Nie podano kilku istotnych czynników.
Czy zdarzenie miało miejsce w terenie oświetlonym czy nieoświetlonym?
Czy zdarzenie miało na obszarze strefy zamieszkania?
Ostatnio zdarzyło się kilka artykułów z potrąceniem pieszych, w których nie napisano, że potrącenie miało miejsce na przejściu dla pieszych dlatego o to pytam.
To tak jakby przy zderzeniu dwóch pojazdów na ekspresówce – nie dodać, że jeden z kierujących poruszał się po prąd i miał 3 promile.
redakcja
Chyba pisanie komentarza było bez czytania treści…
Franio
Chyba pisanie komentarza do komentarza było bez czytania treści oraz komentarza…
u
Franio to osobnik bez pracy i jakichkolwiek zajęć. Dlatego właśnie zaśmieca forum swoimi mądrościami o każdej porze dnia i nocy.
Franio
Fajnie, że się dołączyłeś. Teraz zaśmiecamy razem.
Franio
Mam zbyt dużo zajęć. Brakuje mi czasu.
Ale od czasu, gdy na forum nie udzielają się:
Aaron, Bimmer, 50/90minus itp.
sam muszę szydzić lub w inny sposób krytykować: buractwo, nieznajomość przepisów, chamstwo, lekkomyślność na drodze. Już o bandytyźmie lub terroryźmie drogowym nie wspominając.
Franio
Dużo spędzam czasu przy kompie i dlatego mogę sobie pozwolić, żeby 10% tego czasu poświęcić na zaśmiecanie forum.
Kilka razy pisałem. I jeszcze raz powtórzę.
Nie czytajcie Frania, nie słuchajcie żadnej innej ameby z forum – przeczytajcie PoRD.
Franio
Jeżeli wyraziłem się nie jasno to wyjaśniam:
pisząc: „strefa zamieszkania” chodziło mi o „strefę zamieszkania”
a pisząc: „teren oświetlony” chodziło mi o „teren oświetlony”
A jakby ktoś nie wiedział co to jest strefa zamieszkania – to jest to taki chodnik, bo którym można przejechać powoli samochodem, rowerem.
c
Po pierwsze jest to teren oświetlony, po drugie nie ma chodnika,po trzecie teren zamieszkały….. I co odpowiesz?
Franio
Zgodnie z literą prawa.
7 latek na rowerze jest pieszym.
7 latek może poruszać się drogą samodzielnie.
W obszarze zabudowanym (tym bardziej oświetlonym) piesi nie muszą posiadać elementów odblaskowych.
Tu jest trochę sprzeczności. Bo do kierowania rowerem potrzeba mieć skończone 10-lat oraz posiadać kartę Rowerową. A rower musi mieć oświetlenie po zmroku.
Kuba
Zgodnie z literą prawa:
1. 7-latek rzeczywiście ma prawo być na drodze publicznej. Rzeczywiście 7-latek poruszający się po drodze publicznej na rowerze jest wg. przepisów pieszym. Ale – tylko, gdy porusza się pod opieką osoby dorosłej (artykuł 2, punkt 18) Ustawy prawo o ruchu drogowym).
2. Nawet jeśli założymy, że ktoś go nadzorował to w wypadku braku chodnika pieszy porusza się lewą stroną jezdni i w razie potrzeby ustępuje pierwszeństwa nadjeżdżającym z przeciwka pojazdom.
3. Przepisy o posiadaniu elementów odblaskowych nie mają zastosowania do roweru. Chociaż 7-latek na rowerze pozostaje pieszym, to rower jest nadal rowerem i podlega przepisom dotyczącym obowiązkowego wyposażenia roweru. A na to (poza sygnałem dźwiękowym i jednym sprawnym hamulcem) składa się oświetlenie – obowiązkowe od zmierzchu do świtu, niezależnie od tego, czy mówimy o terenie zabudowanym, czy też niezabudowanym.
Franio
W punkcie 1. nie masz racji.
