Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

We flocie aut na minuty pojawi się corvetta i jeep wrangler. Auta trafią również do Lublina (zdjęcia)

Kolejne dwa wyjątkowe auta wprowadza do swojej floty operator systemu aut na minuty. Jedno z nich to klasyczna corvetta, drugie zaś to nowy jeep wrangler. Pojazdy trafią najpierw do Warszawy, potem pojawią się również w innych miastach, w tym w Lublinie.

Firma Panek zapowiedziała wprowadzenie do floty swoich pojazdów na minuty dwóch nowych aut. Pierwszym z nich jest pojazd marki Corvetta Stingray C3. Ten legendarny pojazd pochodzi z 1977 roku i został sprowadzony z Florydy. Pod maską posiada silnik V8 o pojemności 5,7 litra i mocy 190 koni, do tego 3-stopniową automatyczną skrzynię biegów. Corvetta pojawi się w Warszawie w ostatnim tygodniu lutego, a następnie zostanie przetransportowana do kolejnych objętych usługą CarSharingu miast, w tym do Lublina

Jak wyjaśnia Katarzyna Panek, ten samochód ciężko objąć rozumem, jest to typowe auto dla przyjemności, które ma spowodować, że użytkownik będzie delektować się jazdą. Firma nie zachęca do sprawdzania możliwości tego wehikułu, gdyż nie do tego celu został on kupiony, ma jednak nadzieję, że pojazd zostanie doceniony i będzie traktowany z należnym mu szacunkiem. Kosz wypożyczenia corvetty będzie wynosił 3 zł za kilometr i 2 zł za minutę jazdy liczone łącznie.

Kolejnym pojazdem będzie nowy jeep wrangler z silnikiem 2.0 Turbo o mocy 272 km. Auto, zgodnie z zamysłem, ma być ciekawą odskocznią od codzienności i urozmaicać podróże w CarSharingu. Samochód posiada przednie i tylne czujniki parkowania oraz kamerę ParkView. Jest też wyposażony we wszystkie popularne udogodnienia: elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka boczne, automatyczną klimatyzację, elektrycznie otwierane szyby, 7 calowy programowany kolorowy wyświetlacz TFT połączony z systemem multimedialnym, system isofix. Wrangler został doposażony o system nagłośnienia Alpine Premium w postaci 8 głośników, subwoofera, wzmacniacza 522 W oraz dodatkowy pakiet „FULL Technology”, służący do monitorowania martwego pola a także detektor obiektów z tyłu.

– Jeep Wrangler to pierwszy tego typu samochód w naszej flocie. Posiada wszystkie właściwości terenowe, które oferuje producent, a zamiast standardowych opon drogowych został wyposażony w duże szersze i wysoko bieżnikowe opony terenowe. Nie zachęcam jednak do jazdy w terenie ani startu w wyścigach off-roadowych, gdyż auto przeznaczone jest do jazdy w CarSharingu miejskim i z taką intencją je wprowadzamy – mówi Maciej Panek, prezes firmy Panek.

Jeep został przyporządkowany do grupy samochodów Unikalnych „Unique”. Żeby go wynająć nie trzeba spełniać żadnych dodatkowych warunków. Minuta wynajmu wranglera to 2 zł, a pokonanie 1 km kosztować będzie 3 zł. Samochód nie jest objęty subskrypcją, nie ma więc zwolnienia z odpowiedzialności za szkody własne. Jeep wrangler tradycyjnie pojawi się najpierw w Warszawie, a następnie zostanie przewieziony do Lublina, Wrocławia, Krakowa oraz Trójmiasta. W ostatnim czasie do Lublina trafił również fiat 126p. Zastąpił on dostępnego w systemie aut na minuty fiata 125p, którego przewieziono teraz do Krakowa.

 

We flocie aut na minuty pojawi się corvetta i jeep wrangler. Auta trafią również do Lublina (zdjęcia)

We flocie aut na minuty pojawi się corvetta i jeep wrangler. Auta trafią również do Lublina (zdjęcia)

We flocie aut na minuty pojawi się corvetta i jeep wrangler. Auta trafią również do Lublina (zdjęcia)

(fot. nadesłane)

22 komentarze

  1. Dlugo będą całe zaraz ktoś skasuje jak inne auta

    • pewnie jakiś Zagranicznik rzygając przez otwarte drzwi w locie o katedrę skasuje… a reszta to standard jazda jak wariaci „bo nie moje”, parkowanie na miejscach dla inwalidów oraz gdziekolwiek…

  2. Nie dość że dzięki tym złomom wzrosła liczba miejsc parkingowych to i powietrze będzie czystsze (kto pozwolił sprowadzić taki szit?)

  3. Już współczuje osobie która skasuje Corvetta Stingray C3 . Się człowiek nie wypłaci do końca życia

    • Przecież udział w szkodzie to chyba 1000zl xd jak nie był pod wpływem to się wypłaci spokojnie.

  4. rolnik co nieznalazł żony

    Niech się wezmą za te złomy bo ludzie porzucają je już na środku trawników, chodników, ulic aby nie płacić za kolejne minuty !!

