Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Uparty rowerzysta z promilami. Jednego wieczoru wpadł dwa razy

Najpierw przyjechał na komendę sprawdzić swoją trzeźwość. Pomimo, że był nietrzeźwy wsiadł na rower i odjechał. Jednego wieczoru policjanci skontrolowali go dwa razy.

W poniedziałek wieczorem od łukowskiej komendy przyszedł mężczyzna, aby przebadać się na ogólnodostępnym urządzeniu do sprawdzania trzeźwości. Jak się okazało był on pod działaniem alkoholu. Mężczyzna wyszedł z budynku, zabrał stojący nieopodal rower i następnie prowadząc jednoślad wyszedł za ogrodzenie.

Po chwili wsiadł na rower i odjechał w stronę centrum miasta. Dyżurny policji widział całe zajście i powiadomił patrole, że na jednej z ulic Łukowa może przemieszczać się nietrzeźwy rowerzysta. Po chwili mundurowi zatrzymali „nieoświetlonego” 37-letniego rowerzystę z gminy Łuków. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna miał ponad 0,8 promila alkoholu w organizmie.

37-latek obiecał policjantom, że pieszo wróci do domu prowadząc swój rower. Niestety mężczyzna nie dotrzymał słowa.

Kilkanaście minut później kolejny patrol zauważył tego samego „nieoświetlonego” rowerzystę jadącego ul. Warszawską. Kolejne badanie stanu trzeźwości również wskazało jego stan nietrzeźwości. Mężczyzna ponownie obiecywał, że pieszo wróci do domu. Tym razem policjanci nie uwierzyli w jego zapewnienia.

Wkrótce sprawa upartego rowerzysty znajdzie swój finał w sądzie. 37-latkowi grozi zakaz kierowania rowerami, wysoka grzywna, a nawet kara aresztu.

(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)

12 komentarzy

  1. Zawzięty urwis 😉 no no no !!!

  2. „zakaz kierowania rowerami” na pewno go wystarszy hohoho

    • Wystarszy, nie wystarszy,a wystarczy słownik pisowni.Rowerzyście co za różnica 1,2 czy 3 razy zostanie złapany?Jeden sąd,jeden wyrok.Chyba trzech sądów za każde wykroczenie nie dostanie.

  3. He, he. Totalna Masa Krytyczna.

  4. Czy ten człowiek na rowerze to rzeczywiście rowerzysta, czy podpity facet toczący się rowerem po chodniku 3km/h? Pytam, bo ostatnio zrobiła się moda na nazywanie zarówno 10-letnich dzieci, jak też 80-latków toczących się chodnikiem z prędkością pieszego rowerzystami.

    • Rowerzysta, rzadziej cyklista – osoba przemieszczająca się za pomocą roweru.

      Określenie rowerzysta jest stosowane tylko dla osoby poruszającej się w danej chwili rowerem (i nie jest określeniem stałym, jak kierowca, którym się jest poprzez posiadanie dokumentu prawa jazdy, a nie tylko podczas prowadzenia pojazdu samochodowego). Ta sama osoba po zejściu z roweru staje się pieszym.

      Osoba jeżdżąca na rowerze wyczynowo (uprawiająca kolarstwo) jest określana jako kolarz.

  5. Wiklinowy Nocnik

    doyebac wiesniakowi az sie posra!

  6. Gdyby chcieć zastosować wymiar kary proporcjonalny do kar nakładanych na pijanych kierujących samochodami (co w odróżnieniu od kierowania rowerem jest już przestępstwem) biorąc pod uwagę stwarzane niebezpieczeństwo to powinien zakaz kierowania rowerami na 3 godziny i 20 groszy grzywny.
    Ale powinien dostać mandat za poruszanie się rowerem bez wymaganego oświetlenia.

  7. Dobrze, że policjanci nie zabrali mu roweru, bo za trzecim razem byłby zatrzymany za kierowanie pod wpływem alkoholu 20-letnim aŁdi.

  8. Znów ten Lukow. Wszyscy tacy ludzie są w lukowie?

Z kraju