Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ul. Przyjaźni: Podpalili śmietniki, interweniowała straż pożarna

W nocy z poniedziałku na wtorek nieznani sprawcy podpalili śmietniki przy ul. Przyjaźni. Interweniowała straż pożarna.

Do pożaru śmietników przy ul. Przyjaźni doszło we wtorek przed godziną 1 w nocy. Na miejscu interweniowała straż pożarna. W ciągu kilkunastu minut zagrożenie pożarowe zostało opanowane. Jak relacjonuje nasz Czytelnik to kolejne podpalenie śmietników w te wakacje.

Na miejscu interweniowała również policja, trwa ustalanie w jakich okolicznościach pojawił się ogień. Najprawdopodobniej ktoś celowo podpalił suchą frakcję w pojemnikach. Na szczęście w pobliżu nie było pojazdów.

Informację o zdarzeniu i zdjęcia przesłał nam nasz Czytelnik Mariusz – Dziękujemy!

2016-08-08 01:23:33
(fot. nadesłane Mariusz)

17 komentarzy

  1. Może zabrakło grila ?

  2. Macierewicz zabieraj swoich żołnierzy na dwuletnie szkolenie bo widać, że strasznie się nudzą.

  3. To nie było tylko i wyłącznie podpalanie śmietników tylko seria 10-15 min. wybuchów, być może karbidu, po których zaczął unosić straszliwy smród na osiedlu. Gratuluję pomysłu. Pomyślcie debile kolejnym razem, że ludzie śpią obok. A jak chcecie sobie robić wybuchy to u swojej mamusi pod oknem.

  4. Przyjaźni i wszystko jasne plebs,patologia,menele,ku….. itd.Pozdrawiam

  5. Patole z tatar robiagrila ze śmietnika. Swoją drogą dla tamtych miejscowych lumpow nawet zapałki powinny być zabronione.

  6. Wiem bo śmigam po wszystkich osiedlach bo mam robotę to tu to tam i widzę.

    Wszędzie pełno bydła strach po zmroku z domu wyjść a policja jeździ o 12 w południe zamiast prewencją w nocy penetrować osiedlowe place zabaw i uliczki od razu pałować na miejscu nie spisywać nie pytać tylko wpie…….profilaktycznie

    Normalni ludzie śpią w nocy a nie ruja drą ludziom pod oknem ktoś może być zmęczony lub bardzo rano wstawać do pracy ale co to patologię obchodzi jak nigdy nie pracowali tylko chlają za ukradzione lub wzięte od mamy pieniążki stare konie a od mamy biorą

  7. Administracja osiedla pozwala na funkcjonowanie blaszaka w którym odbywają się libacje alkoholowe i narkotykowe więc o czym my tu mówimy. Zbierają się różne męty i robią co chcą. Po skargach od różnych osób kierownik tylko wzdycha ze to niemożliwe tu jest super nic się nie dzieje. Może trzeba zmienić władze. Inwestycja osiedla w 10 dobrych kamer i sprawa załatwiona. Ten rok na osiedlu wyjątkowo uciążliwy. Młokosy pod klatką palą trawę i piją piwo- gdzie straż miejska i policja. A zapomniałem oni tylko za prędkość łapią….

  8. Bo kierownik pracuje do 14 a potem leży pod domkiem w cichej uliczce dlatego nie widzi problemu odnośnie jarania zioła i picia to jakaś plaga jest jeszcze pól roku i będą ludzi czepiać jak na pks czy chcesz kupić.

    Zaprosić kierownika na noc do domu wybrać b. ciepłą noc zaraz każe zlikwidować ławki i baraki

  9. ja ,wiem,ja wiem z Przyjażni to taka stara co z różańcem ciągle chodzi i kradnie co się da.

  10. Tak osiedle debili wystarczy przejechać przez przyjaźni i od razu widać i słychać z daleka śmiech oszołomów którzy nawet nie potrafią się śmiać naćpane oszołomy, obrazek numer jeden na murku między sklepem a klubem osiedlowym siedza barany z piwskiem wódą i do tego naćpani imprezki sobie robią od godziny 16 do 24 lub 22 drugi obrazek miejsce przy centrali obok hotelu relaks ich bar z kebabem (mieszkam w wierzowcu na przeciwko i wszystko widzę) handelek narkotykami i picie alkoholu aha granie w pilke nożną na ulicy przy barze ustawione samochody dilerków i krzywe mordy debili głośna muzyka i na całym osiedlu wybrane klatki, piwnice w których siedzą te oszołomy a w nocy rozsiadają sie na ławkach i drą mordy!!!! I tak dzień w dzień, kiedy to się skończy??? Czy samosąd zrobić im??? Gdzie ta policja?? Zamiast im wpie…ć pał codziennie i bydło by się nauczyło może a jak to won z osiedla gdzieś w miejsce odizolowane!!!!!!

Z kraju