Na Wiśle złapali kolejnego kłusownika. W łodzi miał rybę i kormorana
19:09 03-10-2017
W poniedziałek w godzinach wieczornych funkcjonariusze Państwowej Straży Rybackiej przeprowadzili na rzece Wisła kolejną udana akcję, w wyniku której zatrzymany został kłusownik. Mieszkaniec gminy Józefów nad Wisłą wpadł na gorącym uczynku, gdy podpłynął łódką do brzegu. Wcześniej mężczyzna zebrał sieci z rzeki.
Na łódce znaleziono ponad 50 m jeszcze mokrej, uzbrojonej w pływaki sieci. Znajdowały się w niej wciąż żywe zwierzęta: ryba i kormoran. Dzięki natychmiastowo podjętym działaniom zarówno ptak, który przypadkiem wpłynął na zastawione sidła, jak i skłusowana ryba, odzyskały wolność.
W trakcie przeszukania miejsca zamieszkania 56-latka okazało się, że kłusował on nie tylko na rzece. W jednym z pomieszczeń gospodarczych znajdowały się bowiem sidła w postaci linki z pętlą, która służyła do łapania dzikiej zwierzyny. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Został umieszczony w policyjnym areszcie. Wkrótce usłyszy zarzuty. Za kłusownictwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
(fot. Państwowa Straż Rybacka)
2017-10-03 19:04:43
ale mial polow!.pracownikom strazy rybackiej naleza sie podziekowania ze zlapali najwiekszego klusola w okolicy.teraz to bedzie tam tyle ryb ze nie da rady lowic na 2 wedki a nadziewajac robaka na haczyk trzeba bedzie sie odwracac tylem do rzeki aby ryba z reki nie wyrwala.