„Art. 43. 1. Dziecko w wieku do 7 lat może korzystać z drogi tylko pod opieką osoby, która osiągnęła wiek co najmniej 10 lat. Nie dotyczy to strefy zamieszkania.”
Do 7. roku musi być z opiekunem. Od 7 może poruszać się samodzielnie jako pieszy. Gdyby ten chłopiec był o rok młodszy, to powinien być z opiekunem, ale jeżeli miał skończony 7. rok to już nie musiał.
Jurny Stefan
Farnazonisz. Siedmioletni brzdąc nie ma prawa poruszać się po drodze publicznej rowerem w żadnym wypadku. Tym bardziej pod prąd. Rodziców czeka wizyta w sądzie rodzinnym i pokrycie szkód wyrządzonych przez małoletniego. Idea, że jakikolwiek rowerzysta jest pieszym to również bzdura. Rowerzysta jest rowerzystą. Prawo traktuje dziecko na rowerze jako pieszego tylko w określonych ustawowo warunkach. Gdyby maluch na rowerze był pieszym, to tabuny takowych jeździłyby rowerami po sklepach, kościołach, szpitalach, itp. itd.
Szanowna
„Nie dotyczy to strefy zamieszkania”
Gdzie ty tam widzisz strefę zamieszkania? to jest taki niebieski prostokątny znak z dzieckiem z piłką,dorosłym,samochodem i domem.
Franio
W punkcie 3. jest ten paradoks o który mi chodziło.
Gdy jedzie rowerem – musi mieć oświetlenie na rowerze.
Gdy zejdzie z roweru i go prowadzi – nie musi, choć nigdzie nie jest zabronione używanie oświetlenia roweru prowadzonego.
Janek
takiego hu.. a tylko siekerą porabać w kawałki
Ktoś 2
Niby kogo?
Maciej
kierowce
Ktoś 2
Niby dlaczego byłeś na miejscu widziałeś co się działo? Ten dzieciak nagle wpadł kierowcy pod samochód nie mógł nic zrobić. Kierowca go ratował wraz z kierowcą jadącym za nim, ten mężczyzna płakał. Współczuję mu A wszystko przez to że mamusia nie potrafiła i upilnować dziecka.
123456
Zgadzam się, tylko uczestnicy i świadkowie moga komentować. Oskarzanie kogokolwiek nie pomoże teraz chłopakowi. Jedna osoba nie jest winna wszystkiemu co się stało. Niech ta straszna sytuacja da też do myślenia innym np. Szkołom żeby uczyć dzieciaki jak się zachowywać na drodze skoro rodzice nie potrafia wpoic takich rzeczy.
Jurny Stefan
Siedmiolatka siekierą?! Chyba zwariowałeś. Wystarczy, że rodzice pokryją szkody.
maurycy
Franio nigdy nie czyta tekstu ….jemu wystaczy sam tytuł artykulu i zdjęcia i juz wie kto jest winny …taki z niego „bystrzacha” …a pisząc jeden komentarz już ma w glowie szesć następnych …
obserwator
a gdzie byli rodzice dziecko z Chodla to ponad 1km od domu , to tylko problemy dla kierowcy patrząc na rower i samochód prędkość była mała
Magda
Wiadomo co z tym małym? 🙁
Szanowna
Raczej nie zmądrzał. Jak mamuni nie uderzy po kieszeni też nie zmądrzeje. U nas też patusy puszczają latorośl samopas. Kilkulatki bawią się na na środku jezdni i każdy ma to gdzieś.
Sssss
Nie żyje. Dziś zmarlo
gliniaz
Trzeba widzieć co jest na drodze. Żeby widzieć potrzebne są lampy przy drodze WSZĘDZIE czyli na całych odcinkach dróg a nie na 20% odcinków dróg z czego wszystkie są ustawione zbyt blisko siebie i oślepiają kierowców. To ma być demokracja? To jest Czarnogród i kiedy mówi się O sprawach oczywistych to dla wszystkich czarna mowa.
Co robi dziecko na drodze bez świateł? Wy wiecie co piszecie?
