Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Lech Sprawka zrezygnował z powrotu do sejmu. Pozostanie na stanowisku wojewody lubelskiego

W ubiegłym tygodniu wojewoda lubelski Lech Sprawka otrzymał z kancelarii Sejmu informację o rezygnacji jednego z posłów i przysługującym mu mandacie poselskim. Podjął jednak decyzję, że pozostanie na stanowisku. Jak wyjaśniał, decyzja była trudna, również z powodów osobistych.

W poniedziałek Sejm poinformował, że poseł Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Bielecki w dniu 24 listopada zrzekł się mandatu poselskiego. Jak wskazuje lubelska posłanka Koalicji Obywatelskiej Marta Wcisło, decyzja ta związana jest z otrzymaniem przez Bieleckiego posady w jednej ze spółek z branży energetycznej Skarbu Państwa. Sam zainteresowany do tej pory nie odniósł się do tych informacji. Nie odbiera też telefonu.

Zgodnie z przepisami, miejsce posła powinien zająć kolejny kandydat z tej samej listy, który w wyborach otrzymał największą liczbę głosów lecz nie pozwoliła mu ona na otrzymanie mandatu. Okazuje się, że jest to obecny wojewoda lubelski.

Lech Sprawka przyznał dziś, na specjalnie zwołanym briefingu, że kancelaria sejmu przestawiła mu informację o odejściu Jerzego Bieleckiego oraz o przysługującym mu pierwszeństwie do mandatu, późnym wieczorem 23 listopada. Następnego dnia w południe złożył oświadczenie, w którym zrzekł się tego pierwszeństwa. Nie ukrywał, że była to trudna decyzja, również z powodów osobistych.

Wyjaśnił też jej powody. Jak wskazywał, chodzi o zakres i dynamikę sytuacji kryzysowej na terenie województwa lubelskiego. Po pierwsze ma to być wielorakość działań w zakresie pomocy uchodźcom z Ukrainy, zwalczania skutków wojny rosyjsko-ukraińskiej oraz przeciwdziałania skutkom ewentualnych innych zdarzeń bezpośrednio oddziaływających na województwo lubelskie i jego mieszkańców. Do tego dochodzi skomplikowana sytuacja na granicy polsko-białoruskiej wraz z jej skutkami i konsekwencjami.

Wspomniał też o realizacji wielu przedsięwzięć na rzecz mieszkańców naszego województwa związanych z łagodzeniem skutków inflacji i zaburzeń gospodarczych wywołanych m.in. wojną za naszą wschodnią granicą i pandemią covid-19. Nie bez znaczenia jest także wypracowane procedury współpracy z jednostkami samorządu terytorialnego wszystkich szczebli, organizacjami pozarządowymi, instytucjami oraz innymi podmiotami życia społecznego i gospodarczego.

– Nie jestem tak jak każdy z nas niezastąpiony, ale procedura powołania nowego wojewody i proces wdrożenia do zadań od strony merytorycznej i organizacyjnej, oraz nawiązania współpracy z wszystkimi podmiotami, mogłaby spowodować wydłużenie realizacji zadań. Dlatego też w poczuciu odpowiedzialności wobec mieszkańców województwa lubelskiego, ale też prezesa rady ministrów Mateusza Morawickiego i całego rządu, który reprezentuje, podjąłem decyzję o pozostaniu na stanowisku wojewody lubelskiego i nieobejmowaniu mandatu posła – mówił Lech Sprawka.

Decyzja wojewody oznacza, iż na miejsce Jerzego Bieleckiego zostanie powołany Leszek Kowalczyk z Ryk, obecnie radny sejmiku województwa lubelskiego. Prywatnie jest to brat wicepremiera i ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka. Jednak z doniesień portalu polityka.pl wynika, iż zmiany te mają być elementem planu związanego z Michałem Moskalem. To najbliższy współpracownik Jarosława Kaczyńskiego w centrali partii. Od maja ubiegłego roku pełni funkcję dyrektora biura prezesa PiS.

Pochodzi on właśnie z Janowa Lubelskiego co oznacza, iż przejście Jerzego Bieleckiego do spółki Skarbu Państwa zapewnia dobre miejsce dla Michała Moskala na liście wyborczej w przyszłych wyborach parlamentarnych.

Jeżeli zaś chodzi o Lecha Sprawkę, to już kilkukrotnie zasiadał on w sejmowych ławach. Po raz pierwszy startował w wyborach do parlamentu w 2001 roku z list Akcji Wyborczej Solidarność Prawicy. Uzyskał wtedy zaledwie 771, przez co nie miał nawet szans na mandat posła. Udało mu się to w 2007 roku, kiedy to już z list PiS otrzymał 11 929 głosów. W 2011 z powodzeniem ubiegał się o reelekcję dostając 23 848 głosów. Po raz ostatni Lech Sprawka został wybrany do Sejmu w 2015 roku otrzymując 15 713 głosów. W wyborach w 2019 nie uzyskał poselskiej reelekcji , niedługo później został powołany przez premiera Mateusza Morawieckiego na stanowisko wojewody lubelskiego.

(fot. LUW)

15 komentarzy

  1. Myślę, że decyzję ktoś podjął za niego. Lech Sprawka nie miał nic do powiedzenia. Musiał przyjąć polecenie i zaakceptować taką decyzję.

  2. partia kazała, bo taka jest linia partii

Z kraju