Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

W placówkach pocztowych kupisz wszystko, od herbaty po portfele. Poczta Polska chwali się wzrostem sprzedaży

Od pewnego czasu punkty Poczty Polskiej w całym kraju wyglądają jak małe sklepy. Można tam kupić różne produkty, od spożywczych po przemysłowe. Jak się okazuje, cieszą się one dużą i rosnącą popularnością. Poczta Polska pochwaliła się właśnie wynikami sprzedażowymi.

33 komentarze

  1. Żeby jeszcze listy i paczki dochodziły na czas…

  2. Za chwilę poczta polska włączy do swojego asortymentu towary z lidla lub biedronki i zakaz handlu zostanie wreszcie ominięty bez potrzeby kombinowania, bo placówki pocztowe mogą być czynne w niedzielę 🙂

  3. Taka działalność handlowa”mydło i powidło” nie pasuje do Poczty Polskiej, którą kojarzymy raczej z urzędem, godnym zaufania, ktoremu powierzamy nasze przesyłki. I ceny usług powinny być niższe. Niejednokrotnie poczta czy placowka pocztowa to jedyny godny zaufania punkt do komunikacji z urzędami czy do uslug finansowych w małych miejscowościach.

    • „i ceny usług powinny być niższe” – ceny usług powinny wynosić tyle ile powinny. W warunkach konkurencji to rynek ustala ceny.

      • Franiu, co to za skandalizujące hasła?! Oj, wezmą się za takich, jak ty, wezmą! Jeszcze jednej wygrane wybory…

      • ok, m o g ł y b y być niższe. A co do cen rynkowych i ksztaltowania rynku, piękny przykład mamy z węglem, gdzie nasze kopalnie pozamykano, bo sprowadzano atrakcyjniejszy cenowo (ciekawe, dlaczego) surowiec, a teraz nagle mamy problem. Człowiek potrzebuje stabilizacji , a nie ciągłego kombinowania, gdzie szukać tańszych usług czy promocji , chyba że jest to czlowiek który bardzo się nudzi i ma nadmiar czasu…

  4. Idzie człowiek z awizo do urzędu pocztowego i czeka w kolejce pół godziny, bo ludzie płacą rachunki, kupują czekoladki, pamiątki, kabanosy, ciuszki dla dziecka, przepisy siostry zakonnej, biuletyn IPN, prasę plotkarską i religijną, etc, etc. Czy tak ma wyglądać poważny usługodawca? Swoją drogą PP to niby wieloletni monopolista, a jednak amatorszczyzna na rynku dostawców – miałem taką przygodę – zalecają wykupienie informacji SMS o doręczeniu przesyłki, bo „różnie to bywa, może się zgubić”. A wracając do sedna sprawy – czy Poczta to urząd, czy sklep/galeria handlowa?

    • Marudzisz jak stara baba. Mi to pasuje wolę tam kupować niż w szwabskim Lidlu gdzie na stoisku owoce i warzywa to jeden wielki syf

      • To niech Poczta otworzy jedno okienko na usługi pocztowe, a inne na zakupy wielobranżowe. Kupować możesz tam, gdzie chcesz, ale przesyłkę możesz odebrać tylko z Poczty, jeżeli Poczta jest dostarczycielem tejże przesyłki. I po odbiór jednego listu mam czekać aż wybierzesz i zapłacisz za cały koszyk zakupów?

    • po co płacić dodatkowo za powiadomienie SMS, jak samemu możesz sobie sprawdzić doręczenie poleconego

      • Można, ale baba osobiście w okienku wobec klienta przyznała, jakie standardy jakości mają w Poczcie.

  5. Mam pytanie do redakcji, czy może w jakiś sposób zainterweniować w sprawie placówki pocztowej przy ul. Obywatelskiej w Lublinie. Nie ma tam żadnego sposobu, żeby dostać się wózkiem inwalidzkim, tudzież z wózkiem dziecięcym. Jedynym dojściem są schodki, a drugim… wjazd z zamkniętym szlabanem po starej kostce brukowej. Przecież to skandal, żeby w 2021 roku panowały takie standardy. Oddając prywatny budynek usługowy muszę spełnić warunki dla niepełnosprawnych nawet w prywatnej toalecie, a tutaj brak dostępu dla niepełnosprawnych, żeby w ogóle dostać się do urzędu… Ale tak jak ktoś powyżej napisał – poczta to już bardziej galeria, niż urząd i chyba te standardy ich nie dotyczą. Szkoda tylko, że obywatel nie ma prawa do wyboru firmy pocztowej…

  6. Poczta Polska niech zajmuje się tym do czego jest powołana – dlaczego osoby starsze schorowane,samotne, nie mobilne,niepełnosprawne mieszkające szczególnie na wsi z daleka od placówek Poczty ale i w mieście nie mogą dokonywać płatności u listonosza np. za pomocą terminali jak przy odbiorze paczek. W dobie tak rozwiniętych technologii nie powinno być to problemem. Wiem że często listonosze za taką „przysługę” życzą sobie ” na dwa piwa”. Przy skąpych emeryturach czy rentach jest to nieetyczne i chore. By ukrócić tę patologię należy usługi pocztowe przybliżyć do klientów ułatwiając im codzienne życie.

  7. Czasami przy zakupie znaczka przy działającym jednym stanowisku gdzie jeszcze babcina nie może zdecydować się na zakup kalendarza czy z pieskiem czy z kotkiem… możemy sobie to tylko wyobrazić… ?

  8. A po-wscy złodzieje likwidowali.

  9. Byłem na poczcie i cukru nie było, węgla również.
    Skandal.

  10. Takie mamy czasy,
    Kiedyś byłem świadkiem kłótni na Statoil, gdzie 3 klientów czekało w kolejce, aby zapłacić tylko za benzynę, i czekało długo,
    gdyż pierwszy klient kupował 3 hot-dogi, i zbyt długo myślał, nad wyborem sosów 🙂

Z kraju