Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

W serwisie ogłoszeniowym „Vinted” chciała sprzedać sukienkę. Oszust wyczyścił jej konto

Młoda kobieta w serwisie ogłoszeniowym „Vinted” wystawiła do sprzedaży sukienkę. Skontaktowali się z nią oszuści i wyniku ich działań 24-latka straciła pieniądze z konta.

16 komentarzy

  1. Tylko pluton dla takich drani

    • Chichotnik zwyczajny (czyli: pospolity)

      Ado, wszystkie plutony zajęte są odzyskiwaniem „bratniego” kraju od tych wrednych ruskich.
      Nie dodawaj im zbędnych zajęć.

  2. Od teraz będzie wolała starego ciucha wrzucić do „ciuchomatu”.

  3. Miałem to samo ostatnio na OLX , ale w porę się zorientowałem że to oszustwo .

  4. Skoro jest platforma do zakupów to po co wchodzi na e-mail…

  5. Jest prosta zasada: ktoś przesłał link = na pewno oszustwo. Cała korespondencja i transakcja ma się odbywać bezpośrednio na danym portalu ogłoszeniowym. Każde wyprowadzenie komunikacji na inny kanał (komunikator, mail, a zwłaszcza przesłane linki) ma na celu oszukanie sprzedającego.

  6. Na całym świecie próbują robić podobny przekręt.Ale z tego co widzę od kilku lat, w Polsce nastała istne eldorado i masowy atak oszustw. Począwszy od reklam podszywających się od niby rządowych inwestycji, po fejkowe emaile. Sądzę że złodzieje wyczuli kompletny brak edukacji technologicznej i zwykła próba cwaniakowania szybkiego zarobku lub cebuli oszczędzenia kilku złotych z pominięcia systemu sprzedaży i ubezpieczenia.

  7. to sama sobie sprzedaje czy komuś xD

  8. Co to za bank, gdzie po podaniu nr klienta można stracić kasę z konta?
    W moim banku trzeba podać nr klienta, hasło do konta, a jak logowanie jest na nieautoryzowanym komputerze to jeszcze potwierdzić to logowanie w aplikacji w telefonie.
    Dopiero można zobaczyć co jest na koncie, a jeszcze trzeba potwierdzić przelew…

    • czytaj ze zrozumieniem. Tu nie mowa o nr klienta tylko o kodzie BLIK.

      • sorki – mój błąd. To nie ten artykuł 🙂 Tu rzeczywiście była fałszywa strona banku (a raczej zapewne firmy kurierskiej) służąca wyłudzeniu danych. Zazwyczaj wyciąga tak dane do logowania + kod autoryzacyjny. Czasem dodatkowo dane karty, kody BLIK czy PIN do apki bankowej.

        • Ale to nadal jest bardzo dziwne, bo gdzie w takim razie weryfikacja dwuetapowa? Nawet po przejęciu loginu i hasła oszust nie powinien mieć możliwości wykonania żadnego przelewu, bo ofiara powinna wtedy dostać na telefon SMS z kodem, bez wpisania którego żadna transakcja nie przejdzie.

  9. To się wydaje absurdalne ale ci ludzie wpisują swoje dane bankowe myśląc że opłacają paczkę ,aby wysłać kupiony towar. Druga kwestia ,jakoś głownie na tym jednym portalu jest największa liczba oszustw, ludzie powinni go zbojkotować a nie dawać zarabiać. To celowe działanie portalu.

  10. Wczoraj miałam identyczną sytuację na olx, i trzeba przyznać że strona z linka jest logowana, zawierała moje ogłoszenie ze zdjęciem, przekierowuje automatycznie, jakbym nie była wyczulona, to łatwo dać się podejsc.

Z kraju