Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wjeżdżała na stację paliw, zderzyła się z motocyklistami. Jeden nie żyje, drugi w ciężkim stanie AKTUALIZACJA

Jak już informowaliśmy, na trasie Lublin – Biłgoraj doszło do poważnego wypadku. Niestety okazał się on tragiczny w skutkach.

152 komentarze

  1. Najważniejsze pytanie: jaka była prędkość motocyklisty?
    „Motocyklisto, patrz na licznik, spójrz dwa razy, ulica to nie tor wyscigowy”
    Nie bronię kierującej ale na 1000%nie jechał motocyklem 70km/h a takie jest tam ograniczenie o ile mnie pamięć nie myli.
    RIP [^]

    • jest 90. mogli jechać i 50 w przypadku zderzenia z pojazdem nic ich nie chroni więc trochę wyobraźni kolego. Nie każdy motocyklista jedzie 200

      • moim zdaniem gdyby jechali 50 czy nawet 90 to nie urwalo by pol osobowki…troche wyobrazni kolego.

        • Pół osobowki? Tu sama blacha jest pogięta. Ile waży taki Peugeot? 1400? Jeden motocykl niemal 200 plus punktowe uderzenie. Jak by jechał 200 jak to niektórzy sobie odpisują to osobówkę by przeciął na pół dlatego na ścigi mówi się „przecinaki”

          • Dla ciebie to jest pogięta blacha?????

          • i to durne myslenie kierowców puszek bedzie standardowo choc wina kierowcy puszki to i tak beda szukać czegoś na motocykliste motocyklisci jezdza tak samo jak kierowcy samochodów czy ty jezdzisz tak przepisowo i nigdy nawet o 1 km nie przekroczyłeś predkości sprawa jest prosta wymuszenie tak jak w 60% innych zdarzeń z motocyklistami

          • Niedorzecznik prasowy służb niespecjalnych

            Poveride, przywalił czołowo w blok, nie kątowo w ramę, dlatego wybił, nie przeciął.

      • Akurat ten tak prędkość motocykla oscylowala w granicach 170-200 km/h jest nagranie z kamer na stacji paliw

    • Motocykl trudniej zobaczyc niz osobowke, w dodatku mogli byc ubrani na czarno. Nie musieli wcale zapier… niewiadomo ile. Kto jezdzi ten wie, ze wymuszenia zdarzaja sie bardzo czesto.

    • Zapewne 70km/h nie jechał, ale Ty zawsze tak przepisowo jeździsz? Denerwuje mnie ten hipokrytyzm… samochody mają pozwolenie na przekraczanie prędkości, ale jest ich mnóstwo i nikt tego problemu nie widzi…99% osób tu wypowiadających się autem łamie przepisy, ale spoko samochód może a motocykl nie bo to motocykl. Zacofane spoleczenstwo

      • kierowca? morderca?

        Żebyś wiedział „lolek”. Zacofane… Jade 20-go do Belgii i gdy wrócę to wrzucę na lublin112.pl film z rejestratora jak tam jeżdżą Belgowie, Polacy, turasy, muslimy i wszyscy w sumie, co tam mieszkają. Za taki wyczyn jest więzienie. Motocykl i rower to świętość….

      • Po 1 HIPOKRYZJA znawco ortografii, stylistyki i przepisów. Po 2 samochody wcale nie mają pozwolenia na przekraczanie prędkości. Po 3 geniuszu nie trzeba nawet ukończyć gimnazjum żeby wiedzieć jakie skutki niesie za sobą zderzenie na motocyklu, a jakie siedząc w blaszanej puszcze, jednak gdyby jechali 50, czy 70 wątpię żeby wypadek ten miał taki tragiczny finał. Więc zbliżając się motocyklem do skrzyżowania/miejsca z którego mogą wyjeżdżać inne pojazdy mogli zwolnić bop jest zwiekszone ryzyko ze ktoś im wyjedzie.

