Kto śmie twierdzić że było to źle ogumienie?
Znawca nie jestem chodź rocznie robię około 120 tys km. I o ile wiedzą mnie nie myli to opony letnie zachowują się do 30% lepiej na nawierzchni tzw. „Po deszczu” niżeli zimowe. A w obecnej temp 3 st powyżej 0….. śmiem twierdzić że była „ciapa”….wiec bzdury.
Są dwie możliwości, jedna siusiak bez umiejętności/obeznania bądź udział osoby trzeciej.
Tomek
Faktycznie znawca nie jesteś albowiem błoto pośniegowe ma temperaturę ujemną co powoduje, że opona letnia robi się twarda i zachowuje jak łyżwy na lodzie. Dla opony nie tyle ważna jest temperatura powietrza co temp nawierzchni. Niestety wielu też uważa, że zimówkę zakłada się dopiero gdy spadnie śnieg bo przy -15 na suchej drodze można śmiało i lepiej pomykać na letnich… i wychodzą oszczędności.
atr
za to ty się nasłuchałeś materiałów reklamowych producentów opon. Opona letnia ma większą przyczepność od zimowej nawet na mrozie, warunkiem jest bezpośredni kontakt opony z nawierzchnią. Jeśli pojawi się śnieg lub lód natychmiast letnia zachowuje się jak te twoje łyżwy. Masz rację że opona letnia jest twardsza, ale ma większą powierzchnię styku z nawierzchnią, w przypadku grubej zimowej kostki, powierzchnia jest większa nawet o połowę. Różnica w twardości nie rekompensuje tak dużej różnicy w powierzchni styku. Kiedyś były nawet testy porównawcze (np w Motorze) ale pieniądze koncernów oponiarskich zrobiły swoje
zenek
Gosciu ja pracowałem 8 lat w wulkanizacji i większych bzdur od twoich nie słyszałem.
Edukacja na poziomie wczesnego gierka normalnie
jerbie
atr i xxxx powinniście być odizolowani od kompa i siedzieć u siebie za stodołą bo te wasze ,,opinie” czytaj ą następne wieśwageny i doprowadzają do nieszczęść,pal licho ich ale mogą ucierpieć niewinni.
TTT
xxxx i art gratuluję znajomości tematu. Powierzchnia styku w zimie powinna być mniejsza dlatego, że chodzi o siłę nacisku na centymetr kwadratowy, zauważyć to można np. na rajdach samochodowych, jeżdżą na wąskich oponach. Co do opon zimowych to guma powinna nie twardnieć w niskich temperaturach i powinna mieć odpowiednią ścieralność. Kostka czy lamelki są po to by wgryzać się w śnieg czy lód. A wy dalej jeździjcie na letnich.
pikespeak
TTT masz rację co do opon wąskich w rajdach zimowych, ale zwróć uwagę, że oni jeżdżą na takich oponach tylko i wyłącznie po śniegu i lodzie, dodatkowo te opony rajdowe na takie warunki są zakolcowane bardzo często … porozmawiajcie z kierowcami rajdowymi niech wam powiedza na jakich gumach pojechaliby asfalt przy ujemnej temperaturze to nie wiem czemu, ale się zdziwicie skoro wierzycie w zapewnienia producentów. Na prawdę nie kumam ludzi którzy chcieliby się scigać na zimówce po asfalcie przy chociażby ujemnej temperaturze … trochę wyobraźni i fizyki.
12345
daj do siebie komorkowy jak bede zminial opony to sie ciebie poslucham dr.Miodek mortoryzacji 😉
12345
zejdz z tego X boxa nie graj juz w to gta bo sie zapominasz co to jest rzeczywistosc
Po pierwsze – rzeczywiście znawców się namnożyło.
ADAC już dwa lata temu w testach udowodnił, że przy dodatnich temperaturach opony letnie zachowują się lepiej lub tak samo jak opony zimowe i że żadnych „magicznych +7 stopni, poniżej których letnie twardnieją i do niczego nie nadają się” nie ma. Wczoraj na Zemborzyckiej błota pośniegowego nie było, było co najwyżej mokro.
Po drugie – rację ma też policja, twierdząc że do wypadku „mogło się przyczynić nieodpowiednie ogumienie”.
