Zobaczcie jak wyglądał Lublin w 1993 roku, czyli krótko po upadku komuny w Polsce. Wideo nie retuszowane, autentyczne amatorskie ujęcia z czerwca 1993.
Lepiej zobaczcie jak wyglądała wycieczka dookoła zalewu w 1996 roku 🙂 https://www.youtube.com/watch?v=msGfo-QtmLs
Brak ścieżek rowerowych, pełne mola, sporty wodne pełną gębą i zajęty niemalże każdy skrawek nabrzeża. A wyspa golasów pełna… golasów 🙂
To dopiero były czasy.
anus
nic sie nie zmieniło
Olaf
Ale 7.17 najlepszy zawodnik
Sebek
Chciałbym zobaczyć ul. Grygową w tamtych latach ://
No one
Proponuję zaczerpnąć trochę wiedzy. Patronką tej ulicy jest niejaka Antonina Grygowa, w związku z tym można zobaczyć ulicę Grygowej, a nie ulicę Grygową. Panią Grygową można było zobaczyć do dnia 16 marca 1980 roku kiedy to zmarła.
kleryk
Jakby nie środki z UE dalej tak Lbn wyglądałby- bylibyśmy jak Lwów.
Mietek LSM
Pierwwszy raz muszę się tu zalogować ,choć miałem wcześniej ochotę pocisnąć z tymi konfidenckimi błaganiami psiarni o pomoc w ustaleniu sprawcy kradzierzy tej czy innej ,bo ślepaki radzą sobie tylko z pijanymi i bezdomnymi,ale tem film jest tak boski i właśnie nadszedł ten moment.Super,że go ktoś wrzuca to arcydzieło 19 wieku.Jest piękny.Szkoda ,że nie było w tych czasach stabilizacji.Też mam krótki filmik kręcony kamerą na microkasety.Rok około 1995 i tylko parę minut,ale jak ogarnę go na cd,czy inny nośnik zapodam tu i uwdzie.Lubelska nominacja do Oscara.
toja
Mieciu, słonko złote, 1996 rok to przecież wiek XX ! Filmik rzeczywiście klimatyczny, mam nadzieję, ze Twój jest równie boski.
Mietek LSM
To taka metafora,przenośnia,czy jak to nazwać.Nieważne.Film jest fajowski czy nie?!✌
magazynier
Pozmieniało się. Młodzieży coraz mniej, a ta co jest woli spędzać czas przed kompem czy komputerem niż na świeżym powietrzu. Coraz więcej samochodów, a więc coraz mniej osób na przystankach oczekujących na autobus.
magazynier
Miało być przed kompem czy telewizorem.
lublinianka
Jest jedna rzecz, której mi dzisiaj brakuje-dużo zieleni, szczególnie na Placu Litewskim. Pod tym względem kiedyś było lepiej.
YOGI
Jak ci brakuje to idz do parku albo jedz nad zalew. Masakra
wiele sie nie zmieniło…….
polecam kupić lepsze patrzałki, bo chyba brakuje Ci kilku dioptrii
Zaraz niektórzy psie kupy wypatrzą.
Lepiej zobaczcie jak wyglądała wycieczka dookoła zalewu w 1996 roku 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=msGfo-QtmLs
Brak ścieżek rowerowych, pełne mola, sporty wodne pełną gębą i zajęty niemalże każdy skrawek nabrzeża. A wyspa golasów pełna… golasów 🙂
To dopiero były czasy.
nic sie nie zmieniło
Ale 7.17 najlepszy zawodnik
Chciałbym zobaczyć ul. Grygową w tamtych latach ://
Proponuję zaczerpnąć trochę wiedzy. Patronką tej ulicy jest niejaka Antonina Grygowa, w związku z tym można zobaczyć ulicę Grygowej, a nie ulicę Grygową. Panią Grygową można było zobaczyć do dnia 16 marca 1980 roku kiedy to zmarła.
Jakby nie środki z UE dalej tak Lbn wyglądałby- bylibyśmy jak Lwów.
Pierwwszy raz muszę się tu zalogować ,choć miałem wcześniej ochotę pocisnąć z tymi konfidenckimi błaganiami psiarni o pomoc w ustaleniu sprawcy kradzierzy tej czy innej ,bo ślepaki radzą sobie tylko z pijanymi i bezdomnymi,ale tem film jest tak boski i właśnie nadszedł ten moment.Super,że go ktoś wrzuca to arcydzieło 19 wieku.Jest piękny.Szkoda ,że nie było w tych czasach stabilizacji.Też mam krótki filmik kręcony kamerą na microkasety.Rok około 1995 i tylko parę minut,ale jak ogarnę go na cd,czy inny nośnik zapodam tu i uwdzie.Lubelska nominacja do Oscara.
Mieciu, słonko złote, 1996 rok to przecież wiek XX ! Filmik rzeczywiście klimatyczny, mam nadzieję, ze Twój jest równie boski.
To taka metafora,przenośnia,czy jak to nazwać.Nieważne.Film jest fajowski czy nie?!✌
Pozmieniało się. Młodzieży coraz mniej, a ta co jest woli spędzać czas przed kompem czy komputerem niż na świeżym powietrzu. Coraz więcej samochodów, a więc coraz mniej osób na przystankach oczekujących na autobus.
Miało być przed kompem czy telewizorem.
Jest jedna rzecz, której mi dzisiaj brakuje-dużo zieleni, szczególnie na Placu Litewskim. Pod tym względem kiedyś było lepiej.
Jak ci brakuje to idz do parku albo jedz nad zalew. Masakra