Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

W Lublinie znów przybędzie roślinności. Wybrano projekty do realizacji w ramach Zielonego Budżetu

Ze zgłoszonych do tegorocznej edycji Zielonego Budżetu w Lublinie 99 wniosków do realizacji zakwalifikowano 26 projektów. Łączny koszt ich realizacji wyniesie 1,7 mln zł.

Do tegorocznej edycji Zielonego Budżetu 2019 wpłynęły 99 wnioski na łączną kwotę ponad 23 mln zł. Propozycje mieszkańców związane były zarówno z realizacją dużych projektów inwestycyjnych, jak też niewielkich nasadzeń. Jeżeli chodzi o te ostatnie, proponowano dodatkową zieleń w pasach drogowych, postulowano o stworzenie skwerów, łąk kwietnych czy też ogrodów dla pszczół i dzikich zapylaczy. Były też pomysły przekształcenie nieużytków w tereny zielone, ochrony zieleni przed parkującymi samochodami czy też ochrony drzew. Wnioskowano również o ustawienie mebli miejskich czy podjęcie działań edukacyjnych dotyczących szeroko pojętej zieleni i jej ochrony.

Po dokładnym sprawdzeniu wniosków pod względem formalnym okazało się, że 87 z nich może zostać zakwalifikowanych do dalszych działań. Zróżnicowanie było bardzo duże, mieszkańcy przedstawiali zarówno gotowe koncepcje, jak i same pomysły. Były też takie, które w małym stopniu dotyczyły zieleni np. wniosek o zwiększenie ekokomunikacji miejskiej w postaci eko-autobusów, autobusów oraz elektrycznych szyno-busów czy promowanie proekologicznego trybu życia poprzez kampanię informacyjną wśród mieszkańców Lublina. Sporo wniosków dotyczyło też działań w kierunku poprawy warunków życia drzew w Śródmieściu i na Starym Mieście

– Patrząc na projekty zgłoszone do Zielonego Budżetu co roku podziwiam kreatywność naszych mieszkańców. Dziękuję za zaangażowanie pomysłodawcom, cieszę się, że wszystkim nam zależy na tym, żeby Lublin był zielonym miastem, przyciągał oryginalnością i różnorodną roślinnością. Dzięki wsparciu merytorycznemu jakie zaoferowaliśmy powstały spójne, całościowe projekty, które poprawią estetykę Lublina i będą na co dzień służyć mieszkańcom – mówi Krzysztof Żuk, Prezydent Miasta Lublin.

Tak jak w poprzednich latach Zielony Budżet został podzielony na pięć różnych kategorii: dokumentacja projektowa, skwery, nasadzenia przyuliczne, ochrona zieleni istniejącej i inne. Zespół ekspertów zadecydował, że zrealizowanych zostanie 26 wniosków. Łączny koszt realizacji wszystkich projektów w ramach III edycji Zielonego Budżetu wyniesie 1,7 mln zł. Pozostała kwota została przeznaczona na pielęgnację realizacji wykonanych w ramach Zielonego Budżetu 2018.

W Lublinie znów przybędzie roślinności. Wybrano projekty do realizacji w ramach Zielonego Budżetu

W Lublinie znów przybędzie roślinności. Wybrano projekty do realizacji w ramach Zielonego Budżetu

W Lublinie znów przybędzie roślinności. Wybrano projekty do realizacji w ramach Zielonego Budżetu

(fot. UM Lublin)

14 komentarzy

  1. Już kwietniki były na Lubartowskiej i ławki . Więc po co, żeby ukradli .

  2. jak nazywają sie te czerwone kwiaty ?

  3. Hejt 3… 2… 1… Start!!! Kto bardziej zjedzie zieleń w mieście, ten w niebie będzie wyżej siedział!

  4. Zieleń zielenią wiadomo że fajnie jak jest zielono bo i przyjemniej. Ale…. kur… może by tak najpierw drogi i chodniki ponaprawiać??!!

    • Za chwilę zamkną ul. Fabryczną.
      Jakieś propozycje co w tym samym czasie do remontu? 🙂
      W domu też wszystkie pieniądze przeznaczasz tylko na jeden cel?
      Budżet miasta to nie tylko inwestycje.
      Może szkoły zamknąć i przeznaczyć pieniądze do remont dróg i chodników?
      Komunikację miejską też można „zawiesić” bo w trakcie remontów i tak nie będą mieli którędy jeździć 🙂
      A może większy kredyt aby był kolejny temat o zadłużaniu miasta?

  5. A może by tak nie wycinać wszystkich skwerów jak leci tylko o nie zadbać.

    • Właśnie, wystarczy zadbać a nie wycinać: np; Bronowice, Targi a zaraz Górki Czechowskie itd. itd. Prawda ,,dewelowłodarze”?

  6. Dekoracje z kwiatów które pojawiają się na ulicach są przepiękne 🙂 i cieszą oko do późnej jesieni. Super!!!

  7. Onętek tak kwiatek

    Kto będzie miał monopol na kwiaty?Ogrodnik z Kozubszczyzny?

  8. Za takie pieniądze to by lepiej drogi naprawili a nie kwiatki sadzili.Pieniądze wywalone w błoto.Ale jaka szlachta taka płachta.

  9. Lepiej parkingi wybudować na osiedlach bo auta nie ma gdzie parkować. Jakbym chciał więcej zieleni tobym poza miastem zamieszkał. A tak pieski będzie gdzie do „toalety” wyprowadzać. A, że w mieście, na osiedlach mieszkaniowych, samochodów nie ma gdzie parkować to nieważne.

Z kraju