Wjechała na rondo na czerwonym, zderzyła się z fordem. Dwie osoby w szpitalu
17:57 21-06-2015
Do wypadku doszło w niedzielę przed godziną 16 na rondzie Honorowych Krwiodawców w Lublinie. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe, opel i ford. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze lubelskiej drogówki, kierująca oplem kobieta, jadąc od strony al. Sikorskiego, zignorowała wyświetlane dla jej kierunku jazdy czerwone światło. W wyniku tego doprowadziła do zderzenia z jadącym od strony al. Warszawskiej fordem.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Do szpitala zostały przetransportowane dwie osoby podróżujące fordem, kierujący oraz pasażerka.
Na miejscu zdarzenia pracują policjanci ustalając dokładne okoliczności wypadku. Oboje kierujący byli trzeźwi. Występują niewielkie utrudnienia w ruchu.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112)
2015-06-21 17:43:46
Natychmiast zatrzymać prawko.
Dlaczego nie zabrali debilce uprawnien????
… bo to jest obrończyni TORu
Nie widac zeby miala napisy albo flagi ale po twojej wypowiedzi niestety juz tak- ze jestes debilem
Nie tak szybko . Należy dobrze sprawdzić kto to jest ta „debilka ” . Może córka albo inny członek rodziny jakiegoś prominenta .
Zabrać prawo jazdy daltonizmom dziękujemy
Daltonistom dziękujemy
„Wjechała na rondo na czerwonym…” Paradoks, nie można wjechać na rondo na czerwonym, ponieważ jak jest sygnalizacja to nie jest to rondo a skrzyżowanie o ruchu kierowanym, znaki „rondo” jak i ustąp pierwszeństwa nie obowiązują, jak by ich nie było, gdyby sygnalizacja nie działała to wtedy owszem patrzymy na znaki.
Napiszę to samo co qaz tylko trochę inaczej. Błędny tytuł. Paradoks do kwadratu. Mógłby być:” wjechała na czerwonym” albo „wjechała na czerwonym na Rondzie Honorowych Krwiodawców”. Rondo Honorowych Krwiodawców to miejsce zdarzenia a nie rodzaj skrzyżowania. Gdy światła sygnalizatorów są wyłączone to to skrzyżowanie – Rondo Honorowych krwiodawców – jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnym – patrzymy na znaki. Czy sygnalizacja włączona czy wyłączona Rondo Honorowych Krwiodawców jest Rondem Honorowych Krwiodawców. Prawo o ruchu drogowym nie zawiera wyrazu „rondo”.
a od kiedy daltonizm nie pozwala na prowadzenie pojazdów? (kat. A, B)
Nie jest to nowość na tym rondzie, zapewne kobieta stała pierwsza w linii przed sygnalizatorem i spojrzała na sygnalizację nie tą nad jej głową a tą 50 metrów dalej dla osób już zjeżdżających z ronda. Na tym rondzie zapala się o wiele wcześniej i rozkojarzone osoby czasem wjeżdżają na skrzyżowanie tym samym wymuszając pierwszeństwo z lewej.
Street view
https://www.google.com/maps/place/Sikorskiego,+20-400+Lublin,+Polska/@51.251698,22.525594,3a,90y,198.96h,85.19t/data=!3m7!1e1!3m5!1sDHQEJ1N06jGCpR2Kyp6-MA!2e0!6s%2F%2Fgeo0.ggpht.com%2Fcbk%3Fpanoid%3DDHQEJ1N06jGCpR2Kyp6-MA%26output%3Dthumbnail%26cb_client%3Dmaps_sv.tactile.gps%26thumb%3D2%26w%3D100%26h%3D80%26yaw%3D168.56854%26pitch%3D0!7i13312!8i6656!4m2!3m1!1s0x472259e7f4e00d0b:0x452d3d4096f31b13
Dalekowidz? Okulista się kłania.
Od zaraz i od teraz będzie wyrapiać gały ciut uważniej i nawet jak według „Kaśki”, jest „daltonizmom” może zapamięta, że czerwone świeci się u góry sygnalizatora