Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Wieczorna kąpiel zakończyła się tragicznie. Życia 19-latka nie udało się uratować

Wszedł do wody, po pewnym czasie zniknął pod jej powierzchnią. Pomimo starań ratowników, jego życia nie udało się uratować. Ofiarą wody jest 19-latek.

Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 20 w miejscowości Wojcieszków w powiecie łukowskim. Pięciu znajomych wybrało się nad rzekę Bystrzyca i tam spędzali wieczór. W pewnym momencie jeden z nich postanowił się wykąpać.

Wszedł do wody, jednak nagle zniknął pod jej powierzchnią. Znajomi mężczyzny natychmiast ruszyli na ratunek. Udało im się odnaleźć 19-latka i wyciągnąć go na brzeg. Nie dawał on jednak oznak życia.

Mężczyźni podjęli czynności reanimacyjne, o wszystkim zaalarmowane zostały też służby ratunkowe. Pomimo starań, nie udało się jednak uratować życia mężczyzny. Teraz policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie szczegółowych okoliczności, a przede wszystkim przyczyn zdarzenia.

(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)

7 komentarzy

  1. Czyli postanowił się utopić.

  2. Ludzie… Naprawdę zastanówcie się co piszecie pod takimi artykułami. Ja o śmierci brata dowiedziałam się właśnie z lublin112 i wbrew pozorom rodzina czyta takie rzeczy. A to oprócz śmierci ukochanej osoby kolejny nóż w serce. Wystarczy być człowiekiem i zachować niektóre komentarze dla siebie. A dowartościować się można w inny sposób.

  3. ze stosownym szacunkiem dla tego zdazenia ale czerpanie iformacij o rodzine na tej stronie nikomu nie ujmojac nie swiadczy dobrze o wzajiemnych relacijach

    • Ja tu widzę „winę” służb, które zamiast najpierw poinformować rodzinę o śmierci bliskiej osoby to udzielają takich informacji mediom a ci, od razu publikują takie informacje bez względu na to czy rodziną została poinformowana czy nie. U nas było podobnie. Pani z pogotowia, która przyjechała do wypadku mojego ojca, postanowiła poinformować o jego śmierci m.in. swojego kolegę po fachu- mojego wujka. Tym sposobem cała rodzina i sporo znajomych wiedziało zanim do nas przyjechał policjant poinformować o wypadku 🙁

      • Od kiedy media podają dane osobowe ofiar w wypadkach? Informują o zdarzeniu i liczbie co najwyżej ofiar. Jak można pisać, że ktoś się coś dowiedział ze strony, że ktoś zginął? Dobrze się czujecie? W dobie przepływu informacji, np. o wypadku media mają taką informację do pół godziny od zdarzenia. Nikt nie przekazuje kto zginął, ale ile osób zginęło.

        • My nie dowiedzieliśmy się ze strony. Mówię, że najpierw powinna być poinformowana rodzina a dopiero później taka informacja powinna pojawiać się w mediach.
          Serio myślisz, że nie ma takiej możliwośc? Info o wypadkach pojawia się bardzo szybko + zdjęcia. Nie trudno natknąć się na to przeglądając fb. Do nas policja przyjechała prawie 3 godziny po śmierci ojca, mimo że z miejsca zdarzenia mieli kilkaset metrów.

  4. Jak to mowia za gupote trzeba placic ,chcial sie popisac Co To Nie Ja

Z kraju