Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

W Lublinie trwa sprzątanie po nawałnicy, najwięcej zniszczeń dotyczy drzew. Duże straty w Ogrodzie Saskim (wideo, zdjęcia)

W całym mieście trwa sprzątanie po nocnej burzy. Najwięcej zniszczeń dotyczy drzew. Miejscami silny wiatr uszkodził sygnalizację świetlną, doszło też do uszkodzenia trakcji trolejbusowej, zaś część ulic znalazła się pod wodą. Dużo zniszczeń w drzewostanie jest w Ogrodzie Saskim.

Najwięcej zgłoszeń dotyczy usuwania powalonych drzew i konarów. Część z nich przygniotła kilka samochodów. Utrudnienia związane z połamanymi gałęziami i zerwanymi liniami energetycznymi dotyczą między innymi ulic: Lubartowskiej, Wileńskiej, al. Warszawskiej, Krężnickiej, Chopina, Weteranów, Kurantowej, Sławinkowskiej, Głębokiej, Kosmowskiej, Walecznych, Faraona, al. Zygmuntowskich, Jana Sawy, Pana Balcera, Skłodowskiej, Zbożowej, Braci Wieniawskich, Godebskiego, Północnej, Kosmowskiej, al. Kraśnickiej, Lipińskiego, Sowińskiego, Placu Litewskiego, placu Kaczyńskiego.

– Obecnie wszystkie służby zaangażowane są w sprzątanie i usuwanie skutków nocnej nawałnicy, a Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego na bieżąco reaguje na sygnały od mieszkańców. Straty dotyczą wyłącznie mienia. To co najważniejsze, w wyniku gwałtownej burzy nikt nie ucierpiał – mówi Krzysztof Żuk, Prezydent Miasta Lublin

W pierwszej kolejności prace są realizowane w tych miejscach, gdzie powalone drzewa, czy też ich konary zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców oraz użytkowników ruchu drogowego, stanowiąc kolizję z jezdnią lub chodnikiem. Zniszczone w wyniku burzy połamane i pocięte przez służby pozostałości drzew będą sukcesywnie odbierane. Duże straty miały miejsce także w Ogrodzie Saskim. Na czas usuwania złomów, park jest zamknięty dla mieszkańców.

W kilku lokalizacjach miasta, w zaniżonych terenach, wystąpiły podtopienia. Z uwagi na intensywne opady deszczu zalana została między innymi ul. Głęboka.

W godzinach porannych występowały także utrudnienia w kursowaniu komunikacji miejskiej, głównie z uwagi na zerwaną trakcję na ul. Wileńskiej oraz al. Kraśnickiej. Aktualnie sytuacja jest stabilna, autobusy i trolejbusy kursują bez większych zakłóceń.

Ponadto, silny wiatr uszkodził sygnalizacje świetlne. Kilkanaście z nich nie działa, między innymi ma skrzyżowaniach: Zana/ Wileńska, al. Kraśnicka/ Raszyńska, al. Kraśnicka/ Roztocze, Zelwerowicza/ Choiny oraz na al. Kompozytorów Polskich przy Orfeuszu. Część świateł działa w trybie „żółty puls”. Porywisty wiatr powyginał również znaki drogowe oraz uszkodził latarnie.

Obecnie na terenie miasta działają siły Państwowej Straży Pożarnej, pracownicy Zakładu Energetycznego oraz firmy zajmujące się utrzymaniem zieleni i oczyszczaniem lubelskich ulic. Zbierane są także bieżące informacje o zaistniałych utrudnieniach od mieszkańców i przekazywane odpowiednim służbom. Skutki nocnej nawałnicy będą systematycznie usuwane w ciągu dnia.

(fot. UM Lublin, nadesłane Marcin, Łukasz, Marek i Dominika)

25 komentarzy

  1. mam pytanie, nie odbierajcie za złośliwe. Czy oprócz strażaków, przy usuwaniu szkód to widać jest inne służby np. policję, drogówka kieruje ruchem tam gdzie przejazd jest utrudniony lub niemożliwy itp? Czy tylko do stania na armii krajowej i jeżdżenia po Monte Cassino?

