Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Utworzenie zespołu przyrodniczo – krajobrazowego lub przejęcie tego terenu. Są pomysły miasta na las Stary Gaj

Aby zapobiec kolejnym wycinkom drzew w lesie Stary Gaj miasto zaplanowało objęcie tego terenu szczególną ochroną. Wśród pomysłów jest również jego przejęcie celem utworzenia tam „miejskiego lasu”. Pod petycją przeciwko wycince drzew w tym kompleksie leśnym podpisało się już dwa tysiące osób.

18 komentarzy

  1. Gdzie się lubią spotykać lubelscy homoseksualiści? W Starym Geju!

    • a jak się nazywa ktoś, kto ma obsesję na punkcie homoseksualistów, a mówi o sobie hetero? hipokryta

  2. Przejąć przez miasto Lublin Stary Gaj jak I Dąbrowę i po kłopocie.

    • Co to znaczy przejąć? Bolszewik czy ki luj

    • Miłośnik drzew się znalazł! Zadba o ten las jak o Lipową… Chociaż w sumie po lubelskiej stronie torów już prawie wszystko zabudowane, a kawalerki wciąż drożeją…

  3. Podpisujcie się pod petycją

    • Podaj jakiś namiar, link. Bo jak widzę podobnie jak redakcja nie umiesz użyć pełnej informacji zostawiając niedopowiedzenia i miejsce na domysły.

  4. A potem zabetonowac i za 1 zł sprzedać tv.

  5. Tak mi przykro, że aż się ze śmiechu popłakałem. Tylko Lasy Państwowe są gwarantem utrzymania lesistości terenu! Od nasadzenia, do całkowitego zrębu, upływa jakiś 40 lat. Miasto (pominąwszy zapędy ,,inwestycyjne”) nie ma wiedzy, personelu i odpowiednich warunków technicznych do prowadzenia gospodarki leśnej. Niech miasto pochwali się jaką gospodarkę prowadzi na swoich ugorach.

  6. Obserwując politykę walki z zielenią w mieście, naszej władzy potrzebny jest las chyba po to by go wybetonować. Może lepiej zająć się własnym podwórkiem. Dlaczego każda przebudowa zaczyna się od wywalenia wszystkiego co rośnie – ponieważ tak jest zwyczajnie taniej i łatwiej.

  7. Deweloperohieny precz od lasu.

  8. Co za różnica, czy las zostanie wyrżnięto w pień przez Lasy Państwowe, czy obudowany dookoła blokami z których ludzie w naturalny sposób korzystając po prostu go zadepczą. I tak ostatecznie staną tam bloki. Ten las już przegrał walkę o swoje istnienie gdy zbliżyły się do niego osiedla. Tamtego świata już nie ma. Młodzi nie mają z tym problemu, dla starszych to dramat i normalna kolej rzeczy. Pozostaje się z tym pogodzić, lub dalej się miotać i rwać włosy z głowy! Wszelkie działania w tej sprawie to tylko pozór. Pan Żuk dobrze o tym wie. Jeżeli nawet jest tam coś, co warto by chronić, trzeba by zakazać wstępu, a tego też bym nie chciał. Społeczeństwo nie czuje więzi z lasem i w większości nie umie z niego korzystać. Większość ludzi patrzy na las wyłącznie pod kątem finansowym i gospodarczym, tak jak na wszystko inne, a przecież las to żywy organizm który może po prostu umrzeć, i piękne miejsce odpoczynku. Jedno jest pewne: czy wyrżną, czy zadepczą, teren pod zabudowę będzie tańszy!

  9. Franio to ......u...jjjj

    A po co to komu, a dlaczego.?

  10. No ludzie, litości.lesnicy wytną drzewa a posadzą nowe. Pusty plac nie zostanie. Lepiej to niż miejski park bo zaraz będą betonowe alejki, place zabaw też betonowe. Potem asfaltowe ścieżki rowerowe. Potem punkt z napojami i ławeczki, miejsce na grilla . Na końcu deweloper kawałek wykupi. I …..po lesie

Z kraju