Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

W Lublinie, Puławach i Białej Podlaskiej odbędą się dzisiaj akcje protestacyjne

Przed biurami regionalnymi Prawa i Sprawiedliwości odbędą się dzisiaj akcje protestacyjne przeciwko ograniczaniu prawa do wolności wypowiedzi i informacji. Chodzi o rządowe plany wprowadzenia opłaty za reklamy.

W piątek w trzech miastach województwa lubelskiego odbędą się protesty w obronie wolnych mediów. Organizuje je Komitet Obrony Demokracji. Każda z akcji została zaplanowana o godz. 17:30 przed biurami regionalnymi Prawa i Sprawiedliwości. W Lublinie uczestnicy zgromadzą się przy ul. Królewskiej, w Białej Podlaskiej przy ul. Francuskiej a w Puławach na ul. Skowieszyńskiej.

– Solidarnie z dziennikarkami i dziennikarzami, protestujemy przeciwko ograniczaniu prawa do wolności wypowiedzi i informacji. Bez wolności, niezależności i bezpieczeństwa mediów nie ma demokracji i wolności obywatelskich – wyjaśniają przedstawiciele zarządu regionu lubelskiego KOD.

W ten sposób ma zostać wyrażony sprzeciw rządowym planom wprowadzenia opłaty za reklamy. Pierwotnie miała to być opłata, jak wskazywał rząd, dla „globalnych cyfrowych gigantów”. Tymczasem z szacunków jasno wynika, że firmy tego typu płacić będą rocznie ok. 50-100 mln zł, natomiast pozostałe, głównie polskie media – 800 mln zł.

Dlatego też przedstawiciele firm z sektora mediów podkreślają, „składka” wprowadzana pod pretekstem Covid-19 jest po prostu haraczem, który uderza w widzów, słuchaczy, czytelników i internautów gdyż doprowadzi do osłabienia, a nawet likwidacji części mediów działających w Polsce. To z kolei znacznie ograniczy społeczeństwu możliwość wyboru interesujących go treści.

Jednocześnie „składka” pogłębi nierówne traktowanie podmiotów działających na polskim rynku medialnym. Chodzi o sytuację, kiedy to media państwowe co roku wspierane są z kieszeni każdego Polaka kwotą 2 mld złotych, zaś media prywatne obciąża się dodatkowymi opłatami w wysokości 1 mld zł.

(fot. lublin112)

23 komentarze

  1. Ja bym zaprotestował wychodząc całkiem z Polski. Albo plansze na czas nieograniczony.

    • xnl, ale nie za taaaką kasę. Kot pie…li i płacze, jak nie słyszałeś to wkrótce usłyszysz w marcu.

  2. Niezidiociały mimo bulu

    Aresztować popleczników złodziei i szczekaczy bo tylko na to zasługują i sprawdzić powiązania ze zleceniodawcami .
    Skoro emeryt musi płacić podatek od już raz obciążonej kasy to tym bardziej powinni płacić wszyscy inni tutaj „działający ” i to z grubej rury . Jeśli nie chcą, to obciążyć strajkowiczów tak, żeby zapamiętali – przy tym zgodnie z Konstytucją .!!!!!

  3. Nowszy i droższy samochód dla prezesa medialnego to wolność słowa???????? To już Polaków mają za takich idioten??????? Ja,ja her Lis i inni.

  4. Bzdury totalne bzdury, ale każdemu wolno protestować, pewne stacje to nadają prawie same reklamy z przerwami na program, widać strajkującym to pasuje a opodatkowanie sprawi zmniejszenie ilości reklam(chodzi o %podatku) i co oni wtedy będą oglądać ?.

  5. Jakoś nie zauważyłem ograniczania wolności słowa w wydaniu PiSu, za to w wydaniu jego oponentów jak najbardziej. Głupich ludzi póki co jest jeszcze nie na tyle aby kupili te obsesyjne brednie.

  6. Ograniczenie wolności, a podatki to dwie różne sprawy. Ci organizatorzy są durniami czy durnych szukają?

  7. Hiszpania to już wprowadziła, i co? Tam nikt z lewusów nie protestuje.

Z kraju