      • to raczej nie do konca tak jak to przedstawiasz.Kierowcy samochodow jak najbardziej swieci nie sa i tak samo lamia przepisy.Sam jestem kierowca zawodowym i wiem to dokladnie.Ale przyznasz chyba ze jadac przecinakiem nie sa to przekroczenia rzedu 15 czy nawet 50km/h.

      • Wiesz nie chodzi tu o przyzwolenie ale o zdrowy rozsądek – jak wiem że mam przed sobą maskę i poduszkę powietrzną to przy czołówce jadąc 90 na godzinę mam jakieś szanse – jadąc motocyklem tego nie ma to nie przekraczam prędkości ani o jotę, a chyba każdemu kierowcy osobówki zdarzyło się być wyprzedzonym gdy jechał przepisowo przez motor, który mignął jakbyś stał w miejscu – może tak jeżdżący kierowcy są w ogromnej mniejszości ale są znacznie bardziej widoczni. Co do wymuszenia zauważ że są to wstępne ustalenia więc nic pewnego – powodem mogła również być nadmierna prędkość motocyklistów (ich wiek raczej nie wskazuje na zbytek zdrowego rozsądku i jeżdżenie zgodnie z przepisami ale nie chce nikogo osądzać).

        • Kilka razy jadąc motocyklem do pracy w Lublinie (Jana Pawła-Diametowa-Nowy Świat) trzymałem się przepisowych 50 km/h. I wyobraźcie sobie, że wszystkie samochody mnie wyprzedzały, miałem wręcz wrażenie że im przeszkadzam z tą swoją 50-tką.
          Moim każdy kierowca samochodu najlepiej się czuje, gdy wszyscy kierowcy jadą z prędkością podobną do niego.
          Jeśli ktoś jedzie wolniej niż on (ale przepisowo), i nie może go wyprzedzić – to się wkurza;
          Jeśli ktoś jedzie szybciej niż on – to też się wkurza 🙂
          Taka polska złośliwość po prostu.
          A i tak WSZYSCY przekraczamy prędkość, i przekraczamy ją stosownie do swoich umiejętności na drodze, możliwości jakie daje droga, i możliwości jakie daje nam nasz pojazd.

          • Popieram kolegę. Też jak jeżdżę 50 to zaraz mnie wyprzedzają byle do przodu. A najśmieszniej jest że gdy ja nie przyśpieszam bo widzę czerwone to reszta dawaj pod lampę, wyprzedza na żyletkę i prawie heble pali żeby się zatrzymać pod lampą ale musi być pierwsza. Nie pojmuje tego 😉 ale może za stary jestem.

      • Jest różnica przekroczyć autem o 20km a motorem o 90. Zasada ograniczonego zaufania się kłania. To tak jak instynkt samozachowawczy. Panom tego zabrakło i tyle. Jeżeli w momencie wykonywania manewru byli w bezpiecznej odległości od Pani z osobowki to znaczy że cieli „stairway to heaven”.

    • Najważniejsze pytanie brzmi : Gdzie miała oczy kierująca samochodem?Prędkość motocykla to sprawa drugorzędna, a wymuszenie zawsze będzie wymuszeniem.

      • i tu tez sie wypowiem bo wszyscy jakis waski swiatopoglad macie albo brak wyobrazni na drodze…gdzie miala oczy…i predkosc motocykla sprawa drugorzedna…chyba niewiele jeszcze widziales…jak Ci taki cisnie na motorze 200km/h to jak spojrzysz w prawo potem w lewo to niewiadomo skad Ci sie taki pojawi mimo iz nie widzisz go jeszcze.Naklejki na samochody spojrz w lusterko owszem sa…na motorach jeszcze nie widzialem…moze dlatego ze za szybko jezdza?

        • Brawo TY, całkowicie się z tobą zgadzam.

