Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Urzędnicy zakazali sprzedaży alkoholu, gdyż do wsi przyjedzie biskup. „Jak w serialu Ranczo”

Jeden z naszych czytelników przysłał nam uchwałę Rady Gminy w Hannie. Radni na czas kościelnych uroczystości wprowadzili zakaz sprzedaży alkoholu w całej miejscowości. Jak tłumaczy nasz czytelnik, przed laty taką samą sytuację oglądał w popularnym serialu komediowym.

Na ostatniej sesji Rady Gminy w Hannie w powiecie włodawskim radni zajmowali się m.in. sprawami wynagrodzenia wójta, wysokością stawek podatku od nieruchomości oraz od środków transportowych, zmianami w wieloletniej prognozie finansowej czy też w uchwale budżetowej. Jednak oprócz ważnych kwestii finansowych, omawiano też sprawy dotyczące zaplanowanych na koniec czerwca uroczystości związanych z otwarciem Centrum Religijno-Zabytkowego w Hannie.

Kompleks zabytkowych obiektów o charakterze religijnym i kulturowym jest zwieńczeniem projektu „Nadbużańskie zabytki architektury drewnianej w gminie Hanna – ochrona i udostępnienie”. W programie uroczystości przewidziano m. in. wystawę prac malarskich koncert zespołu Raz Dwa Trzy a także ponowne wyświęcenie XVIII – wiecznego drewnianego kościoła. Dokona tego Biskup Siedlecki Kazimierz Gurda.

W związku z tym wójt Hanny Grażyna Kowalik zaproponowała, aby tego dnia zakazać sprzedaży alkoholu na terenie całej miejscowości. Radni w większości przychylili się do tego pomysłu, gdyż ośmiu z nich było za, a zaledwie jeden był przeciw. Trzech kolejnych wstrzymało się od głosu. Z gminnej uchwały, którą otrzymaliśmy od jednego z naszych czytelników wynika, że nie tylko sklepy będą miały zakaz sprzedaży wszelakich trunków. Nie będzie ich można również spożywać w pobliżu miejsca uroczystości.

-Przypomniał mi się jeden z odcinków popularnego serialu komediowego Ranczo. Tam scenarzysta wymyślił właśnie podobną sytuację z przyjazdem biskupa. W sklepie i w barze zakazano sprzedaży jakichkolwiek napojów alkoholowych a miejscowy policjant pilnował pijaczków, aby czasem nie otworzyli żadnej butelki z piwem czy winem. Jak widać po latach w naszej gminie serialowa farsa stała się rzeczywistością – napisał do nas mieszkaniec gminy proszący o anonimowość.

W tym przypadku złamanie gminnego zakazu groziło będzie nawet utratą koncesji. Co ważne, kiedy wieczorem rozpocznie się gminna impreza o charakterze świeckim, zakaz zostanie zniesiony.

Urzędnicy zakazali sprzedaży alkoholu, gdyż do wsi przyjedzie biskup. „Jak w serialu Ranczo”

(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne, nadesłane)

38 komentarzy

  1. Widać że alkoholicy są oburzeni ??

  2. Komentarze wyłącznie w obronie prawa chłopa do zachlania się. Od 1944r spożycie ciągle rośnie, co widać również w ruchu drogowym.

    • z tym wzrostem picia wśród chłopów to poczytaj co to był „przymus propinacyjny”.

    • Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach

      Jeśli chodzi o ruch drogowy, największe niedopite umysły RP przyznają, że ponieważ akcja: „Piłeś nie jedź”, okazała się nieskuteczna, wkrótce ruszy nowa pewnie równie wielka kampania społeczna, tym razem pod hasłem: „ Wypij tyle, żebyś nie był w stanie doczołgać się do swego samochodu”.

  3. No no …wkrótce należy spodziewac sie obowiazkowych lekcji religii i sprawdzania obecnosci na niedzielnych mszach …nie mam nic przeciwko religii i niech sobie kazdy wierzy w co chce ….ale jak czytam takie rzeczy to aż trudno uwierzyć ze w dzisiejszych czasach coś takiego jest możliwe …a kimże jest ten biskup ? dla mnie taki sam zwykly czlowiek jak każdy i nie widze powodu zeby traktować go jak księcia …

  4. Kulturalny człowiek wie co i kiedy może.A po tych wpisach widać, że zakaz to jedyna forma aby nad tą”kulturą”zapanować!

    • Zgadzam się. Dobrze prawisz, szkoda tylko, że musimy na głos wypowiadać rzeczy, które powinny być dla nas oczywistością i jeszcze jesteśmy zmuszeni dowodzić, że mamy rację.
      Straszna ta nowoczesna Polska.

  5. a na ołtarzu też wina nie będzie??

  6. Hahaha, tyle.w tym temacie 🙂

  7. Donieść na proboszcza jak zacznie pić mszalne, bo pewnie na jednej z tych działek stoi kościół.

    • Studętkom jezdem, to wiem, że...

      Praca pana „dobrodzieja” nie wspomaganego kielichem (oficjalnie jednym), nie ma sensu istnienia, wszystkie czary i zaklęcia nie maja mocy sprawczej, a sam Szef nie dosłyszy churu skamlących o łaski.

      • Parszywy naród nam się wychował. Można się z czymś nie zgadzać ale nie znaczy od razu, że trzeba to tępić, w szczególności, gdy swoją opinię opiera się na przesądach i wyobrażeniach, a nie na faktach. Nie musisz wierzyć, po prostu zostaw KK w spokoju, bo jeszcze nadejdzie dzień i to bardzo niedługo, gdy KK uratuje europejską cywilizację, a przynajmniej jej resztki.
        KK zarówno przyczynił się do pogorszenia sytuacji Polski na arenie międzynarodowej jak i pomógł nam niezliczoną ilość razy, chociażby przetrwać wszystkie zabory i okupacje. Jakby postawić na szali jego winy i zasługi to łatwo można byłoby dostrzec, że tych drugich jest więcej. Po prostu, gdy myśli się o zbrodniach i dobrych uczynkach kościoła, to pamięta się tylko wielkie wydarzenia, a niewielu ludzi zastanawia się nad tym, jak milionom Polaków przez 1000 lat pomógł KK. Jednoczył, dawał siłę i wsparcie, nadzieję na lepsze jutro. Jak trwoga to do Boga i tak dokładnie się działo.

  8. Pan przyjeżdża na włości więc musi zobaczyć swoje tresowane bydełko nie zachlane.

  9. bardzo dobrze ze zrobili zakaz-ja bym jescze wprowadził zakaz spacerowania po miejscowości i przychodzenia na uroczystość z dziećmi żeby nie kusić losu- wiecie co mam na myśli: kościół + dzieci ect. 🙂 alkohol zazwyczaj przełamuje pierwsze lody

  10. Ja bym tam na wszelki wypadek przed przyjazdem biskupa dzieci pochował.

Z kraju