Kla
Wiecie co ludzie , jestem z najblizszej ich rodziny i to co wy wypisujecie o rodzicach to mnie poprostu bawi i śmieszy . Dlatego ze gowno wiecie a się wypowiadacie . Dziecko jest w stanie krytycznym a wy wypisujecie takie rzeczy zawistne ze mi ręce opadają . Żeby rozwiać wasze wątpliwości to dziecko uciekło z domu a matka za nim wyleciała . Dziecko zostało nabuntowane przez dwie starsze osoby i wyciągnięte na przytyki . Jeszcze coś ?
Abc
Na chwilę obecną, to można zauważyć jedynie ze ty Klaudia żyjesz tym co się dzieje w internecie. Nikt z nas nie powinien nikogo oceniać, a ty starasz się być na bieżąco. Ogarnij się dziewczyno/kobieto.!! Swoimi wpisami moim zdaniem bardziej kompromitujesz się i to co się dzieje w internecie. Ta straszna tragedia powinna nie jednej osobie dać do myślenia i oby wiele osób nauczyło. Tylko ten na górze wie, co dalej będzie. Po co ci imiona ludzi komentujących?? Żeby móc się bardziej nakrecac sytuacja?? Zastanów się, i lepiej pomodlilabys za Adasia, to mu bardziej się przyda a nie twoje ocenianie.
Ola
Przepraszam bardzo a skąd wiesz że Klaudia się nie modli? Skąd takie informacje ?! Śmieszą mnie ludzie serio, myślą że jak są anonimowi to wszystko im wolno.
Agata
I matka nie byla w stanie zatrzymac 7latka w domu? Niejedna osoba upominala go żeby uwazal na drodze i założył odblaski, bo kazdy widział jak jezdzi. I Niejedna osoba widziała jak dzieci od zawsze samopas po calym chodlu biegały czy bawily sie na drodze. Dzieci trzeba pilnowac! 7latka da sie w domu zatrzymać!
Obserwatorka
Takie wymyślanie 7 letnie dziecko buntowene przez dorosłe osoby ? I po co miało jechać na te Przytyki? Kto niby to tam wyciągnął? Głupie gadanie żeby tylko odwrócić wine.
Nie podano kilku istotnych czynników.
Czy zdarzenie miało miejsce w terenie oświetlonym czy nieoświetlonym?
Czy zdarzenie miało na obszarze strefy zamieszkania?
Ostatnio zdarzyło się kilka artykułów z potrąceniem pieszych, w których nie napisano, że potrącenie miało miejsce na przejściu dla pieszych dlatego o to pytam.
To tak jakby przy zderzeniu dwóch pojazdów na ekspresówce – nie dodać, że jeden z kierujących poruszał się po prąd i miał 3 promile.
Chyba pisanie komentarza było bez czytania treści…
Chyba pisanie komentarza do komentarza było bez czytania treści oraz komentarza…
Franio to osobnik bez pracy i jakichkolwiek zajęć. Dlatego właśnie zaśmieca forum swoimi mądrościami o każdej porze dnia i nocy.
Fajnie, że się dołączyłeś. Teraz zaśmiecamy razem.
Mam zbyt dużo zajęć. Brakuje mi czasu.
Ale od czasu, gdy na forum nie udzielają się:
Aaron, Bimmer, 50/90minus itp.
sam muszę szydzić lub w inny sposób krytykować: buractwo, nieznajomość przepisów, chamstwo, lekkomyślność na drodze. Już o bandytyźmie lub terroryźmie drogowym nie wspominając.
Dużo spędzam czasu przy kompie i dlatego mogę sobie pozwolić, żeby 10% tego czasu poświęcić na zaśmiecanie forum.
Kilka razy pisałem. I jeszcze raz powtórzę.
Nie czytajcie Frania, nie słuchajcie żadnej innej ameby z forum – przeczytajcie PoRD.
