Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Wolą żyć na wsi, niż w mieście. Mieszkańcy powiedzieli „nie” planom odzyskania praw miejskich

Pomysł, aby Janowiec odzyskał prawa miejskie, nie spodobał się mieszkańcom. W konsultacjach opowiedzieli się oni zdecydowanie na nie.

W gminie Janowiec zakończyły się konsultacje społeczne w sprawie odzyskania praw miejskich. Ich celem było zebranie od mieszkańców opinii na ten temat. Swoje zdanie mogły wyrazić wszystkie osoby zamieszkujące na terenie gminy, oraz wpisane do rejestru wyborców. Wystarczyło wypełnić kartę do głosowania, oznaczając na niej poparcie, lub sprzeciw wobec tego pomysłu.

Okazało się, że zdecydowana większość osób, które zdecydowały się wziąć udział w konsultacjach, jest przeciwna temu, aby Janowiec znów stał się miastem. Mieszkańcy wskazują, że taki wynik głosowania może wynikać z tego, że wszystko było zorganizowane zbyt szybko. Przede wszystkim zabrakło rzetelnej akcji informacyjnej, w trakcie której każdy mógłby również uzyskać odpowiedzi na nurtujące go w tej sprawie pytania. Faktem jest również to, że swoje zdanie wyraziło bardzo mało osób. W konsultacjach wziął udział średnio co 10 mieszkaniec.

Janowiec przed laty był już miastem, gdyż lokację miejską uzyskał w 1537 roku. Jednak w 1869 roku, na skutek reformy, prawa miejskie zostały mu odebrane. Podobnie jak kilkuset innym miastom w kraju. Przed kilkoma miesiącami, a dokładnie w lipcu, podczas Dni Janowca, Towarzystwo Przyjaciół Janowca ogłosiło rozpoczęcie starań prowadzących do odzyskania statusu miasta.

Odzyskanie praw miejskich miało być powrotem do tradycji historycznej, a jednocześnie zwiększeniem prestiżu Janowca. Dodatkowo wskazywano na wiele dodatkowych wymiernych korzyści. Wśród nich m.in. o wzrost atrakcyjności inwestycyjnej, czy też możliwość starania się o fundusze związane z rozwojem obszarów miejskich, co jednocześnie miało się przełożyć na rozwój gminy.

(fot. lublin112)

14 komentarzy

  1. Oczywiście że nie chociażby dla tego na wsiach nie ma przeklętej płatnej strefy parkowania.

  2. Zapomnieli dodać o wzroście podatków i opłat

    • A niby dlaczego miałyby wzrosnąć podatki?

      • Zapoznaj się prawem podatkowym to się przekonasz

        • „W sytuacji „przekształcenia” niczego takiego mieszkańcy nie powinni doświadczyć, ponieważ wysokość podatku od nieruchomości ustalana jest przez każdy samorząd indywidualnie. Resort finansów co roku ustala jedynie ich maksymalny poziom.”

          • Goraj doświadczył, bardzo dobrze zrobili, mydlą ludziom oczy i tyle. Prawa miejskie = więcej urzędasów i wmawianie ludziom, że teraz ich nieruchomość jest droższa, albo, że teraz wywóz śmieci odbywa się na innych zasadach bo obszar miejski i cena wyższa.

          • jak wejdzie katastralny ze stałą stawką na cały kraj, to sobie przypomnij swoje słowa i swoją głupotę, Alan.

  3. może dlatego, że prawa miejskie nic w ich życiu nie zmienią poza wyższym opodatkowaniem nieruchomości.

  4. Doopska chcieli posadzić co niektórzy w strukturach miejskich a tu klops.

  5. Prawo demokracji, nie ważne czy co dziesiąty czy co trzeci. A (zakładam) dziesięciu aktywistów niezadowolonych z wyniku będzie wszelkich argumentów używać, pierwszy że nie było rzetelnych informacji! to co? jak ludzie myślą inaczej to są niedorozwojami, niedoinformowani tak jak oni by chcieli? czy w zamysłach mieli też poinformować o stratach z tytułu nabycia statusu mieszczanina?

  6. Lepiej mieszkać na wsi lub dużym i dobrze zarzadzanym mieście. Mieszkanie w małych „miastach” to gehenna. Np taki Janów lub jest defacto wsią, wszystkie sprawy formalne typu wymiana paszportu, egzamin na prawo jazdy, uczelnie, lekarze i mozna tak wymieniać w nieskończoność trzeba załatwiać w miastach nie tylko z nazwy. Moim zdaniem miasto to minimum 30000 mieszkańców. Poniżej tego to takie twory miasto podobne

    • dokładnie. jak nie możesz załatwić podstawowych urzędowych spraw w miejscu zamieszkania, to nie mieszkasz w mieście.

  7. No i klops, wójt nie dostanie pensji burmistrza.

  8. Miasto to jednak miasto.

Z kraju