Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ul. Skowronkowa tonie w błocie. Inwestor: „Dokładamy wszelkich starań, aby uciążliwości związane z budową były możliwie najmniej odczuwalne” (zdjęcia)

Jedna z osób mieszkających w rejonie ul. Skowronkowej zaalarmowała nas, że od jakiegoś czasu ulica „tonie w błocie” za sprawą prowadzonej tam inwestycji. Inwestor uspokaja, że robi wszystko, aby uciążliwości związane z budową były możliwie najmniej odczuwalne.

Od kilku miesięcy w rejonie ul. Skowronkowej prowadzone są prace przy budowie kanalizacji. Od jednej z mieszkających tam osób otrzymaliśmy informację, że ulica tonie w błocie i jest rozjeżdżona przez pojazdy ciężarowe. Co więcej, jest problem z pokonaniem ulicy „czystą stopą”.

– Droga tak rozjeżdżona, że samochodem nie można jeździć, nie mówiąc o tym, że przejść się nie da! Prace budowy kanalizacji trwają już od października zeszłego roku. Wiedząc, że na nieutwardzonej drodze, kiedy jest w okresie jesieni do wiosny będzie mokro, często pada deszcz, śnieg, będzie gigantyczne błoto, dlaczego ani wykonawca, ani inwestor, nie przewidział, że można płyty położyć? Codziennie od godziny 7 rano ciężki sprzęt rozjeżdża drogę robiąc coraz głębsze dziury i rozlewając błoto na posesje, koparki, samochody dostawcze stoją na środku, nie można przejechać. Nie można dojść na przystanek, wszystko pływa i tonie w błocie – napisała nam osoba zgłaszająca problem.

O wyjaśnienie w tej sprawie zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Lublin, a także inwestora prowadzonych prac, MPWiK Lublin.

– Obowiązek zapewnienia przejazdu leży po stronie Wykonawcy prowadzonych prac. Inwestorem realizowanego zadania budowy kanalizacji sanitarnej jest natomiast MPWiK w Lublinie. Z ramienia tej spółki powołani zostali inspektorzy nadzoru pilnujący prawidłowości wykonanych robót. Miasto, ze swojej strony udostępniło jedynie teren znajdujący się w pasie drogowym zgodnie z zapisami ustawy o drogach publicznych wydając na ten cel decyzje na zajęcie pasa drogowego. Tym samym Zarząd Dróg i Mostów, mimo częstych wizji lokalnych, posiada ograniczone możliwości kontroli i egzekwowania obowiązków Wykonawcy, wynikających z prowadzonej inwestycji. Niemniej jednak, każdorazowo, po otrzymanych interwencjach od mieszkańców lub zauważonych nieprawidłowościach, ZDiM kontaktuje się z Wykonawcą i obliguje go do podjęcia działań, w celu poprawy warunków korzystania z tej ulicy – przekazała nam Justyna Góźdź z Biura Prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin.

Jak nas poinformowano, wykonawcą inwestycji jest LPRInż Sp. z o.o., zaś inwestorem MPWiK Lublin. Zapewniono nas, że oba te podmioty dokładają wszelkich starań, aby uciążliwości związane z budową były możliwie najmniej odczuwalne przez pobliskich mieszkańców.

– Na wszystkie interwencje reagujemy niezwłocznie i staramy się minimalizować powstające utrudnienia. Odnosząc się do uwagi dotyczącej stanu drogi pragniemy zauważyć, że stan nawierzchni ulicy Skowronkowej wymagał gruntownej interwencji już przed rozpoczęciem naszej inwestycji, w związku z pracami prowadzonymi wcześniej przez inne podmioty. Od początku realizacji inwestycji droga jest sukcesywnie sprzątana, niemniej może się zdarzyć, że stan drogi, zwłaszcza po opadach, może ulec pogorszeniu. Maszyny i urządzenia generujące hałas czy wibracje są projektowane i wykonywane zgodnie z zatwierdzoną dokumentacją producenta i dopuszczone do użytkowania. Mamy świadomość, iż wykonywanie robót w niedalekim sąsiedztwie budynków powoduje pewne niedogodności, czy też uciążliwości, niemniej jest niezbędne w celu prawidłowego, bezpiecznego i zgodnego z dokumentacją projektową wykonania przedmiotu zamówienia. Dokładamy wszelkich starań, aby skutki naszych działań były jak najmniej odczuwalne oraz trwały jak najkrócej – informuje Magdalena Bożko rzecznik prasowy MPWiK Sp. z o.o. w Lublinie.

Jak zapewnia inwestor, materiały używane do budowy są tymczasowo magazynowane w miejscach ich późniejszego wbudowania po to, aby zminimalizować ich transport w obrębie budowy, żeby nie „rozjeżdżać” bardziej i tak już „rozjeżdżonej” drogi.

– Co do nadmiaru ziemi pozostawionego na poboczach informujemy, że ziemia z wykopów jest sukcesywnie wywożona (przyjeżdża samochód z gruntem do zasypu ułożonych rurociągów, a w kursie powrotnym zabiera wykopaną ziemię). Ma to uzasadnienie zarówno ekonomiczne, jak również „oszczędza” i tak zniszczoną drogę. Natomiast nadmiar urobku czasami jest magazynowany na poboczach i jest sukcesywnie zabierany z chwilą dogodnych warunków pogodowych – dodaje Magdalena Bożko.

Jednocześnie inwestor, za naszym pośrednictwem, przeprasza za wszystkie ewentualne utrudnienia i uciążliwości związane z prowadzonymi robotami.

– Na wszystkie Państwa zgłoszenia reagujemy możliwie szybko i staramy się minimalizować skutki naszych działań. Naszym celem jest bezpieczna i efektywna realizacja inwestycji, której rezultatem będzie poprawa standardu i komfortu życia mieszkańców ulicy Skowronkowej. Wyrażamy nadzieję, że Państwa wyrozumiałość i cierpliwość będą nam w tym pomocne – kończy Magdalena Bożko.

(fot. nadesłane)

21 komentarzy

  1. Inwestor bardzo słabo stara się bo widocznie tam nie mieszka

  2. Jest budowa , pada deszcz więc jest błoto . Jak było sucho to się kurzyło , też mieszczuchom przeszkadzało ….nie da się inaczej wybudować drogi , zwłaszcza że tam jest budowana także kanalizacja . Żeby było lepiej najpierw musi być gorzej …

  3. Przecież trktorem przejechać można spokojnie. Innych pojazdów chłopi na wsi nie mają bo biszą że bieda.

  4. Ten autor zdjęć to jakiś niewydarzony pa jac

Z kraju