnego, powiatowego oraz instytucjami wspomagającymi działania przeciwpowodziowe. Wszystko zostało przeprowadzone na polecenie Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej gen. brygadiera Leszka Suskiego.

Ponieważ ćwiczenia były niezapowiedziane, w realnych warunkach sprawdzono też mobilność specjalistycznego sprzętu z ościennych powiatów: opolskiego, janowskiego i lubelskiego, czas dysponowania sił i środków oraz stan wyposażenia i gotowości operacyjnej plutonu ratowniczego OSP Kraśnik wchodzącego w skład Wojewódzkiego Odwodu Operacyjnego. Ratownicy w ramach działań mieli też za zadanie uszczelnianie pozorowanych podsiąków przy pomocy geowłókniny, wypompowywanie wody z zalanych terenów przy pomocy pomp pływających oraz pompy dużej wydajności.

(fot. mł. bryg. Wojciech Miciuła)

2 komentarze

  1. budują te wały (zupełnie jak dzieci „mury” z piasku w piaskownicy) – zamiast pogłębiać koryta rzek…

  2. Dobrze, niech cwiczą. Przyda sie za kilka lat. Tetaz mamy lata suche i ludziemeliorują wszystko na potęge bo nawet w największe bagna mozna ciezkim sprzetem wjechac. Ale przyjdą w koncu mokre lata i wtedy woda szybciutko rowami spłynie do Wisły i znowu bedziemy mieli powódź stulecia.

Z kraju