Obok miał ścieżkę rowerową… Niektórzy rowerzyści to bezmózgi…
Jano
Jestem tego samego zdania, pomimo że sam jestem aktywnym rowerzystą. Z moich obserwacji wynika, że niestety większość rowerzystów to bezmózgi – nie stosują się ani do przepisów ruchu drogowego, ani nawet nie mają zdrowego rozsądku.
Powinny być obowiązkowe karty rowerowe. Choć z drugiej strony znam takie osoby, które niby mają prawo jazdy, ale jeżdżąc rowerem zachowują się tak, jakby jeździli u siebie na podwórku. Przejeżdżanie po przejściach dla pieszych, jazda chodnikiem pomimo, że po drugiej stronie ulicy jest ścieżka rowerowa itp., a co gorzej uczą takich zwyczajów swoje dzieci.
konkretny
przecież rowerzysta jechał pasem wyznaczonym dla rowerów, a „Pani” wjechała weń, więc po co ta dyskusja?
Kuba
Doczytaj 🙂
Rowerzysta jechał chodnikiem.
I wjechał w panią, która już całym pojazdem wyjechać zdołała (inna sprawa, że włączała się do ruchu z drogi osiedlowej).
owen
to że człowiek ma rower i na nim jedzie nie czyni go rowerzystą 😀
ty
najlepszy był przaśny chłopiec w zajebiaszczych muchach i białej koszulce który jako świadek zdarzenia wmawiał policjantom że rowerzysta nie miał obowiązku jechać ścieżką bo warunki były niekorzystne i wina bezwzględnie leży po stronie kierowcy auta
Kierująca renaultem była trzeźwa. trochę nie po polsku ;P (sugestia dla admina)
lublin112
Mianowicie, co jest nie po polsku ?
Ciupciasek zwyczajny
Spoko 112, to jeden z tych co na temat sprawy nie napisze nic bo za głupi, więc czepia się słówek, żeby zaistnieć na „łamach”.
Zaistniał:D
„Zaistnieć na łamach” kkkk : D
Chciał się pokazać w wielkim świecie, komentarze do artykuliku o żenującym zdarzeniu na lokalnym portaliku z regionalnymi informacjami rodem z policyjnej kartoteki. Gdzieś ty był jak mózgi rozdawali? Pewnie zwyczajnie ciupciałeś i cię ominęło : D i teraz myślisz … ciupciasem : D o czym świadczy 90% twoich nędznych komentów.
Gdyby motocyklista jechal wolniej, to pewnie by go zobaczyla. Zawsze jest wina kierujacych samochodem. Nic dziwnego, jesli skrecajac w lewo nikogo nie widzisz i gdy wykonujac manewr skretu nagle pojawia sie motocykl. Watpie ze jechal przepisowo.
Nie takie bezmózgi ,spróbuj pojechać tym „pasem dla rowerzystów” rano albo po południu to sam zobaczysz .Większość kierujących ma to głęboko w d… i faktycznie bezpieczniej jest jechać chodnikiem .A kierująca mogła by troche wolniej wyjeżdżać przez chodnik bo sporo tam małych dzieci jeździ rowerkami .
on
Jak to droga wyjazdowa z osiedla jest to jaka mogla miec predkosc?
ktos
A jaką prędkość miał rowerzysta, że przekoziołkował i zarysował auto? miał ścieżkę rowerową, było po godzinach szczytu więc nie było dużego ruchu
Kielon
Ty chyba nigdy nie jechałeś o 16:30 przez Nowy Świat po „przebudowie” 😉
sędzia nie mógł sie rozdwoić
Cmentarze, są pełne tych co mieli pierszeństwo 🙁 Moje życie jest więcej warte niż to, o której jadę Nowym Światem.
Obok miał ścieżkę rowerową… Niektórzy rowerzyści to bezmózgi…
Jestem tego samego zdania, pomimo że sam jestem aktywnym rowerzystą. Z moich obserwacji wynika, że niestety większość rowerzystów to bezmózgi – nie stosują się ani do przepisów ruchu drogowego, ani nawet nie mają zdrowego rozsądku.
Powinny być obowiązkowe karty rowerowe. Choć z drugiej strony znam takie osoby, które niby mają prawo jazdy, ale jeżdżąc rowerem zachowują się tak, jakby jeździli u siebie na podwórku. Przejeżdżanie po przejściach dla pieszych, jazda chodnikiem pomimo, że po drugiej stronie ulicy jest ścieżka rowerowa itp., a co gorzej uczą takich zwyczajów swoje dzieci.
przecież rowerzysta jechał pasem wyznaczonym dla rowerów, a „Pani” wjechała weń, więc po co ta dyskusja?
Doczytaj 🙂
Rowerzysta jechał chodnikiem.
I wjechał w panią, która już całym pojazdem wyjechać zdołała (inna sprawa, że włączała się do ruchu z drogi osiedlowej).
to że człowiek ma rower i na nim jedzie nie czyni go rowerzystą 😀
najlepszy był przaśny chłopiec w zajebiaszczych muchach i białej koszulce który jako świadek zdarzenia wmawiał policjantom że rowerzysta nie miał obowiązku jechać ścieżką bo warunki były niekorzystne i wina bezwzględnie leży po stronie kierowcy auta
Kierująca renaultem była trzeźwa. trochę nie po polsku ;P (sugestia dla admina)
Mianowicie, co jest nie po polsku ?
Spoko 112, to jeden z tych co na temat sprawy nie napisze nic bo za głupi, więc czepia się słówek, żeby zaistnieć na „łamach”.
„Zaistnieć na łamach” kkkk : D
Chciał się pokazać w wielkim świecie, komentarze do artykuliku o żenującym zdarzeniu na lokalnym portaliku z regionalnymi informacjami rodem z policyjnej kartoteki. Gdzieś ty był jak mózgi rozdawali? Pewnie zwyczajnie ciupciałeś i cię ominęło : D i teraz myślisz … ciupciasem : D o czym świadczy 90% twoich nędznych komentów.
Pewnie chodzi o „renaultem”
To się chyba zagalopował
http://sjp.pl/renault
bo odmiana jest i to poprawna 🙂
Gdyby motocyklista jechal wolniej, to pewnie by go zobaczyla. Zawsze jest wina kierujacych samochodem. Nic dziwnego, jesli skrecajac w lewo nikogo nie widzisz i gdy wykonujac manewr skretu nagle pojawia sie motocykl. Watpie ze jechal przepisowo.
Nie ten wypadek . Sorki
Nie takie bezmózgi ,spróbuj pojechać tym „pasem dla rowerzystów” rano albo po południu to sam zobaczysz .Większość kierujących ma to głęboko w d… i faktycznie bezpieczniej jest jechać chodnikiem .A kierująca mogła by troche wolniej wyjeżdżać przez chodnik bo sporo tam małych dzieci jeździ rowerkami .
Jak to droga wyjazdowa z osiedla jest to jaka mogla miec predkosc?
A jaką prędkość miał rowerzysta, że przekoziołkował i zarysował auto? miał ścieżkę rowerową, było po godzinach szczytu więc nie było dużego ruchu
Ty chyba nigdy nie jechałeś o 16:30 przez Nowy Świat po „przebudowie” 😉
Cmentarze, są pełne tych co mieli pierszeństwo 🙁 Moje życie jest więcej warte niż to, o której jadę Nowym Światem.