Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Wieczorami wraca problem zanieczyszczonego powietrza w Lublinie. Niekorzystne parametry rosną

Jeszcze nie rozpoczął się na dobre sezon grzewczy w Lublinie, a już widać nadciągający problem związany z zanieczyszczeniem powietrza. W czwartkowy i piątkowy wieczór poziom zanieczyszczenia pyłami zwieszonymi PM10 i PM2,5 nie zachęcał do spacerów na świeżym powietrzu.

Tak jak w poprzednich latach, tak i teraz powraca problem pogarszającej się jakości powietrza w Lublinie. O ile w ciągu dnia parametry zanieczyszczeń były w normie, to obecnie poziom pyłów zawieszonych nie zachęca do spacerów na świeżym powietrzu, bo to powietrze jest po prostu niezdrowe. Obecny stan zanieczyszczeń wiąże się głównie z warunkami pogodowymi jak i rozpoczynającym się sezonem grzewczym.

Oprócz pyłów zawieszonych dla zdrowia groźna jest także wysoka zawartość ozonu w powietrzu, a ten przez ostatni okres osiągał podwyższone wartości. W chwili obecnej najgorsze powietrze znajduje się w Europie nad niektórymi rejonami Bośni, Serbii, Niemiec i nad Polską. Według strony airly.eu najgorszym powietrzem w Polsce oddychają mieszkańcy miast położonych na południu kraju, jak również w rejonie Poznania, Warszawy,Kielc i niestety Lublina.

Dlaczego pył zawieszony jest groźny dla zdrowia?

Pyły o średnicy poniżej 10 mikrometrów absorbowane są w górnych drogach oddechowych i większych oskrzelach, natomiast pyły o średnicy poniżej 2,5 mikrometra mogą również przenikać do krwi. Pył zawieszony może zawierać substancje toksyczne takie jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne WWA (m.in. benzo(a)piren), metale ciężkie oraz dioksyny i furany.

Inhalowane do płuc pyły mogą powodować różne reakcje ze strony ustroju jak np. kaszel, trudności z oddychaniem i zadyszkę, szczególnie w czasie wysiłku fizycznego. Przyczyniają się do zwiększenia zagrożenia infekcjami układu oddechowego oraz występowania zaostrzeń objawów chorób alergicznych jak astmy, kataru siennego i zapalenia alergicznego spojówek. Nasilenie objawów zależy w dużym stopniu od stężenia pyłu w powietrzu, czasu ekspozycji, dodatkowego narażenia na czynniki pochodzenia środowiskowego oraz zwiększonej podatności osobniczej. Pewne składniki pyłów mogą przenikać do krwioobiegu, więc dłuższe narażenie na wysokie stężenia pyłu może mieć istotny wpływ na przebieg chorób serca lub nawet zwiększać ryzyko zachorowania na choroby nowotworowe, szczególnie płuc.

Zawarty w pyle benzo(a)piren wykazuje małą toksyczność ostrą, za to dużą toksyczność przewlekłą, co związane jest z jego zdolnością kumulacji w organizmie. Związki te mają udowodnione właściwości kancerogenne (rakotwórcze) i mutagenne (powodujące mutacje genetyczne, co oznacza, że reagują z DNA).

Dopuszczalne normy:

PM10
40 µg/m³ to poziom dopuszczalny dla stężenia średniorocznego
50 µg/m³ to poziom dopuszczalny dla stężenia 24-godzinnego, który nie powinien być przekraczany więcej niż 35 dni w ciągu roku
200 µg/m³ to poziom informowania dla stężenia 24-godzinnego
300 µg/m³ to poziom alarmowy dla stężenia 24-godzinnego

PM2,5
25 µg/m³ to poziom dopuszczalny dla stężenia średniorocznego w roku 2015
20 µg/m³ to poziom dopuszczalny dla stężenia średniorocznego w roku 2020

Dlaczego ozon jest niezdrowy?

