Poważnych obrażeń ciała w tym rozległych poparzeń doznał motocyklista, który brał udział w wypadku na trasie Lublin – Warszawa. Zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Pewnie jechał z dozwoloną prędkością i zachowywał bezpieczny odstęp.
Ostatni sprawiedliwy
Pewnie i jechał trochę za szybko…ale niektórzy kierowcy samochodów nie umiał korzystać z lusterek i są panami dróg według nich…sam kiedyś nauczyłem jednego korzystać z lusterka lewego bo sam kierunkowskaz do niczego nie uprawnia
Adam
Raczej wyprzedzał lewym pasem a dostawczak wyskoczył mu standardowo z prawego. Tak właśnie w Polsce najczęściej dochodzi do wypadków na eskach.
Krzysztof
I napewno jechał z dozwoloną prędkością a VW za wolno.
Adam
Po pierwsze, zanim zaczniesz wypociny, zajrzyj do słownika. Po drugie – dziś motocykl nadział się na janusza dróg. A codziennie na tej samej trasie jest po kilka samochodów nadziewających się na takich januszy. Też za szybko jeżdżą?
Krzysztof
Widziałem wypadek i nie był to Janusz a motocykliści to typowi dawcy organów no i ścigacz Suzuki to mówi samo za siebie.
Adam
Proszę redakcję o przesłanie adresu IP pana Krzysztofa na policję. Jest świadkiem w sprawie śmiertelnego wypadku.
Bobo
Jedna pierdziawka mniej ? powinni zatrzymać i złomować te pierdzące „Motory”
,,,
Jeźdżą jak głupki i tyle oczywiście mowa o motobezmózgach.
447
VW nie miał nalepki że motury som wszędzie.
kierwcabombowca
No właśnie, jakby miał, toby wiedział:)). Dobrze, że nikogo nie zabił, poza sobą oczywiście.
dziwne to wszystko
Za wolno jechał. Policja drogowa to jest jakaś ślepa czy wszyscy są na urlopach? Czy oni widzą co się dzieje na tych lubelskich eskach? Tam latają po grubo ponad 200 i nikt z tym nic nie robi.
Bławat
Jadąc 120 km/ h nawet nie zauważyłem koloru motocykla, który mnie wyprzedzał na obwodnicy Lublina.
Pc
Kto jeździ szybko tego wolno niosą. Tak więc wyprzedzajcie,zapier… alajcie a wkrótce na drogach zrobi się bezpieczniej.
qwert
Ktoś ładnie podsumował krótko i na temat ,kto jeżdzi szybko tego wolno niosą .Nic dodać nic ująć
Było za wolno przynajmniej sam sie wyeliminował
Pewnie jechał z dozwoloną prędkością i zachowywał bezpieczny odstęp.
Pewnie i jechał trochę za szybko…ale niektórzy kierowcy samochodów nie umiał korzystać z lusterek i są panami dróg według nich…sam kiedyś nauczyłem jednego korzystać z lusterka lewego bo sam kierunkowskaz do niczego nie uprawnia
Raczej wyprzedzał lewym pasem a dostawczak wyskoczył mu standardowo z prawego. Tak właśnie w Polsce najczęściej dochodzi do wypadków na eskach.
I napewno jechał z dozwoloną prędkością a VW za wolno.
Po pierwsze, zanim zaczniesz wypociny, zajrzyj do słownika. Po drugie – dziś motocykl nadział się na janusza dróg. A codziennie na tej samej trasie jest po kilka samochodów nadziewających się na takich januszy. Też za szybko jeżdżą?
Widziałem wypadek i nie był to Janusz a motocykliści to typowi dawcy organów no i ścigacz Suzuki to mówi samo za siebie.
Proszę redakcję o przesłanie adresu IP pana Krzysztofa na policję. Jest świadkiem w sprawie śmiertelnego wypadku.
Jedna pierdziawka mniej ? powinni zatrzymać i złomować te pierdzące „Motory”
Jeźdżą jak głupki i tyle oczywiście mowa o motobezmózgach.
VW nie miał nalepki że motury som wszędzie.
No właśnie, jakby miał, toby wiedział:)). Dobrze, że nikogo nie zabił, poza sobą oczywiście.
Za wolno jechał. Policja drogowa to jest jakaś ślepa czy wszyscy są na urlopach? Czy oni widzą co się dzieje na tych lubelskich eskach? Tam latają po grubo ponad 200 i nikt z tym nic nie robi.
Jadąc 120 km/ h nawet nie zauważyłem koloru motocykla, który mnie wyprzedzał na obwodnicy Lublina.
Kto jeździ szybko tego wolno niosą. Tak więc wyprzedzajcie,zapier… alajcie a wkrótce na drogach zrobi się bezpieczniej.
Ktoś ładnie podsumował krótko i na temat ,kto jeżdzi szybko tego wolno niosą .Nic dodać nic ująć