Jeżeli wyraziłem się nie jasno to wyjaśniam:
pisząc: „strefa zamieszkania” chodziło mi o „strefę zamieszkania”
a pisząc: „teren oświetlony” chodziło mi o „teren oświetlony”
A jakby ktoś nie wiedział co to jest strefa zamieszkania – to jest to taki chodnik, bo którym można przejechać powoli samochodem, rowerem.
Po pierwsze jest to teren oświetlony, po drugie nie ma chodnika,po trzecie teren zamieszkały….. I co odpowiesz?
Zgodnie z literą prawa.
7 latek na rowerze jest pieszym.
7 latek może poruszać się drogą samodzielnie.
W obszarze zabudowanym (tym bardziej oświetlonym) piesi nie muszą posiadać elementów odblaskowych.
Tu jest trochę sprzeczności. Bo do kierowania rowerem potrzeba mieć skończone 10-lat oraz posiadać kartę Rowerową. A rower musi mieć oświetlenie po zmroku.
Zgodnie z literą prawa:
1. 7-latek rzeczywiście ma prawo być na drodze publicznej. Rzeczywiście 7-latek poruszający się po drodze publicznej na rowerze jest wg. przepisów pieszym. Ale – tylko, gdy porusza się pod opieką osoby dorosłej (artykuł 2, punkt 18) Ustawy prawo o ruchu drogowym).
2. Nawet jeśli założymy, że ktoś go nadzorował to w wypadku braku chodnika pieszy porusza się lewą stroną jezdni i w razie potrzeby ustępuje pierwszeństwa nadjeżdżającym z przeciwka pojazdom.
3. Przepisy o posiadaniu elementów odblaskowych nie mają zastosowania do roweru. Chociaż 7-latek na rowerze pozostaje pieszym, to rower jest nadal rowerem i podlega przepisom dotyczącym obowiązkowego wyposażenia roweru. A na to (poza sygnałem dźwiękowym i jednym sprawnym hamulcem) składa się oświetlenie – obowiązkowe od zmierzchu do świtu, niezależnie od tego, czy mówimy o terenie zabudowanym, czy też niezabudowanym.
W punkcie 1. nie masz racji.
„Art. 43. 1. Dziecko w wieku do 7 lat może korzystać z drogi tylko pod opieką osoby, która osiągnęła wiek co najmniej 10 lat. Nie dotyczy to strefy zamieszkania.”
Do 7. roku musi być z opiekunem. Od 7 może poruszać się samodzielnie jako pieszy. Gdyby ten chłopiec był o rok młodszy, to powinien być z opiekunem, ale jeżeli miał skończony 7. rok to już nie musiał.
Farnazonisz. Siedmioletni brzdąc nie ma prawa poruszać się po drodze publicznej rowerem w żadnym wypadku. Tym bardziej pod prąd. Rodziców czeka wizyta w sądzie rodzinnym i pokrycie szkód wyrządzonych przez małoletniego. Idea, że jakikolwiek rowerzysta jest pieszym to również bzdura. Rowerzysta jest rowerzystą. Prawo traktuje dziecko na rowerze jako pieszego tylko w określonych ustawowo warunkach. Gdyby maluch na rowerze był pieszym, to tabuny takowych jeździłyby rowerami po sklepach, kościołach, szpitalach, itp. itd.
„Nie dotyczy to strefy zamieszkania”
Gdzie ty tam widzisz strefę zamieszkania? to jest taki niebieski prostokątny znak z dzieckiem z piłką,dorosłym,samochodem i domem.
W punkcie 3. jest ten paradoks o który mi chodziło.
Gdy jedzie rowerem – musi mieć oświetlenie na rowerze.
Gdy zejdzie z roweru i go prowadzi – nie musi, choć nigdzie nie jest zabronione używanie oświetlenia roweru prowadzonego.
takiego hu.. a tylko siekerą porabać w kawałki
Niby kogo?
kierowce
Niby dlaczego byłeś na miejscu widziałeś co się działo? Ten dzieciak nagle wpadł kierowcy pod samochód nie mógł nic zrobić. Kierowca go ratował wraz z kierowcą jadącym za nim, ten mężczyzna płakał. Współczuję mu A wszystko przez to że mamusia nie potrafiła i upilnować dziecka.