Ozon jest odmianą tlenu o cząsteczce trójatomowej. Jest to drażniący gaz o barwie bladoniebieskiej i charakterystycznej woni. Ozon obecny w warstwie atmosfery przy powierzchni ma negatywny wpływ na zdrowie ludzkie i roślinność. Jest jednym ze składników smogu fotochemicznego, powstającego głównie latem przy wysokich temperaturach i ciśnieniu w miastach o bardzo dużym ruchu samochodowym.

Poziom docelowy stężenia 8-godzinnego dla ozonu wynosi 120 µg/m3 i może być przekraczany nie więcej niż 25 dni w ciągu roku. Poziom informowania społeczeństwa wynosi 180 µg/m3, a poziom alarmowy 240 µg/m3.

Jak informuje mazowiecki WIOŚ, ozon w warstwie atmosfery przy powierzchni Ziemi to zanieczyszczenie wtórne – powstaje na skutek przemian fotochemicznych w powietrzu, powodowanych między innymi przez obecność prekursorów: tlenków azotu, węglowodorów i tlenku węgla. Ozon może powodować chwilowe zaburzenia funkcji oddechowych, szybki i płytki oddech oraz bóle głowy, zwłaszcza przy większym wysiłku fizycznym. Wysokie stężenia ozonu mogą powodować podrażnienia górnego odcinka dróg oddechowych, kaszel i napady duszności. Możliwe są podrażnienia i swędzenie oczu, bóle klatki piersiowej, podrażnienia śluzówki, a także choroby dróg oddechowych (nosa, gardła i płuc).

Przy podwyższonych wskaźnikach ozonu zaleca się ograniczenie przebywania na powietrzu, szczególnie przez dzieci, osoby starsze oraz osoby chore na astmę, a także ograniczenie czasu uprawiania sportów i ćwiczeń na otwartym powietrzu, zwłaszcza w godzinach 11.00-16.00.

 

Wieczorami wraca problem zanieczyszczonego powietrza w Lublinie. Niekorzystne parametry rosną
Jakość powietrza wg. aqicn.org
 

Wieczorami wraca problem zanieczyszczonego powietrza w Lublinie. Niekorzystne parametry rosną
04.10.2018 – Lublin
Wieczorami wraca problem zanieczyszczonego powietrza w Lublinie. Niekorzystne parametry rosną
05.10.2018 – Lublin
2018-10-05 21:37:17
(fot. WIOŚ, aqicn.org)

16 komentarzy

  1. Żuk woli gejowskie parady urządzać niż zająć się problemem. Przez lata nic nie zrobił w tym kierunku ( po za zabudowywaniem wąwozów-korytarzy napowietrzających miasto) Liczy, że dron SM problem rozwiąże. Żuk za mur lub na śmietnik w Jawidzu. W Świdniku od dawna się za niego wstydzą a z Lublinian śmieją, że na takiego ch…. głosują.

    • Weź przestań pier. jak potłuczony. Wziął i zabudował. W lecie nie są zabudowane? Czy może wiatry w zimie nie wieją? Mieszkańcy sami są sobie winni. Co miał zrobić? Wymienić stare piece na własny koszt? Myślisz, że jest wielu chętnych na płacenie za drogie (w porównaniu z węglowym) ogrzewanie gazowe? Poczytaj, co się dzieje w tej dziedzinie w Krakowie i przestań ujadać. Rozwiązań systemowych brak, bo łatwiej jest rozdać 500+. Polska gospodarka oparta jest na energetyce węglowej (niestety nie na naszym rodzimym węglu), co z automatu przekłada się na czystość tego czym oddychamy.

      • To w lecie lemingu też ludzie na potęgę ogrzewają chałupy? Nie masz pojęcia o przyczynach powstawania smogu ale krytyka działań tego szkodnika, działa na ciebie jak czerwona płachta na byka. Likwidacja terenów zielonych i ich zabudowa nie ma wpływu na jakość powietrza w mieście? Zabudowa Górek Czechowskich pod dyktando kolegów deweloperów też nie będzie miał wpływu? Żuka zdrowie mieszkańców nie interesuje. Przez tyle lat swoich rządów, nie zrobił nic, by problem smogu choć w drobnym stopniu rozwiązać. Kupuj dalej węgiel z Ukrainy i opalaj lepiankę. Będziesz zdrowszy.

