Urzędnicy zakazali sprzedaży alkoholu, gdyż do wsi przyjedzie biskup. „Jak w serialu Ranczo”
18:43 17-06-2019
Na ostatniej sesji Rady Gminy w Hannie w powiecie włodawskim radni zajmowali się m.in. sprawami wynagrodzenia wójta, wysokością stawek podatku od nieruchomości oraz od środków transportowych, zmianami w wieloletniej prognozie finansowej czy też w uchwale budżetowej. Jednak oprócz ważnych kwestii finansowych, omawiano też sprawy dotyczące zaplanowanych na koniec czerwca uroczystości związanych z otwarciem Centrum Religijno-Zabytkowego w Hannie.
Kompleks zabytkowych obiektów o charakterze religijnym i kulturowym jest zwieńczeniem projektu „Nadbużańskie zabytki architektury drewnianej w gminie Hanna – ochrona i udostępnienie”. W programie uroczystości przewidziano m. in. wystawę prac malarskich koncert zespołu Raz Dwa Trzy a także ponowne wyświęcenie XVIII – wiecznego drewnianego kościoła. Dokona tego Biskup Siedlecki Kazimierz Gurda.
W związku z tym wójt Hanny Grażyna Kowalik zaproponowała, aby tego dnia zakazać sprzedaży alkoholu na terenie całej miejscowości. Radni w większości przychylili się do tego pomysłu, gdyż ośmiu z nich było za, a zaledwie jeden był przeciw. Trzech kolejnych wstrzymało się od głosu. Z gminnej uchwały, którą otrzymaliśmy od jednego z naszych czytelników wynika, że nie tylko sklepy będą miały zakaz sprzedaży wszelakich trunków. Nie będzie ich można również spożywać w pobliżu miejsca uroczystości.
-Przypomniał mi się jeden z odcinków popularnego serialu komediowego Ranczo. Tam scenarzysta wymyślił właśnie podobną sytuację z przyjazdem biskupa. W sklepie i w barze zakazano sprzedaży jakichkolwiek napojów alkoholowych a miejscowy policjant pilnował pijaczków, aby czasem nie otworzyli żadnej butelki z piwem czy winem. Jak widać po latach w naszej gminie serialowa farsa stała się rzeczywistością – napisał do nas mieszkaniec gminy proszący o anonimowość.
W tym przypadku złamanie gminnego zakazu groziło będzie nawet utratą koncesji. Co ważne, kiedy wieczorem rozpocznie się gminna impreza o charakterze świeckim, zakaz zostanie zniesiony.
(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne, nadesłane)
Widać że alkoholicy są oburzeni ??
Komentarze wyłącznie w obronie prawa chłopa do zachlania się. Od 1944r spożycie ciągle rośnie, co widać również w ruchu drogowym.
z tym wzrostem picia wśród chłopów to poczytaj co to był „przymus propinacyjny”.
Jeśli chodzi o ruch drogowy, największe niedopite umysły RP przyznają, że ponieważ akcja: „Piłeś nie jedź”, okazała się nieskuteczna, wkrótce ruszy nowa pewnie równie wielka kampania społeczna, tym razem pod hasłem: „ Wypij tyle, żebyś nie był w stanie doczołgać się do swego samochodu”.
No no …wkrótce należy spodziewac sie obowiazkowych lekcji religii i sprawdzania obecnosci na niedzielnych mszach …nie mam nic przeciwko religii i niech sobie kazdy wierzy w co chce ….ale jak czytam takie rzeczy to aż trudno uwierzyć ze w dzisiejszych czasach coś takiego jest możliwe …a kimże jest ten biskup ? dla mnie taki sam zwykly czlowiek jak każdy i nie widze powodu zeby traktować go jak księcia …
Kulturalny człowiek wie co i kiedy może.A po tych wpisach widać, że zakaz to jedyna forma aby nad tą”kulturą”zapanować!
Zgadzam się. Dobrze prawisz, szkoda tylko, że musimy na głos wypowiadać rzeczy, które powinny być dla nas oczywistością i jeszcze jesteśmy zmuszeni dowodzić, że mamy rację.
Straszna ta nowoczesna Polska.
a na ołtarzu też wina nie będzie??
Hahaha, tyle.w tym temacie 🙂
Donieść na proboszcza jak zacznie pić mszalne, bo pewnie na jednej z tych działek stoi kościół.
Praca pana „dobrodzieja” nie wspomaganego kielichem (oficjalnie jednym), nie ma sensu istnienia, wszystkie czary i zaklęcia nie maja mocy sprawczej, a sam Szef nie dosłyszy churu skamlących o łaski.
Parszywy naród nam się wychował. Można się z czymś nie zgadzać ale nie znaczy od razu, że trzeba to tępić, w szczególności, gdy swoją opinię opiera się na przesądach i wyobrażeniach, a nie na faktach. Nie musisz wierzyć, po prostu zostaw KK w spokoju, bo jeszcze nadejdzie dzień i to bardzo niedługo, gdy KK uratuje europejską cywilizację, a przynajmniej jej resztki.
KK zarówno przyczynił się do pogorszenia sytuacji Polski na arenie międzynarodowej jak i pomógł nam niezliczoną ilość razy, chociażby przetrwać wszystkie zabory i okupacje. Jakby postawić na szali jego winy i zasługi to łatwo można byłoby dostrzec, że tych drugich jest więcej. Po prostu, gdy myśli się o zbrodniach i dobrych uczynkach kościoła, to pamięta się tylko wielkie wydarzenia, a niewielu ludzi zastanawia się nad tym, jak milionom Polaków przez 1000 lat pomógł KK. Jednoczył, dawał siłę i wsparcie, nadzieję na lepsze jutro. Jak trwoga to do Boga i tak dokładnie się działo.
Pan przyjeżdża na włości więc musi zobaczyć swoje tresowane bydełko nie zachlane.
bardzo dobrze ze zrobili zakaz-ja bym jescze wprowadził zakaz spacerowania po miejscowości i przychodzenia na uroczystość z dziećmi żeby nie kusić losu- wiecie co mam na myśli: kościół + dzieci ect. 🙂 alkohol zazwyczaj przełamuje pierwsze lody
Ja bym tam na wszelki wypadek przed przyjazdem biskupa dzieci pochował.