Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

W tym zawodzie liczy się każda sekunda i niezawodny sprzęt. Lubelskie pogotowie kupiło nowe karetki (zdjęcia)

Nawet najlepszy ratownik medyczny nie będzie w stanie skutecznie nieść pomocy bez nowoczesnego sprzętu. Dlatego też lubelskie pogotowie ratunkowe zakupiło kolejne nowe ambulanse.

W ratowaniu życia, oprócz doskonale wyszkolonych ratowników, niezbędny jest sprzęt, który nigdy nie może zawieść. Mowa tu również o pojazdach, którymi trzeba jak najszybciej dotrzeć do osób potrzebujących pomocy. Dlatego też Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Lublinie zakupiło kolejne nowe ambulanse. Zastąpią one te najbardziej wysłużone. Dzisiaj odbyło się ich uroczyste przekazanie ratownikom medycznym.

W wydarzeniu wzięli udział m.in. wicewojewoda lubelski Bolesław Gzik, marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski, p.o. dyrektora pogotowia Tomasz Berbeć a także załoga placówki. Jak podkreślano, zakup karetek skróci czas dotarcia zespołu ratowniczego do pacjenta oraz zwiększy bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców naszego województwa.

– Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak podczas ratowania ludzkiego życia istotna jest każda minuta. Dla nas najważniejszy jest czas i bezpieczeństwo reakcji. Uzyskujemy to m.in. nowoczesnemu sprzętowi takiemu jak karetki. Mając to na uwadze, jak też troskę o zdrowie mieszkańców naszego regionu, Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe zakupiło cztery nowe ambulanse, które będą funkcjonowały w systemie państwowego ratownictwa medycznego – mówił Tomasz Berbeć.

Pojazdy są wyposażone m.in. w podstawę pod nosze, nosze główne, transporter pod nosze, deskę ortopedyczną oraz butlę na tlen medyczny. Jeden z nich dodatkowo jeszcze posiada defibrator i ssak elektryczny. Trzy podstawowe ambulanse pozostaną w podstacji Śródmieście, jeden specjalistyczny trafi do filii w Świdniku.

-Pogotowie ratunkowe, jak sama nazwa mówi, to struktura mająca ratować życie. Właśnie po to ten sprzęt został zakupiony, aby wspomóc działania ratowników. Gdyż najważniejszy w tym wszystkim jest człowiek. Zarówno ten, któremu trzeba tej pomocy udzielić, lecz przede wszystkim ratownik, który ma przygotowanie i chęć do pracy, ale też tą moc niesienia pomocy – podkreślał Bolesław Gzik.

Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe Lublinie zakupiło ambulanse z własnych środków finansowych. Pojazdy kosztowały blisko 2,3 mln zł. Ratownicy już przystąpili do przenoszenia do nich niezbędnego sprzętu i niebawem będą one wyjeżdżały do potrzebujących.

(fot. lublin112)

9 komentarzy

  1. Przydaloby sie zeby zalogi karetek nalezycie swoja prace wykonywaly.

  2. Supcio, będzie czym pijaczków wozić na SOR, gdzie lekarze i pielęgniarki nie mają co robić.

  3. Chyba sobie żarty robicie? Nowe ambulanse? Lepiej przyglądnijcie się w jakim tempie Ci ratownicy udają się do potrzebujących pomocy! Do klatek schodowych wchodzą jak za karę, dodać do tego niekompetencję i brak empatii pod 112! Ludzie niejednokrotnie zamiast wzywać pogotowie wsiadają z potrzebującym pomocy do własnego auta lub dzwonią po taksówkę.
    Wniosek jest taki że nie trzeba nowych karetek, tylko nowe ekipy.
    W Lubartowie na przykład jak wchodziłem do pogotowia to myślałem że pomyliłem drzwi i na geriatrię wszedłem.

    • Dziwisz im się? Ludzie wzywają ich do byle pierdoły typu skaleczenie w palec, muszą się użerać z menelami którzy bywają agresywni, patrzą na to co zostaje z człowieka po różnego rodzaju ciężkich wypadkach, a ty oczekujesz od nich szerokiego uśmiechu i empatii? To nie serial „Na dobre i na złe”.

      • Skoro nie nadają się do tej pracy, niech ją zmienią. Za to mają płacone , tak jak policjant, strażak…
        Nie podoba się że żula muszą wieść , czy do wypadku jechać? Zanim zaczeli pracować nie wiedzieli co ich czeka , jaka specyfika tej pracy?

        • Panie leszku186 proszę pokazać mi Ratówników którzy zbulwersowani i jak za karę przyjeżdżają do wypadków. Proszę nie wypisywać takich durnot. I chcę powiedzieć jeszcze jedno jadący panie leszku186 do SORu taksówką. Pamiętaj o ty, że w każdym momencie może się przydarzyć PANU lub komuś z Pana rodziny bliskich znajomych. A wtedy właśnie ta karetka by się przydała co nie? Ale jej nie ma, bo przecież musi udzielać pomocy „żulowi” cyt. Pańskich słów. A ten pan obecnie nie wymaga pilnej interwencji. Ale co tam. Życzę szczęścia i zdrowia. I proszę najpierw przemyśleć działanie systemu a dopiero później obrażać Ratowników Medycznych.

  4. Ale jest szansa, że do byle kolizji będzie jechać trzy karetki pogotowia , trzy skipy strażaków i dwóch policjantów w jedym radiowozie.

  5. Na piątym zdjęciu jest mój idol! Taki Łysy z brodą w czarnych okularach. No cham nad chamy. Piękny wizerunek Lubelskiego pogotowia ten Pan sobą prezentuje. Tak, tak gagatku wielu cię pamięta, ale pamiętaj kosa na kamień trafi!

  6. Panie marszałku wysoka izbo

    Wysoki Urząd Marszałkowski posiada 25 samochodów,którymi mogą wozić d…y w celach również prywatnych /do fryzjera,teściowej ,na grzyby,ryby,weseia, itd,/ różni bardziej lub mniej potrzebni dygnitarze.Kto bogatemu zabroni.Jak to się ma do tych paru mocno potrzebnych karetek?.

Z kraju