        • Daruj sobie wycieczki osobiste „lemingu”.
          „Przez tyle lat swoich rządów, nie zrobił nic…”
          Pewnie, pewnie. Bo jaśnie panu żyło się lepiej za poprzednich włodarzy miasta Pruszkowskiego, Wasilewskiego i Bryłowskiego. Było chociaż sprawiedliwie. Nikt nic nie miał i nie było niczego. Teraz jest źle, bo nie „swój”.
          Trzeba mu doje. dla zasady. Żuk nie zrobił wielu rzeczy w czasie swoich dwóch kadencji, co nie znaczy, że zrobił mało. Nie macie się do czego przyp. więc teraz obwiniacie go za smog? Jak będzie sroga zima, to pewnie będzie ten zły, co nie odśnieża ulic? Za wszystkie problemy w Polsce odpowiada Tusk, a za wszystkie problemy w Lublinie odpowiada Żuk? Fajna retoryka.
          Przekonasz się już 21 X, co myślą o Nim mieszkańcy.

          • Co o nim myślą mieszkańcy, wystarczy poczytać choćby wpisy na 112. PO kolejnym olaniu mieszkańców i paradzie zboczeńców w mieście na którą radni PO, WL i Żuk wyrażają aprobatę, możesz się nie co zdziwić. Co do ścisłości to Żuk był zastępcą Wasilewskiego (PO) i ten namaścił go na prezydenta miasta; czyli 12 lat rządów PO w Lublinie. Jak byś nie był ignorantem i znał warunki ekonomiczne w pozyskiwaniu kredytów jak i dopuszczalnego poziomu zadłużania miasta przed 2006 rokiem, inaczej byś śpiewał. Ale komu ja to tłumaczę?

          • Hrabia Bul Komorowski też był pewien wygranej.

          • Mietku, ja tam jestem bardzo zadowolony z faktu, że marsz równości odbędzie się w naszym mieście. Przyda się trochę kolorytu na lokalnym podwórku, a nie tylko te brunatne pedałki z ONR będą sobie w kółko maszerować. Jak na lokalnego patriotę powinieneś być chyba bardziej wyrozumiały dla poglądów innych mieszkańców Lublina.

            Ja chyba nie jestem ignorantem, bo jestem żywo zainteresowany Twoją wiedzą nt. „warunków ekonomicznych w pozyskiwaniu kredytów” oraz „dopuszczalnego poziomu zadłużania miasta przed 2006”. Skoro już tu jesteś i się pieklisz, to wytłumacz prostym ludziom, argumentując jak człowiek, a nie ciskając ad personam jak małpa, dlaczego na tego Żuka nie powinni głosować.

          • Darmowych korepetycji to na Uniwersytecie Trzeciego Wieku udzielają. Dlaczego na Żuka nie powinni głosować? Bo zadłużył Lublin o kwotę większą niż PSL w tym samym czasie całe województwo a efektów jak na lekarstwo. Teraz odcina się od tonącego PO, startując z własnego komitetu. Wszystkie stanowiska w spółkach i instytucjach zależnych od miasta obsadził partyjnymi kolegami i ich rodzinami. Takimi , jak to lemingi określają „Misiewiczami”, tylko w nieporównywalnie większej skali. Teraz składa Puste Obietnice jak to PO. Premier dobitnie i trafnie to określił. Przypomnieć kilka afer zamiecionych pod dywan? Od kombinacji z Vatem w trakcie budowy Areny po umowę bez przetargu na powierzchnie w budowanym prywatnym biurowcu w centrum, który to zamierza odkupić, choć teren miasta sprzedał inwestorowi. Janusz biznesu. Jak to wytłumaczysz? Miał teren a nie stać go było biurowiec postawić ale na odkupienie gotowej inwestycji fundusze miasto by miało? Kto na tym miałby zyskać? Lublin? Kolejna inwestycja. Skrzyżowanie Ducha i Solidarności. Tak negocjowali z inwestorem przebudowę skrzyżowania, że ten nawet złotówki się nie dołożył. Podobne przykłady można mnożyć.

