W szafie zamiast ubrań wisiały konopie (zdjęcia)
11:00 18-09-2019
We wtorek policjanci przyjęli nietypowe zgłoszenie, z którego wynikało, że w rejonie jednego z bloków na Bronowicach czuć silną woń marihuany. Na miejscu interweniowali policyjni wywiadowcy.
Mundurowi ustalili, z którego mieszkania wydobywa się charakterystyczny zapach i zapukali do drzwi. Otworzył je młody mężczyzna, który zaczął nerwowo się zachowywać. Co więcej, z korytarza wydobywał się silny zapach marihuany. Funkcjonariusze postanowili wejść do lokalu.
W mieszkaniu znajdowała się znajoma mężczyzny. Policjanci zauważyli w jednym z pomieszczeń urządzenie do palenia marihuany. Mundurowi postanowili zajrzeć do szafy znajdującej się w pokoju. W środku znajdowały się rozwieszone konopie oraz susz roślinny. Podczas dalszego przeszukania odnaleźli biały proszek, który jak się okazało podczas wstępnego badania narkotesterem wykazywał właściwości amfetaminy.
Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 1 kg marihuany oraz 370 gramów amfetaminy. 24-latek i 22-latka zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Wkrótce zostaną doprowadzeni do prokuratury. Policjanci wnioskować będą o tymczasowy areszt. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi kara do 10 lat więzienia.
(fot. Policja Lublin)
może ktoś ich nauczy robić chociaż w miarę wyraźne zdjęcia, to jest zadanie na poziomie 6 latka
Do roboty by poszedł a nie handluje i truje innych, za rozpowszechnianie trucizny powinien jeszcze dostać.
W przedpokoju na wieszaku mógł rozwiesić.
To marihuana jest z konopi? Chyba nie…
Pewnie, że nie.
Marihuana jest z fifki, albo z woreczka.
Pannie nasz, Boże, ratuj Polskę przed zalewem narkomanii. Ocal młodych ludzi przed prowokacjami dilerów. Spraw by producenci i handlarze przestali grzeszyć, a uzależnionym skracaj mękę i wybacz błędy.
Ciebie prosimy,
Skracaj im mękę Panie Boże.
Byle skutecznie.