        • WuZet. Dobrze napisałeś „brak wyobraźni na drodze”. To jest to czego zabrakło w tym przypadku. Obu stronom. Motocyklista, jeśli w ogóle, popełnił co najwyżej wykroczenie polegajace na przekroczeniu dozwolonej prędkości.Nie zmienia to faktu, że był na drodze z pierwszeństwem przejazdu.Wina więc ewidentnie leży po stronie kierującej Peugeotem, która ten fakt zignorowała. Koniec i kropka.

          • „Motocyklista, jeśli w ogóle, popełnił co najwyżej wykroczenie polegajace na przekroczeniu dozwolonej prędkości.” Ot faktycznie, takie drobne wykroczenie, które kosztowało go życie i kalectwo kolegi. – Brawo Oni. No, ale miał pierwszeństwo przecież.

            Nie raz przekonałem się, że można milion razy patrzeć w lusterka, kosiarka i tak pojawi się znikąd, bo jej kierowcy nie wiedzieć czemu, wydaje się, że wszędzie zdąży oraz, że wszędzie ma pierwszeństwo, zwłaszcza w drodze na tamten świat.

        • Zgadzam się.

        • a ty masz dziwny światosluch.. 200km/h i ty nie słyszysz motocykla??? dziś słyszałem z 2 km jak jechał. Może powinni wprowadzić oprócz badan wzroku, tez i słuchu?

      • Niedorzecznik prasowy służb niespecjalnych

        Gdyby miała te kilkadziesiąt km/h to mogłaby jeszcze przed idiotami próbować uciekać, jak ktoś dwójką jedzie 20 km/h, albo co gorsza stoi w miejscu, to gdy na niego kretyn w przecinaku wali, to jest wtedy bezradny.

    • kierowca? morderca?

      Mateo czym jeździsz? Bo ten na Witosa co zdjął na przejściu człowieka, to jakąś honda civic jego zdjął i to na przejściu!! Według twojej teorii, też miał kat”A”????

    • No tak czep sie motocyklisty jak zwykle tradycji musi stac sie zadosc. Bo oczywiscie wszystkie samochody jada przepisowo 50 km/h a babka mogla sobie wymusic pierwszenstwo wjezdzajca na droge o prodekosci min 70 km/h

    • Predkość wynosiła 70 km/h.

    • Zgadzam się ono jeżdżą jak szaleni , w pewnym momencie ich Nie ma a za chwilę dochodzi do wypadku bo się wynurzyl z prędkością jaką pędził.

    • Pajacu po co sie udzielasz jak niemasz nic waznego do powiedzenia pisze wyraznie ze to wina kierujacej samochodem bo wymusila i przeznia niezyje 22 latek a 24 latek nie ma nogi i juz nigdy nie wsiadzie na maszyne

  2. Ok może i jednego motocykla nie zobaczyć….
    Kilku?

    Próba zabójstwa….

    • Co za głupoty, jaka próba zabójstwa?? Kto specjalne narażałby siebie i swoje życie żeby tylko specjalnie zajechać drogę motocyklom?!
      Ja też nie bronię kobiety, ale nie wierzę że motocykliści jechali zgodnie z przepisami. Jak zapieprzali jak głupi, jak to ma w zwyczaju większość kierowców motocykli, to nawet gdyby było ich 50 to można ich było nie zdążyć zauważyć.

      • co ty pierd..sz?! moze sobie jechac i stówke,i sto dwadziescia -WYMUSZENIE to wymuszenie. a grupa motocykli napewno dobrze oświetlona,jak zawsze z reszta. ile razy jeszcze to bedzzie walkowane.

        • Jarek Wałęsa potwierdza 😉

        • zgadzam sie. zabija dwóch młodych ludzi…nic im zycia nie odda. zabiła dwie osoby które mialy przed soba całe zycie. To jest FAKT. RESZTA TO WASZE PIEPRZONE GDYBANIE……

          • Niedorzecznik prasowy służb niespecjalnych

            Zabił siebie i kolegę, którego wiózł, to jest fakt, reszta to było twoje przyprawione pieprzem gdybanie.

