Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Uwaga na zmodyfikowane oszustwo metodą „na BLIK-a”. Mieszkanki Lublina straciły 36 tys. złotych

Oszuści nie ustają w wyłudzaniu pieniędzy różnymi metodami. Ostatnio wykorzystują zmodyfikowaną metodę „na BLIK-a”. Dwie mieszkanki Lublina poprzez działania oszustów straciły łącznie 36 tys. złotych.

Pierwotnie oszustwo „na BLIK-a” wyglądało tak, że oszuści włamywali się na konto na portalu społecznościowym i rozsyłali wiadomości do znajomych z prośbą o opłacenie zakupów. W ostatnim czasie metoda „na BLIK-a” nieco się zmieniła i przestępcy są jeszcze bardziej bezczelni. Tylko wczoraj w Lublinie dwie mieszkanki miasta straciły łącznie 36 tysięcy złotych.

Najpierw do 22-latki zadzwonił rzekomy przedstawiciel banku, który poprosili o autoryzację kredytu. Gdy kobieta powiedziała, że żadnej pożyczki nie zaciąga, mężczyzna stwierdził, że widzi w systemie, że ktoś właśnie taką transakcję przeprowadza. Po chwili do kobiety zadzwonił, kolejny fałszywy pracownik banku. Tym razem miał to być kierownik działu bezpieczeństwa. Rozmówca stwierdził, że najprawdopodobniej doszło do włamania na jej rachunek. Polecił kobiecie wykonanie kolejnych czynności, które miały doprowadzić do anulowania pożyczki.

W rzeczywistości był to instruktaż, jak zaciągnąć kredyt. Gdy szybka pożyczka został sfinalizowana sprawca polecił jej wygenerowanie 13 kodów BLIK, które miały być potrzebne do anulowania kredytu. Jak się okazało 22-letnia mieszkanka Lublina została oszukana na kwotę 16 tysięcy złotych. W podobny sposób przestępcy wyłudzili pieniądze od 39-latki. W wyniku wygenerowania kilkunastu kodów BLIK potrzebnych do anulowania kredytu z jej konta zniknęło 20 tysięcy złotych.

Policjanci zbierają dowody w sprawie i poszukują oszustów.

(fot. pixabay.com)

14 komentarzy

  1. Na niebezpieczniku jest artykuł o tej wersji przekrętu wraz z nagraną rozmową z oszustem. Opublikowany kilka miesięcy temu.

    • blik, klik, i piniunc znik… aaaaaaaaahahahhahahha

      • nowoczesność… musisz używać zaawansowanej drogiej technologii żeby dostać się do własnych pieniędzy…
        a jak popełnisz błąd to kasa znikają bo przelewu nie można anulować…. aaaaaaaaaaaaaahahhahahahhah
        a przecież te pieniądze gdzieś na czyjeś konto trafiają a nie w kosmos…

  2. naiwność ludzi wciąż jest bezgraniczna …

    • Pewne małżeństwo z Hajnówki dowiedziało się pewnego dnia, że na ich dane zostało wzięte 110 kredytów. Nie mieli nawet bankowości elektronicznej. Wszystko od A do Z zostało zrobione bez ich wiedzy i za ich plecami.

      Tobie też przydałaby się taka lekcja pokory.

  3. Jak się wypłaca czy wpłaca z bankomatu blikiem nie potrzebna jest żadna autoryzacja pinem prze aplikację IKO, jest to trochę niebezpieczne i nieodpowiedzialne, że takie transakcje w żaden sposób nie są autoryzowane pinem w aplikacji mobilnej…

    • Miałem to samo. Wpłacałem 4 zerową kwotę we wpłatomacie blikiem i zero autoryzacji w aplikacji iko, żadnego pin nic. Defakto wpłaca się na 6 cyferek blika i trzeba się modlić żeby te pieniążki trafiły na odpowiednie konto.

      • nie popadajmy w paranoję

        Przecież kod BLIK jest właśnie kodem autoryzującym, więc chcecie autoryzować autoryzację? Jeśli tak, to powinni specjalnie dla was opracować system, w którym BLIK będzie autoryzowany PIN-em, PIN hasłem, hasło odciskiem palca, po czym ten odcisk powinien wymagać jeszcze autoryzacji tęczówką oka, którą będzie trzeba (tak dla pewności) autoryzować podeszwą buta. Może wtedy poczujecie się bezpiecznie… 🙂

        • Autoryzującym co? Blik to idealne rozwiązanie dla przestępów. Podchodzisz do bankomatu dostajesz 6 cyferek blik i wypłacasz bez wiedzy i autoryzacji właściciela rachunku. Idealne rozwiązanie tylko dla kogo?

          • Jak bez wiedzy.?te 6 cyferek nie bierze się znikąd. To coś jak podpisany czek albo polecenie wypłaty dla kasjera którym tu jest bankomat. A kod generowany jest przecież przez właściciela konta za każdym razem.Ale jak ktoś wysyła 16 kodów BLIK raz za razem. To leczyć trzeba.

            • A nie dziw się tak. Oszuści żerują właśnie na takich, dla których mechanizmy zabezpieczeń to czarna magia.

    • To może w IKO, 100zł wypłacałem w Euronet z konta w innym banku i chcieli pin do aplikacji.

  4. zaprawdę urocze

    Ciekawe czy gdyby ktoś je poprosił żeby dały mu „to co najcenniejsze”, to czy też bez chwili zastanowienia nadstawiłyby mu swoje zakończenie pleców.

  5. Tylko moneta w gotówce nie jakieś tam wirytualne pieniądze na slikach jak emertura tylko listonosz jak wypłata tylko na rękę

Z kraju