Popatrz na „równomierne zużycie bieżnika” tylnych kół… sugeruje ono nie tylko, że oponę trzeba było już dawno wymienić, ale także i to, że z geometrią zawieszenia coś ostro jest „nie halo”.
droguffka
na kat B tez pozinni egzaminowac na psychotestach i zaostrzyc zdawanie jak tacy ludzie maja prawo jazdy i tak pisza
Kuba
Z tego co piszesz, to te przebiegi robisz chyba na komputerze w Need for Speed. Skoro wokoło leży śnieg, to było raczej wystarczająco zimno, żeby na drodze przymarzało. A opony jakie widać na zdjęciach o wybitnie letni model i w takich warunkach i z niedoświadczonym kierowcą kompletnie bezradne.
JanKO
Zimówki? Ziomek, no co ty? Przecież taka zima jest, że są niepotrzebne. Ledwie co poprószyło śniegiem. Szkoda kół przekładać – poza tym, na tych lepiej się prezentuje.
Tomek
Prezentował
qwerty
Na letnìch oponach i pewnie więcej jak 50.
Kamil
Teren poza obszarem zabudowanym, ograniczenie do 90 km/h
Wagary myślenia nie nauczą lub też nie nauczyły. Lepsza przyczepność bo ograniczenie do 90?
Pietrek Patryk sąsiad Solejuka
I znowu nadmierna prędkość, za wąska szosa i drzewa potwierdzające swoją przydatność jak hamulce bezpieczeństwa.
Dobrze, że w miarę kompletni trafili do Szpitala, może lekarze dadzą radę poskładać puzzle do kupy.
Gość
Ciekawe czy mechanik da radę ☺
FC
Już stoi w komisie – bezwypadkowy. Podobno sprzedawca dorzuca komplet opon zimowych…
Cimcirymci
Tak może być!!! Szkoda tyle dobrego na złom wyrzucać.
passeratti
Niemiec pod kocem trzymal
rysik
Jak się na laczach typowo letnich zapier… to przeważnie tak się to kończy
Oczerniacz
Felg i opon to jeszcze z ostatniego zlotu vw nie wymienił.
szkoda passata
xxx biedaku ok 120 tyś rocznie to wychodzi 330 km co dziennie gdzie ty pracujesz tak z ciekawości
Kto śmie twierdzić że było to źle ogumienie?
Znawca nie jestem chodź rocznie robię około 120 tys km. I o ile wiedzą mnie nie myli to opony letnie zachowują się do 30% lepiej na nawierzchni tzw. „Po deszczu” niżeli zimowe. A w obecnej temp 3 st powyżej 0….. śmiem twierdzić że była „ciapa”….wiec bzdury.
Są dwie możliwości, jedna siusiak bez umiejętności/obeznania bądź udział osoby trzeciej.
Faktycznie znawca nie jesteś albowiem błoto pośniegowe ma temperaturę ujemną co powoduje, że opona letnia robi się twarda i zachowuje jak łyżwy na lodzie. Dla opony nie tyle ważna jest temperatura powietrza co temp nawierzchni. Niestety wielu też uważa, że zimówkę zakłada się dopiero gdy spadnie śnieg bo przy -15 na suchej drodze można śmiało i lepiej pomykać na letnich… i wychodzą oszczędności.
za to ty się nasłuchałeś materiałów reklamowych producentów opon. Opona letnia ma większą przyczepność od zimowej nawet na mrozie, warunkiem jest bezpośredni kontakt opony z nawierzchnią. Jeśli pojawi się śnieg lub lód natychmiast letnia zachowuje się jak te twoje łyżwy. Masz rację że opona letnia jest twardsza, ale ma większą powierzchnię styku z nawierzchnią, w przypadku grubej zimowej kostki, powierzchnia jest większa nawet o połowę. Różnica w twardości nie rekompensuje tak dużej różnicy w powierzchni styku. Kiedyś były nawet testy porównawcze (np w Motorze) ale pieniądze koncernów oponiarskich zrobiły swoje
Gosciu ja pracowałem 8 lat w wulkanizacji i większych bzdur od twoich nie słyszałem.
Edukacja na poziomie wczesnego gierka normalnie
atr i xxxx powinniście być odizolowani od kompa i siedzieć u siebie za stodołą bo te wasze ,,opinie” czytaj ą następne wieśwageny i doprowadzają do nieszczęść,pal licho ich ale mogą ucierpieć niewinni.
xxxx i art gratuluję znajomości tematu. Powierzchnia styku w zimie powinna być mniejsza dlatego, że chodzi o siłę nacisku na centymetr kwadratowy, zauważyć to można np. na rajdach samochodowych, jeżdżą na wąskich oponach. Co do opon zimowych to guma powinna nie twardnieć w niskich temperaturach i powinna mieć odpowiednią ścieralność. Kostka czy lamelki są po to by wgryzać się w śnieg czy lód. A wy dalej jeździjcie na letnich.