        • No i gitara. Jechali ile chcieli i to ich sprawa. Szkoda dziewczyny ,trafiła się w złym miejscu i złym czasie. Ale przynajmniej kilka osób pracę mają dzięki takim gościom…

      • Kupię sobie kałaha
        Jutro będę strzelał z balkonu wprost przed siebie…..

        Kto się naiwnie to jego wina?

        • Wedle logiki niektorych to owszem. Wina tego,ktory powinien w teorii mniej martwic sie o spowodoanie kolizji.Ale to Polska.Tutaj motocyklisci jezdza 200+,a a kierowcy samochodu wolno „nie zobaczyc.” oswietlonego pojazdu,ba-grupy pojazdow! Ja wlepilbym 10 lat za takie cos. Dostanie 2. Ale za narkotyki byloby z reki 8.

        • dokladnie, bardzo dobrze przedstawiasz sytuacje. adekwatnie. połowa komentatorów czyni tych którzy poniesli niewinnie smierc odpowiedzialnymi za to…. przeciez to kierująca peugeotem ich zabiła. to fakt, reszta to wasze pieprzone GDYBANIE.

          • I nie zgodzę się tu z tobą i podbijam temat. Wyeliminowala ich selekcja naturalna. Przecinajac miejscowosci z takimi prędkościami zderzenie z wroblem jest również groźne… tylko kogo wtedy ukarać?

      • Nie zauwaŻyć można jak jedzie 200km/h chociaż żadne usprawiedliwuenie jak ktoś myśli za kierownicą to nic się nie stanie. Wystarczy być ostrożnym i skupić się na kierowaniu pojazdem i obserwować a nie wyjeżdżać na pałę. Kierowanie samochodem niektórym mózg odbiera zwyczajnie…

    • Matka wie że ćpiesz?

  3. Ciekawe, czy skutki wymuszenia byłyby tak tragiczne, gdyby motocykliści jechali 50km/h, pewnie w ogóle do groźnej sytuacji by nie doszło. Najgorsze, że kolejna tragedia niewielu nauczy rozumu i dalej będzie im się wydawało, że przepisy obowiązują kierowców i kierowcy mają uważać podwójnie, za siebie i pędzących wariatów na dwóch kółkach.

    • Tak kierowco
      Bo samochód kilka razy oberwal.
      Gdyby pipa ustapila i pojechała jak biały człowiek to nie było by tej tragedii
      Równie dobrze mogła zajechac drogę autokarowi z dzieciakami na kolonie….rów…bok… I byś pisał inaczej

      • Święta racja Czy jade 50 czy 500 km/h wymuszenie jest wymuszeniem

        • Niedorzecznik prasowy służb niespecjalnych

          Tak, jak wymusisz to nie ważne, czy wymusisz pięćdziesiątką, czy pięćsetką, a najlepiej w ogóle na lewą stronę podwójnej ciągłej nie przejeżdżaj.

      • autokary nie mają w zwyczaju zap… ile fabryka dała a tu na bank było szaleństwo gówniarzerii

        • Co nie zmienia faktu, że było to WYMUSZENIE PIERWSZEŃSTWA! Zrozumiałbym gdyby wyjechali jej zza pleców ale oni jechali z naprzeciwka. Jak można było ich nie zauważyć? Nawet gdyby sunęli 200km/h to nie uwierzę w to, że nie byli widoczni szczególnie na prostej drodze. Baba myślała, że zdąży i nie zdążyła szkoda tylko, że są ofiary śmiertelne.

    • ludzie kiedy w końcu zrozumiecie, mogli jechać 50, 60, a nawet 200. TO ONA WŁĄCZAŁA SIĘ DO RUCHU I TO ONA POWINNA ZACHOWAĆ NALEŻYTĄ OSTROŻNOŚĆ.

      • Jak ktoś jedzie 200 km/h na 70, to raczej powinien mieć świadomość że inny kierowca może źle ocenić jego prędkość włączając się do ruchu. Wymuszenie jest wymuszeniem, ale jeśli przekroczenie jest znaczne to umniejsza jej winę.

