Włamywacze nagrywali swoje wyczyny telefonem. Filmy przydadzą się w sądzie
11:22 25-05-2020
W kwietniu tego roku na terenie powiatu parczewskiego doszło do kilku włamań i kradzieży. Sprawcy włamali się do sklepu spożywczego w Parczewie, skąd ukradli produkty na ponad 5 tys. złotych. Co więcej odnotowano włamanie do biura i warsztatu samochodowego. Z pomieszczeń zginęła gotówka. Do kradzieży doszło także w fabryce kabli, skąd złodzieje ukradli kabel o wartości 14 tys. złotych.
Parczewscy kryminalni wytypowali potencjalnych sprawców tych czynów. Okazali się nimi trzej młodzi mężczyźni. 18, 19 i 20–latek zostali zatrzymani w ubiegłym tygodniu i trafili do policyjnej celi.
W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że jeden z nich nagrywał telefonem komórkowym wyczyny swoje i swoich kolegów. Filmy z włamań rozwiały wszelkie wątpliwości, co do winy zatrzymanych jak też będą dowodem w sądzie. Zatrzymani usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Parczew)
Policji należy życzyć więcej takich przestępców.
No a jak taki niedorozwój może inaczej zaimponować innym przygłupom, znajomym na Ryjbuku. Przecież on nic innego nie potrafi, głąb. Czym zaimponuje? Wygraną olimpiadą? Pierwszymi, uczciwie zarobionymi pieniędzmi? Przecież to siara i bez sensu. Oglądają głupki te Tiktoki i się podniecają.
Pies ich …., ale to przyszłość narodu.
To taki lokalny gang Olsena.
?