    • Drogówkę widziałem do zabezpieczenia, tam gdzie pracowali „energetycy”. Poza strażą najwięcej pracują „osiedlowe zielone ludziki” – pracownicy spółdzielni osiedlowych z działu eksploatacji – usuwają drobne szkody w swoich rewirach.

    • dokładnie,calymi dniami tylko stoją na armii krajowej i jezdza w tę i z powrotem od jana pawla przez mazowieckiego do ronda Dmowskiego

    • Priorytet policji to łapanie osób bez maseczek. Tak można to podsumować.

  2. u nas poza strażakami nikt inny nie usuwa szkód ani strat / obiboki straż miejska i reszta grubasów milicja, do niczego sie nie nadają poza lapaniem za predkosc +18 km/h jak mnie ostatnio

    • Cieee chorobaaaa !!!

      Lolek, ty weź przykład ze mnie… nocna burza zerwała mi jeden z paneli fotowoltaicznych (1 z 16), szczęśliwie upadł narożnikiem na foliowy tunel z pomidorami u sąsiada i po sprawdzeniu go (działa), wraz ze wspomnianym sąsiadem zamontowaliśmy go już na moim dachu.
      Teraz w ramach odszkodowania za uszkodzoną folię nad grządką z pomidorami (i sąsiedzką pomoc) walniemy sobie flaszeczkę pod ocalałe z pogromu, pomidory.
      A jak dobrze pójdzie, poprawimy drugą, albo browcem (wg. naszej demokratycznej woli).

  3. Gdzie się podziały alerty RCB???!!! Od początku roku dostałem ich wiele i g… było, jakiś dam deszczyk, czasem grzmoty. Tym razem alert nie przyszedł, a miasto zmiecione… Gratuluję!

    • Apostazy Pierdółko Pierwszy (i ostatni)

      Wyobraź sobie „JA’, jak straszie usiało sie żyć jakieś z e 40 lat temu… nie było internetu, o smartfonach nawet nikt nie słyszał, a jak trzeba było zadzwonić po pogotowie, czy straż pożarną to najpierw trzeba było znaleźć budkę telefoniczną z działającym automatem i mieć 50 groszy, żeby go wprawić w ruch.

      • Do służb (milicja, pogotowie ,straż pożarna) dzwoniło się za darmo!!! Nawet za komuny!!!

        • Podpis elektroniczny

          ?

        • Uświadomię cię, że 40 lat temu nikt nie słyszał nawet o prostych tel. komórkowych. Po prostu nie istniały. Połączenia z telefonami alarmowymi zawsze były bezpłatne a nowoczesne centrale telefonów stacjonarnych działały z powodzeniem w Lublinie od końca połowy lat 70 ub. wieku (francuski system Pentaconta). Tyś jest zaś Apostazy Popierdółka bez krztyny wiedzy.

        • Apostazy Pierdółko Pierwszy (i ostatni)

          Zapominasz o drugim aspekcie układanki, wyraźnie napisałem: „jak się znalazło czynny automat telefoniczny (jako, że dresy bardzo dbały o to, żeby ich za dużo nie było czynnych).

      • Apostazy tu nie chodzi o to, jak ciężko się żyło przed internetami, ale ot, że gwóniany system, na który leci, gruba kasa, „ostrzega” o letnim deszczu albo noszeniu maseczki, a jak przechodzi przez pół Polski trąba powietrzna to cicho.
        Ciekawe, że jakby znowu jacyś harcerze siedzieli pod namiotami, czy ktoś by dostał po łapkach w tym Rządowym Centrum Bezpieczeństwa.

    • A co – zmierzałeś wyjść i podtrzymywać te drzewa?

  4. gdzie jest wojsko i wot opłacane z naszych podatków !!

  5. A gdzie jest ten plac Kaczyńskiego?

    • LSW LOP LUB LLB LPA LZA LKR zacznijcie lepiej segregować odpady a nie zadajecie głupie pytania. Aha. Warto też poprawnie parkować auta i nie słuchać disco polo na full.

  6. Milicja nie ma czasu bo kto by pasjana układał.

  7. Slabaa burza…..mizerna……. ratusz się nie przewrócił ani trolejbusy do góry nogami nie leżą….a ze drzewa łamie rzecz normalna …. wyrwać dawno powinny to wszystkie drzewa w mieście na h… jasny ta zieleń!!!

Z kraju