Jak informują mieszkańcy osiedla zlokalizowanego w sąsiedztwie sklepu Kaufland, od pewnego czasu w rejonie skrzyżowania ul. Diamentowej z uliczką dojazdową, znajduje się oznakowanie wskazujące na drogę z pierwszeństwem przejazdu, w kierunku budynków mieszkalnych. Duża część kierujących niestety ignoruje te znaki.
Jesli to czyta naczelnik wydzialu ruchu drogowego to juz wie gdzie zrobic 500% normy mandatów i uslyszec dobre slowo od mieszkańców.
rogi ślimaka
jesteś tylko przydrożny *** !!!! bywa.
Remik
Aty
endrju
A co tam za mendy mieszkają. Ciągle coś kablują, ciągle coś im się nie podoba.
Pańcia malowana
Też byś kablował gdybyś nie mógł wyjechać z osiedla i miał na widoku walające się kartony.
Za darmoszke tych mieszkań nie dostali. Więc prawo głosu mają.
erty
to skrzzowanie do sklepu i osiedla jest porazka
.
tłumaczycie w mediach „kierowcom”, by patrzyć na znaki, a patrol drogówki by w weekend mandatami załatwił sprawę.
moim zdaniem jak ktoś znaków nie ogarnia, to powinien autobusem jeździć.
Balcerek
Ja ogarniam znaki ale autobusem bym tu nie wjechał.
PJ
ta, ogarniasz
Bolec
Hahah
Mistrz Yoda
Duża cześć kierujących ignoruje większość znaków.
Taki powinien być nagłówek. ?????
lucypher
Znaki na słupku z PDP są bez sensu. Albo jesteśmy na skrzyżowaniu i wtedy mamy znak A-7 albo włączamy się do ruchu opuszczając teren oznakowany jako „strefa ruchu”.
miki
dla bezpieczeństwa tych na „pierwszeństwie” lepiej niech tam stoi
lucypher
To wykopmy jeszcze okopy.
***** ***
Po co znak A-7, skoro jest tabliczka „strefa ruchu” i mamy ustąpić pierwszeństwa wszystkim, bo jesteśmy włączającym się do ruchu?
Może trzeba najpierw zrobić porządek że znakami?
Miś Uszatek
Postawić żółty odwrócony trójkąt i po sprawie.
Mieszkaniec
Ale po co ta dyskusja ? Jest skrzyżowanie znaki są każdy kierowca prawo jazdy posiada przepisy ruchu drogowego powinien znać. I w czym problem? A jak nie pasuje to zawsze można wyjechać w stronę ul. Wrotkowskiej.
Remik
No?
[LU MOLO]
Wystarczy, że jeden samochód wyjedzie z parkingu sklepu wcześniej niż ten który z osiedla stanie na czerwonym to ten wyjeżdżający z pod bloków nie ustawi się za nim bo nie da możliwości wjazdu innym na parking pod sklep i robi się bałagan.
PJ
stąd wniosek, że znaki znakami, przepisy przepisami, a imbecyli za kółkiem nie brakuje. prawo jest wobec nich zbyt pobłażliwe, bo zmotoryzowana bezmyślność jest zabójcza.
aa
Ale w czym problem? Jak ktoś ślepy to zapłaci i tyle w temacie.
Jesli to czyta naczelnik wydzialu ruchu drogowego to juz wie gdzie zrobic 500% normy mandatów i uslyszec dobre slowo od mieszkańców.
jesteś tylko przydrożny *** !!!! bywa.
Aty
A co tam za mendy mieszkają. Ciągle coś kablują, ciągle coś im się nie podoba.
Też byś kablował gdybyś nie mógł wyjechać z osiedla i miał na widoku walające się kartony.
Za darmoszke tych mieszkań nie dostali. Więc prawo głosu mają.
to skrzzowanie do sklepu i osiedla jest porazka
tłumaczycie w mediach „kierowcom”, by patrzyć na znaki, a patrol drogówki by w weekend mandatami załatwił sprawę.
moim zdaniem jak ktoś znaków nie ogarnia, to powinien autobusem jeździć.
Ja ogarniam znaki ale autobusem bym tu nie wjechał.
ta, ogarniasz
Hahah
Duża cześć kierujących ignoruje większość znaków.
Taki powinien być nagłówek. ?????
Znaki na słupku z PDP są bez sensu. Albo jesteśmy na skrzyżowaniu i wtedy mamy znak A-7 albo włączamy się do ruchu opuszczając teren oznakowany jako „strefa ruchu”.
dla bezpieczeństwa tych na „pierwszeństwie” lepiej niech tam stoi
To wykopmy jeszcze okopy.
Po co znak A-7, skoro jest tabliczka „strefa ruchu” i mamy ustąpić pierwszeństwa wszystkim, bo jesteśmy włączającym się do ruchu?
Może trzeba najpierw zrobić porządek że znakami?
Postawić żółty odwrócony trójkąt i po sprawie.
Ale po co ta dyskusja ? Jest skrzyżowanie znaki są każdy kierowca prawo jazdy posiada przepisy ruchu drogowego powinien znać. I w czym problem? A jak nie pasuje to zawsze można wyjechać w stronę ul. Wrotkowskiej.
No?
Wystarczy, że jeden samochód wyjedzie z parkingu sklepu wcześniej niż ten który z osiedla stanie na czerwonym to ten wyjeżdżający z pod bloków nie ustawi się za nim bo nie da możliwości wjazdu innym na parking pod sklep i robi się bałagan.
stąd wniosek, że znaki znakami, przepisy przepisami, a imbecyli za kółkiem nie brakuje. prawo jest wobec nich zbyt pobłażliwe, bo zmotoryzowana bezmyślność jest zabójcza.
Ale w czym problem? Jak ktoś ślepy to zapłaci i tyle w temacie.