        • Kierowcy macie taką stałą regułę „jechał 200” powtarzane notorycznie… normalnie pomiar prędkości umysłem…

        • kierowca? morderca?

          ludżu czy ludźu, tak bazgrzesz na klawiaturze, ze nawet Grafolog miałby z tobą problemy… Jednak wróćmy do tematu. Dostała prawo jazdy, to raczej ma też świadomość tego, że są kierowcy co bardzo często nie przestrzegają zasad ruchu drogowego. Czy są to motocykliści, czy też kierowcy osobówek, ciężarówek i innych pojazdów. Zatem pechowo skręcając na stację miała świadomość że się z kimś „stuknąć” może i wymuisiła pierwszeństwo, co kosztowało jednego życie, a drugiego stratę nogi. Daj Boże, by przeżył. Być może motocykliści jechali z nadmierną prędkością, czy to ją usprawiedliwia?? „Niech policja i prokurator lepiej zacznie sprawdzać bilingi tych „sprawców wypadków” i stawiam piwo jeśli się mylę.”- tak napisałem wyżej i napiszę coś jeszcze: patrz w lusterka, nie w smartfona….

      • Jeśli motocyklisci jechali ze zdecydowanie nadmierna predkoscia to kierowca osobowki niewlasciwie ocenil odleglosc i niestety nie wolno z[] !!!! Jasne dawcy???? Zrozumcie to wreszcie i na tor wynocha bo wypadki zawzze przez was sa powodowane!!!!

      • !!!ale komentujecie …czytajcie dokladnie zjezdzala z głównej, aczkolwiek to niewiele zmienia…

    • Mogl jechac i 200km/h , sprawca wypadku i tak byla by baba wiec nie puszczaj smrodu tutaj.

    • To może w ogóle byłoby najlepiej, gdyby motocykliści zamiast jechać prowadzili swoje pojazdy idąc obok nich z prędkością 5 km/h. Chociaż pewnie i wtedy jakaś ślepa idiotka mogłaby ich nie zauważyć. O do specjalistów od oceny prędkości motocykli w oparciu o zdjęcia uszkodzeń- zobaczcie sobie testy zderzeniowe i uszkodzenia do jakich dochodzi przy prędkości np. 50 km/h Podczas tego wypadku nie mieli dane choćby dotknąć hamulców skoro nagle, wprost przed ich pojazdy z parkingu stacji wyjechał samochód.

    • Skutki wymuszenia na motocykliscie nawet przy o wiele mniejszej predkosci byly by znaczne. W samochodzie chroni kierowce kupa zlomu a na motorze? Wystarczy ze kobieta miala by kolo 30 dajmy na to przy skrecaniu, a oni 70, co daje juz 100km w sumie. Dziwne ze kobiecie sie nic nie stalo

      • Przy zderzeniach czołowych prędkości się nie sumują. Podstawowa fizyka.

        • Hmm, podstawowa fizyka, powiadasz ….

          • Niedorzecznik prasowy służb niespecjalnych

            Jasiu, niektórzy mają problemy z wyobrażeniem sobie pojęcia „inercjalne układy odniesienia”. Z resztą, facet, który na studiach nam wykładał rysunek techniczny powtarzał opornym na wiedzę, że „nie każdy musi być inżynierem”, więc i „nie każdy musi skończyć gimnazjum”. Holik widocznie zajmuje się fizyką mionów, leptonów ciemnej materii i bozonów Higgsa i dla niego to jest podstawową fizyką.

    • Proszę sprawdzić więc jakie są skutki wypadku czołowego z autem jadąc motocyklem panie mądry kierowco…

    • kierowco od 7 boleści po co mieli jechać 50km/h jak ograniczenie jest do 70?
      prosta nowa droga, widać wszystko jak na dłoni, jeździłem tamtędy codziennie przez dwa lata, nie raz widziałem jak osobówki się wyprzedzały na pasie do skrętu na stacje.
      Coś ci się stanie na drodze to też powiedzą że wariat jechał, jak trafisz na większego.

