W walentynki okradł członków rodziny. Wyniósł z domu telewizor, pompkę samochodową i 4 piwa
15:32 19-02-2021
Do pierwszej kradzieży doszło 14 lutego. Mężczyzna podczas nieobecności w domu matki i wujka ukradł telewizor, pompkę samochodową, pieniądze, a także 2 butelki wódki i 4 piwa. Pokrzywdzeni oszacowali łączne straty na ponad 600 złotych.
Po dwóch dniach 20-latek postanowił nielegalnie „nabyć” mienie od swoich najbliższych. Tym razem młodzieniec skusił się na płytę indukcyjną, biżuterię, zegarek i maszynę do szycia. Wartość skradzionych przedmiotów wyceniona został na kwotę niemal 1000 złotych. Za pomocą pozyskanych nielegalnie rzeczy mężczyzna spłacał swoje długi zaciągnięte wśród kolegów.
20-latek usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Jest on dobrze znany funkcjonariuszom ze swojej przestępczej działalności. Wkrótce o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kradzież zagrożona jest kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Biała Podlaska)
tzw skok 100 lecia, niestety nie udany
patologia ma się znakomicie. Mają wy….ne na jakiekolwiek prawo.
Do kotła z nim. Z niego już nic nie będzie.
zupa też bedzie z niego zbyt słona lub nawet skisła ale do sejmu idealny kandydat
Żałosne, ale w myśl zasady, jak ktoś, kiedyś powiedział, żeby zostać bogatym,, pierwszy milion trzeba ukraść” 🙂