    • Muszę Cię zasmucić, ale nikogo nie obchodzi, co robią w Świdniku.

  2. U mnie na peryferiach miasta jest gaz ale malo kogo na niego stac, rowniez mentalnie, bo domy slabo ocieplone, okna stare, dziad palil weglem, bida po prostu, tez umyslowa. To wina dziesiatek lat zaniedban. Oczywiscie miasto powinno pomoc w zalatwieniu formalnosci z przylaczem gazu i dac kilka tys. zl na piec czy ocieplenie ale z drugiej strony czemu nie wprowadzic doplat rzadowych? Rozbudowa sieci gazowej tez by sie przydala, bo sa biale plamy. Sa tez domy blisko centrum, ktore mozna podlaczyc bezposrednio do sieci cieplowniczej a pala weglem. Swoja droga ja tych ludzi troche rozumiem, zalatwienie jakiegokolwiek przylacza moze byc droga krzyzową dzieki naszemu nadopiekunczemu panstwu i kalkulacjom czy oplaca sie molochowi ciagnac 250 m rurki. W zla strone to wszystko zmierza.

    • Właśnie teraz można uzyskać dopłatę na ocieplenie, wymianę pieca i inne takie. Ruszył rządowy program „Czyste powietrze” Dotacja od 30 do 90% w zależności od dochodu, a na brakujące pieniądze do wkładu własnego można otrzymać preferencyjny kredyt z niskim oprocentowaniem 2,4%. Niestety jak to bywa z takimi programami, koszty usług i materiałów mogą skoczyć mocno do góry :/ Więc dodatkowo po kieszeni dostaną osoby, które z niego nie skorzystają.

  3. Na mojej ulicy jest 38 posesji, gaz można podłączyć od ulicy Kunickiego, ale jak zacząłem chodzić p sąsiadach to na sfinansowanie przyłącza zgadzało się trzech (razem ze mną), reszta twierdziła, że ich nie stać na nic innego jak palenie węglem.
    I marzenia o gazie rozwiały się szybciej niż smog.

  4. Czyli to prawda że to właśnie disle zwłaszcza bez DPF i innych cudów techniki powodują największe zanieczyszczenie powietrza !! Bo dzięki rządzącym mamy tak tani gaz z ameryki do celów grzewczych (o ten VAT, akcyzę, opłaty przesyłowe stałe, zmienne) że ludziom się nie opłaca palić śmieciami czy nawet już tym dobrym importowanym węglem z Rosji,

  5. Dawniej, tj. w latach 80-tych i wcześniej wszyscy w „starym” budownictwie, a w szczególności w ścisłym centrum Lublina palili drewnem i węglem. Nikt wtedy nie wiedział co to jest smog. Nikt też nie odczuwał jego w powietrzu. O smogu nagle zaczęło głośno mówić się za rządów PO i PSL gdy były naciski żeby pozamykać wszystkie polskie kopalnie. Problem zanieczyszczenia powietrza wyraźnie widać w zimie na śniegu przy jezdniach. Im bliżej jezdni tym śnieg czarniejszy. Im szybciej będziemy jeździć samochodami tym więcej będziemy wdychać pyłów ze startych opon i asfaltu. Stojące samochody w korkach i podjeżdżające co kilka metrów powodują zaś największą emisję trujących spalin. Spalanie węgla tak nie szkodzi jak nam wmawiają niedouczeni. Niewątpliwe należy zająć się tymi co spalają tworzywa sztuczne z opakowań i ustabilizować ruch samochodowy.

    • Ruch samochodowy ustabilizował inteligentny system korkowania miasta za grube miliony a to nie koniec wydatków. Bus pas i sygnalizacja przy dworcu PKS również ciężko pracuje na czyste powietrze w centrum. Korki od młyna Krauzego , których wcześniej nie było, nawet przy braku obwodnicy.

  6. to fakt. pierwsza,najprostsza sprawa to synchronizacja swiateł na wszystkich ulicach. Szczegolnie wylotówkach. Na krasnickich i społdzielczosci to loteria,ale najczesciej Czerwona fala. I wtedy stare diesle kłębią na potęgę co 300m.

Z kraju