  5. Ile dostał redaktorek za ten artykulik z tą „informacją”, która nas g…. obchodzi?

    • Śpieszymy odpowiedzieć, nic to po pierwsze, po drugie można ominąć tekst i go nie czytać ;). Jeżeli ma Pan/Pani dalej wątpliwości, można napisać do firmy Panek i zadać to samo pytanie. Wszystkie artykuły płatne są wyraźnie oznaczone.
      Miłego dnia – mniej jadu życzmy i więcej uśmiechu.
      Pozdrawiamy

      • odpowiadając na redakcyjny komentarz spieszę donieść, ze firma Panek na wiadomości typu „porzucają je już na środku trawników, chodników” podobnie jak dzielna straż miejska osiedla koło Chamburga proponuje „załatwić” ten problem na drodze cywilno-prawnej. Z kim ?

        • rolnik co nieznalazł żony

          Ale o co ci chodzi, bo nie bardzo rozumiem Twój bełkot, a w swojej kolekcji zdjęć mam sporo panków poporzucanych min. na trawnikach, bo nie da się tego nijak nazwać parkowaniem. Z chęcią pokażę.

      • Nie do końca zrozumiałem całości odpowiedzi.
        1. Nic redakcja nie dostała za artykuł bo to nie jest artykuł sponsorowany? OK – zrozumiałem i dziękuję za odpowidź.
        2. W takim razie jaka była intencja tego niesponsorowanego artykułu? Kogo miał on zainteresować? jaki był jego cel?

        • Celem jest informacja dla mieszkańców Lublina taka m.in. jak poprzednie informacje zawarte na stronie o np. wypożyczalniach elektrycznych hulajnóg, o np. systemie roweru miejskiego, o np. stoku narciarskim, lodowisku, hotelu, markecie etc. etc. To po prostu Czytelników interesuje. Widzimy to po ilości wejść w dany materiał i zainteresowanie daną tematyką. Jeżeli Pana/Pani to nie interesuje, nie oznacza, że nie interesuje wszystkich ;).

          • Czyli jak wypożyczalnia hulajnog dokupi 2 hulajnogi, a system wypożyczalni rowerów dokupi 2 nowe rowery, to też będę poinformowany? Trzymam za słowo.

          • I ostatnie koczące pytanie bo nie znam na nie odpowiedzi i będę wdzięczny za informację. Czy lublin 112 jest utrzymywany ze środków prywatnych, czy publicznych?

          • Albo coś się do nich przyp***.? Mnie akurat zainteresowało a jak Ci się nie podoba to nikt Cię nie zmusza żebyś na ten portal wchodził malkontecie

    • gościu nie podoba się artykuł to go pomiń i nie czytaj, czy wchodząc do sklepu musisz wykupić cały ich asortyment, nie kupujesz to chcesz lub potrzebujesz kupić. stwórz własny portal informacyjny podobny do tego gdzie będziesz publikował własne wypociny i odpowiadał na komentarze ile cukierków i lizaków dostałeś za ten gó…any „artykulik, który nas g…. obchodzi. i odpowiadając na twoje ostatnie pytanie to lublin112 jest utrzymywane z prywatnych środków, co miesiąc twoim rodzicom i rodzicom frania, bimmera, turysty i innym gamoniom, których tu nie brakuje, z wypłaty, bez ich wiedzy i zgody, jest pobierane po 500 zł. i przelewane na konto redakcji. dlatego w tym roku pod choinkę zamiast skarpetek i majtek wszyscy dostaliście po opakowaniu papieru toaletowego.

      • Zwal konia to ci ulży. Pewnie żeś kumpel tego redaktorka, albo jakiś wykidajło (sądząc po stylu pisania z podlubelskich rezerwatów) od Panka. Jeżeli to jest portal utrzymywany z środków publicznych to za taki artykół który powinien być potraktowany jak sponsorowany powinna być wzięta kasa.Jeżeli prywatny to mi to lotto. Może się tym ktoś jeszcze zainteresuje.

        • konia to ty walisz na przerwie kolegom z klasy, widzę, że obraziłem twojego chłopaka więc się pyrgasz, ja po twojej pisowni, nie sądzę ja to wiem, że jesteś analfabetą, „artykół” głąbie?

  6. Szkoda takich fajnych aut – mam na myśli klasyki i youngtimery – wprowadzać do floty aut na minuty. Ten naród do tego nie dorósł, niestety. Zaraz będzie sprawdzanie osiągów. Wnętrze zostanie całe wybrudzone, bo to przecież nie moje, a skoro płacę to mogę z tym zrobić co chcę. Niestety, taka jest nasza mentalność. Mało kto dba o cudzą własność (świetnie widać to po niszczeniu służbowych samochodów).

  7. Przede wszystkim Pani Panek powinna sobie doczytać co tak naprawdę oferuje, bo nie ma czegoś takiego jak: „Pojazd marki Corvetta Stingray C3”.

  8. Nie szkoda dla tych sebixóf??

  9. Biorąc pod uwagę zaawansowane umiejętności klientów takich wypozyczalni ,bardziej sensownym rozwiazaniem bylo by wprowadzić do „stajni ” jakieś malo skomplikowane i nie drogie pojazdy jednorazowe np.hulajnogi- odpychajki z recyklingu które ulegają biodegradacji , które można bedzie porzucić byle jak i byle gdzie ,bo wszelkie inne pojazdy wymagające wiekszych umiejętnosci i dłuższej uwagi przy parkowaniu ,się nie sprawdzają

Z kraju