  4. Na pewno nie jechali 70 km na godz. bo pewnie jest takie ograniczenie koło CPN i ciekawe czy kierujący motocyklem był trzeźwy, szkoda dziewczyny i jej peugeota.

    • idzi idioto do mamusi niech Cie przytuli albo podaj swoj @ to Ci wytlumacze jak trudno jest niezauwazyc kilku motocyklistów w kolumnie. Szkoda twojej starej ze takiego uposledzenca musi utrzymywac

      • kierowca? morderca?

        to pewnie jej były chłopak albo jakiś narwaniec od niej z wichury co uważa, że zabłyśnie w jej oczach tym komentarzem…

    • Kogo jak kogo, ale tej paniusi to nie szkoda. Przecież zabiła człowieka, a drugiego uczyniła kaleką.

      • Niedorzecznik prasowy służb niespecjalnych

        To paniusia prowadziła motocykl? Paniczek zabił siebie i kolegę. Może jego kolega człowiekiem był, tylko nie zdążył zsiąść z motocykla.Ale paniczek był tępym wujem, który nie liczył się z innymi. Mnie żal bratanków albo siostrzeńców Kleo(k)fasa.

    • A mi szkoda takich tępaków jak ty. Może zmierz się z tirem?
      Głupia baba wymusiła pierwszeństwo zabijając człowieka i z drugiego zrobiła kalekę.
      Proponuję sprawdzić biling czy przypadkiem nie badała sobie przez telefon. Dzisiaj taka mi z podporządkowanej wyjechała i niech sobie tego iphona wsadzi głęboko gdzieś.

    • Ty korwa debil jesteś

    • Ktoś zmarł a Tobie szkoda auta i kobiety??? Igor Ty ruska. ……..

      • Ratownik drogowy

        @ Igor Ojciec cię powinien w kiblu spuścić !
        Nawet jak motocyklista przekroczył prędkość to nie powód żeby go zabić , a co jeśli motocyklem jechał by lekarz który może uratować życie członka twojej rodziny ( twojej starej ,twojemu ojcu czy twoim dzieciom) ?
        Choć może lepiej ich nie ratować bo się rozmnożą i będą swoje chore poglądy rozpowszechniać przez internet.
        Farbaa

  5. Baba za kierownicą = ……bez urazy ale jest słabo. Mruga w lewo skręca w prawo a później wycinają cię palnikami z samochodu. W najlepszym przypadku.

    • Pewnie wykonywała z tej stacji lewoskręt i już nie wiedział, gdzie ma się patrzeć, bo kto by to zapamiętał, z jakich kierunków nadjeżdżają pojazdy.

  6. Szanowni Panstwo,
    Nie szukajcie drugiego dna tylko dlatego, żeby się wypowiedzieć. Nie ważne ile jechali. Ktoś kto wyjeżdża z podporządkowanej ma ustąpić i już. Równie dobrze możecie winić drogowców, że szorstkość asfaltu nierówna. Bez sensu.

  7. Widząc tak przeorane auto nie ma chyba wątpliwości jak wyglądał przebieg zdarzeń. Pani nie przewidziała, że to akurat jest tor wyścigowy.

  8. Ostatnio babsztyl w Lublinie wymusil i Zabil instruktora nauki jazdy dzis kolejny babol wymusil i zabil motocykliste a drugiego pozbawil nogi..zaczynam watpic w baby za kolkiem

    • Egzamin na prawko jest za łatwy, nie sprawdza predyspozycji ani nie uwzględnia testów psychologicznych i przez to po naszych drogach jeżdżą ludzie, którzy odbierają innym życie…

      • Niedorzecznik prasowy służb niespecjalnych

        Na szczęście dla ogółu niektórzy jeżdżą motocyklami i nie mieszczą się na swoich pasach.

