Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechała jeepem w rowerzystę. Mężczyzna z licznymi obrażeniami ciała trafił do szpitala (zdjęcia)

Groźny wypadek w Lublinie. Rowerzysta został potrącony przez samochód terenowy. Kierująca nim kobieta wjechała w znajdującego się na skrzyżowaniu cyklistę.

47 komentarzy

  1. No to nieźle mu przyj, tzn. przywaliła jak z roweru szczątki.

  2. Teraz dla przykładu poszkodowany powinien się rozpędzić furą i przywalić w tą babę jak jedzie rowerem. Oko za oko.

  3. A tam nie ma ścieżki rowerowej po której powinien poruszać się poszkodowany ?

      • Nawet na zdjęciu jest…

        • jest i tu sie konczy

          • No właśnie. Skoro ,,Jak wstępnie ustalono, rowerzysta poruszał się od strony ul. Walecznych i wykonywał manewr skrętu w lewo, w ul. Węglarza.” – powinien wjechać na ścieżkę i nią się już poruszać, a nie ulicą.

            • nic nie powienin, co najwyżej mógł
              kierowca do piwrdla

            • Jak miał na nią wjechać? Na Walecznych nie ma żadnych znaków informujących, że na najbliższym skrzyżowaniu będzie miał ścieżkę, a dojeżdżając do skrzyżowania on nie może sobie tak nagle wjechać na przejście a potem na ścieżkę bo stwarzałby zagrożenie dla innych uczestników ruchu i pieszych…
              Powinny być jakieś zjazdy tak aby rowerzysta mógł bezpiecznie włączyć się do ruchu lub go opuścić… tam natomiast jest taka ślepa uliczka, ścieżka walnięta na pałę i niech się rowerzysta zastanawia jak bezpiecznie jechać.

              • To norma w Lublinie, ścieżki rowerowe bez wjazdu lub kończące się bez możliwości kontynuowania dalszej jazdy.

              • Przynajmniej ktoś napisał prawdę. Jadąc Walecznych nie ma żadnej informacji, ani znaku, że przed skrętem w Węglarza zacznie się droga dla rowerów.

    • Wzdłuż ulicy Węglarza biegnie ścieżka rowerowa.

    • TO POKAŻ GDZIE TA ŚCIEŻKA OWCZARZU?

  4. Na Walecznych nie ma. Węglarza w górę jest.

    • To chyba powinien z Walecznych wjechać na przejazd dla rowerów w poprzek Walecznych i kontynuować jazdę jezdnią drogi dla rowerów, a nie jezdnią ulicy.

  5. Za bardzo kobicie zaufał, że ogarnia znaki.

  6. W tym miejscu trzeba uważać. Ludzie nie patrzą na znaki. Potrafią np. ostro hamować jadąc główną lub zajeżdżać drogę z podporządkowanej. Tutaj lepsze byłoby rondo.

    • Niektórym nawet betonowe bariery nie pomogą. Ludzie nie potrafią jeździć i nie znają przepisów. Wystarczy popatrzeć jak jest nowa organizacja ruchu np na rondzie krwiodawców. Większość zagubiona i nie wie jak ma jechać… Wypadki były, są i będą choćby i miliony w drogi włożył….

    • psa przewodnika wszystkim niewidomym! po co rondo?

  7. ostatnio na sikorskiego rowerzysta jechał środkiem lewego pasa w porannych godzinach szczytu. Głupota straszliwa

    • Przecież akurat na Sikorskiego miał obowiązek poruszać się jezdnią, to w czym problem?
      Musiałeś minutę wcześniej zająć miejsce w korku przed rondem?

      Inna sprawa, że ja bym rowerem pojechał Żołnierską albo Puławską, zamiast pchać się na Sikorskiego.

    • Na Sikorskiego jest ograniczenie do 50 km/h, jak jadę w dół to jeżdżę środkiem (ale prawego pasa) i niech nikt mi nie mówi, że mam jechać przy krawężniku gdy jadę 50 km/h (bo do tylu jest ograniczenie :P). Jak jechał Sikorskiego w dół, a później na wprost w ul. Ducha (gdzie nikt by go nie wpuścił na lewy pas) a jechał ponad 50 km/h to w czym problem? Że Ty 100 nie mogłeś go wyprzedzić??
      Nie raz jechałem z maksymalną dozwoloną prędkością a kierowcy mnie wyprzedzali i stąd też biorą się wypadki a później piszą, że to wina rowerzysty (co z tego, że jechał przepisowo – przecież szybcy i wściekli mają prawo depnąć)

  8. To jest jedno z tych miejsc, w których projektant nie pomyślał o bezpieczeństwie rowerzystów, ponieważ nie ma bezpiecznego i legalnego zjazdu/połączenia ulicy Walecznych ze ścieżką rowerową na Węglarza. Rowerzysta nie pomyślał i pchał się na skrzyżowanie, „typowa baba w suvie” nie ogarnęła i mamy wpadek.
    Najbezpieczniej dla niego byłoby jakby skręcił w prawo wcześniej przed stacją rowerową i wtedy kontynuował jazdę ścieżką. Ale do tego trzeba znać miasto i gdzie się jedzie…

  9. Baba w dużym samochodzie, najniebezpieczniejszy typ kierowcy na drodze

  10. Bogata baba w suvie w mieście. I na co jej taki samochód ? Że niby wyżej się siedzi i lepiej widać ? Jakoś nie bardzo. Przyjedzie czas ,że wjazd takich wielkich aut do centrum miast będzie zakazany, jak to już w niektórych dużych miastach na zachodzie.

    • Onanis Samokopoulos

      Po czym wnosisz, że bogata? Żadnej wzmianki w artukule…

    • jaka bogata ten szrot można kupić już +/- za 1o tysi. Co nie zmienia faktu że durna baba za kiero;/

Z kraju