TTT masz rację co do opon wąskich w rajdach zimowych, ale zwróć uwagę, że oni jeżdżą na takich oponach tylko i wyłącznie po śniegu i lodzie, dodatkowo te opony rajdowe na takie warunki są zakolcowane bardzo często … porozmawiajcie z kierowcami rajdowymi niech wam powiedza na jakich gumach pojechaliby asfalt przy ujemnej temperaturze to nie wiem czemu, ale się zdziwicie skoro wierzycie w zapewnienia producentów. Na prawdę nie kumam ludzi którzy chcieliby się scigać na zimówce po asfalcie przy chociażby ujemnej temperaturze … trochę wyobraźni i fizyki.
daj do siebie komorkowy jak bede zminial opony to sie ciebie poslucham dr.Miodek mortoryzacji 😉
zejdz z tego X boxa nie graj juz w to gta bo sie zapominasz co to jest rzeczywistosc
Po pierwsze – rzeczywiście znawców się namnożyło.
ADAC już dwa lata temu w testach udowodnił, że przy dodatnich temperaturach opony letnie zachowują się lepiej lub tak samo jak opony zimowe i że żadnych „magicznych +7 stopni, poniżej których letnie twardnieją i do niczego nie nadają się” nie ma. Wczoraj na Zemborzyckiej błota pośniegowego nie było, było co najwyżej mokro.
Po drugie – rację ma też policja, twierdząc że do wypadku „mogło się przyczynić nieodpowiednie ogumienie”.
Popatrz na „równomierne zużycie bieżnika” tylnych kół… sugeruje ono nie tylko, że oponę trzeba było już dawno wymienić, ale także i to, że z geometrią zawieszenia coś ostro jest „nie halo”.
na kat B tez pozinni egzaminowac na psychotestach i zaostrzyc zdawanie jak tacy ludzie maja prawo jazdy i tak pisza
Z tego co piszesz, to te przebiegi robisz chyba na komputerze w Need for Speed. Skoro wokoło leży śnieg, to było raczej wystarczająco zimno, żeby na drodze przymarzało. A opony jakie widać na zdjęciach o wybitnie letni model i w takich warunkach i z niedoświadczonym kierowcą kompletnie bezradne.
Zimówki? Ziomek, no co ty? Przecież taka zima jest, że są niepotrzebne. Ledwie co poprószyło śniegiem. Szkoda kół przekładać – poza tym, na tych lepiej się prezentuje.
Prezentował
Na letnìch oponach i pewnie więcej jak 50.
Teren poza obszarem zabudowanym, ograniczenie do 90 km/h
Wagary myślenia nie nauczą lub też nie nauczyły. Lepsza przyczepność bo ograniczenie do 90?
I znowu nadmierna prędkość, za wąska szosa i drzewa potwierdzające swoją przydatność jak hamulce bezpieczeństwa.
Dobrze, że w miarę kompletni trafili do Szpitala, może lekarze dadzą radę poskładać puzzle do kupy.
Ciekawe czy mechanik da radę ☺
Już stoi w komisie – bezwypadkowy. Podobno sprzedawca dorzuca komplet opon zimowych…
Tak może być!!! Szkoda tyle dobrego na złom wyrzucać.
Niemiec pod kocem trzymal
Jak się na laczach typowo letnich zapier… to przeważnie tak się to kończy
Felg i opon to jeszcze z ostatniego zlotu vw nie wymienił.
Kasa poszła na wieśtuning a zabrakło na opony.
Wiecie co – na forum mojego osiedla jest fajny wpis 🙂
http://www.osiedleporebagesia.fora.pl/sprawy-administracyjne,53/auto-przyszla-zima,1634.html
Bo to bolid na slikach był.
Szkoda ze ludzie nie myślą letnie opony mówią wszystko a jakby ktoś nie winny był na poboczu np.szedł??Oby wszyscy wyszli z tego cało..
Ach te podłe drzewa. Na pewno przebiegało przez drogę tuż przed maską i dlatego uderzył w nie jadąc z przepisową prędkością.. ; )