Zgadzam się, tylko uczestnicy i świadkowie moga komentować. Oskarzanie kogokolwiek nie pomoże teraz chłopakowi. Jedna osoba nie jest winna wszystkiemu co się stało. Niech ta straszna sytuacja da też do myślenia innym np. Szkołom żeby uczyć dzieciaki jak się zachowywać na drodze skoro rodzice nie potrafia wpoic takich rzeczy.
Siedmiolatka siekierą?! Chyba zwariowałeś. Wystarczy, że rodzice pokryją szkody.
Franio nigdy nie czyta tekstu ….jemu wystaczy sam tytuł artykulu i zdjęcia i juz wie kto jest winny …taki z niego „bystrzacha” …a pisząc jeden komentarz już ma w glowie szesć następnych …
a gdzie byli rodzice dziecko z Chodla to ponad 1km od domu , to tylko problemy dla kierowcy patrząc na rower i samochód prędkość była mała
Wiadomo co z tym małym? 🙁
Raczej nie zmądrzał. Jak mamuni nie uderzy po kieszeni też nie zmądrzeje. U nas też patusy puszczają latorośl samopas. Kilkulatki bawią się na na środku jezdni i każdy ma to gdzieś.
Nie żyje. Dziś zmarlo
Trzeba widzieć co jest na drodze. Żeby widzieć potrzebne są lampy przy drodze WSZĘDZIE czyli na całych odcinkach dróg a nie na 20% odcinków dróg z czego wszystkie są ustawione zbyt blisko siebie i oślepiają kierowców. To ma być demokracja? To jest Czarnogród i kiedy mówi się O sprawach oczywistych to dla wszystkich czarna mowa.
Co robi dziecko na drodze bez świateł? Wy wiecie co piszecie?
Wiecie co ludzie , jestem z najblizszej ich rodziny i to co wy wypisujecie o rodzicach to mnie poprostu bawi i śmieszy . Dlatego ze gowno wiecie a się wypowiadacie . Dziecko jest w stanie krytycznym a wy wypisujecie takie rzeczy zawistne ze mi ręce opadają . Żeby rozwiać wasze wątpliwości to dziecko uciekło z domu a matka za nim wyleciała . Dziecko zostało nabuntowane przez dwie starsze osoby i wyciągnięte na przytyki . Jeszcze coś ?
Na chwilę obecną, to można zauważyć jedynie ze ty Klaudia żyjesz tym co się dzieje w internecie. Nikt z nas nie powinien nikogo oceniać, a ty starasz się być na bieżąco. Ogarnij się dziewczyno/kobieto.!! Swoimi wpisami moim zdaniem bardziej kompromitujesz się i to co się dzieje w internecie. Ta straszna tragedia powinna nie jednej osobie dać do myślenia i oby wiele osób nauczyło. Tylko ten na górze wie, co dalej będzie. Po co ci imiona ludzi komentujących?? Żeby móc się bardziej nakrecac sytuacja?? Zastanów się, i lepiej pomodlilabys za Adasia, to mu bardziej się przyda a nie twoje ocenianie.
Przepraszam bardzo a skąd wiesz że Klaudia się nie modli? Skąd takie informacje ?! Śmieszą mnie ludzie serio, myślą że jak są anonimowi to wszystko im wolno.
I matka nie byla w stanie zatrzymac 7latka w domu? Niejedna osoba upominala go żeby uwazal na drodze i założył odblaski, bo kazdy widział jak jezdzi. I Niejedna osoba widziała jak dzieci od zawsze samopas po calym chodlu biegały czy bawily sie na drodze. Dzieci trzeba pilnowac! 7latka da sie w domu zatrzymać!
Takie wymyślanie 7 letnie dziecko buntowene przez dorosłe osoby ? I po co miało jechać na te Przytyki? Kto niby to tam wyciągnął? Głupie gadanie żeby tylko odwrócić wine.