    • Oj, bo się pogniewam… 😉 Widywałam już facetów sieroty za kółkiem, niejednokrotnie… Nie każdy ma smykałkę do kółka, ale nie jest to zależne od płci… Wkurza mnie facet, który zaczyna na mnie trąbić, jak tylko zobaczy wsteczne, zanim jeszcze ruszę, bo już uznał, że na pewno go nie widzę, a lusterka służą mi tylko do poprawiania makijażu… Panowie, ogarnijcie się… Zdaje się, że ostatnie statystyki ukazują jednak, że to kobiety właśnie jeżdżą ostrożniej i zdecydowanie mniej zdarzeń drogowych odbywa się z ich udziałem czy też z ich winy… W tym przypadku zdażyła się tragedia i obrzucanie błotem jednej i drugiej strony nie zmieni tego, co się już stało… Wszyscy wyciągnijmy słuszne wnioski, żeby nie dopuścić do kolejnej np. Z naszym udziałem…??

      • Niedorzecznik prasowy służb niespecjalnych

        Eee tam, nie w Polsce, u nas takie zdarzenia od lat dzielą społeczeństwo na członków sekty „wybuchu i strzałów” i sekty „pancernej brzozy” a kto się nie zadeklaruje do którejś z dwóch grup, ten doznaje obstrukcji. Podobny mechanizm jest z wypadkami z udziałem motocyklistów, bez względu na to, czy był na skrzyżowaniu, prostej, na zakręcie. Jedni uważają, że jak ktoś kupił sobie szlifierkę, to na pewno zasuwał nią ze 200 km/h (bo przecież niższa prędkość to katowanie silnika) więc jest sobie winien, a drudzy równie inteligentni inaczej uważają, że jeśli byli na drodze z pierwszeństwem, to mieli prawo tyle jechać, co najwyżej zasługują na pińćset mandatu i 10 punktów.

        Jak czytam sobie posty pod artykułem o motocykliście, który nazbierał 45 punktów w kilka minut, to jakoś tam takich peanów na cześć środowiska LGB…, wróc, środowiska LwG nie widzę. Gdyby tamten trafił na jakiegoś, który mu nie ustąpił pierwszeństwa zostałby kolejnym męczennikiem. A tak miał chłopak pecha. Ci mieli pecha, tylko inaczej.

        Jakoś nie mam problemów z dostrzeżeniem motocyklistów, którzy jadą te 20 km/h ponad dopuszczalną, Puszkarzy też. Szanujmy się nawzajem bez względu na to, kto, jak i czym jeździ i będzie bezpieczniej.

    • Hahahaaaa a pijani za kierownica sami faceci

  9. Co za łajza z tej pindy a nie kierowca.! Kto jej w ogóle wydał prawo jazdy? Rozumiem jeden ale jak można nie widzieć grupy motocykli.? Tak to jest jak się nie umie jeździć i się nie ma doświadczenia na drodze a chce się pokazać że prawo jazdy i auto się posiada. Cóż..szkoda motocyklistów…

    • „Rozumiem jeden”…
      chcesz przez to powiedzieć, że gdyby zabiła jednego (bo tylko 1 by jechał) to by było wpprzadku ? Zastanów się co piszesz

      • „rozumiem jeden” to znaczy że pojedynczy pojazd jednośladowy jest mniej widoczny niż grupa motocykli a składają się też na to prędkość danego pojazdu jak i warunki pogodowe(deszcz czy oślepiające słońce). Tak więc zanim coś skomentujesz to rusz głową i się nie kompromituj.

    • I tak to też jest, gdy się gna ”na złamanie karku”. Jak jeżdżą motocykliści każdy widzi. Z ogromnymi prędkościami. Tylko raz byłem świadkiem i pod ogromnym wrażeniem wolno jadącego motocykla. Kierowała nim, O ZGROZO, KOBIETA!

  10. Kto wypisuje takie głupoty.

Z kraju