Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ul. Narutowicza: Znak informacyjny zasłania sygnalizator świetlny

Sposób zamontowania znaku informacyjnego na sygnalizatorze w rejonie skrzyżowania ul. Narutowicza z ul. Głęboką pozostawia wiele do życzenia. Jego tarcza częściowo zasłania sygnalizator.

Nasz Czytelnik zwrócił ostatnio uwagę na nieudolnie zamontowany znak D-6 przejście dla pieszych w rejonie skrzyżowania ul. Głębokiej z ul. Narutowicza. Tarcza znaku została umieszczona na wysięgniku zamontowanym na słupie sygnalizatora. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że znak zasłania światła nadawane na sygnalizatorze. Przy zatrzymaniu pojazdu pod pewnym kątem, kierowca może nie zauważyć jakie światło w danym momencie pojawia się na sygnalizatorze. To z kolei może doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji drogowej.

Warunki techniczne umieszczania znaków drogowych oczywiście zezwalają na montowanie znaków na słupkach sygnalizatorów świetlnych, ale nie w ten sposób, w jaki widzimy to na załączonym zdjęciu. Sygnalizator jak i znaki muszą być odpowiednio widoczne, tak aby kierujący we właściwy sposób jest odczytał i prawidłowo zareagował na drodze. Poza tym wytyczne mówią o instalacji znaku po prawej stronie sygnalizatora (w szczególności dopuszcza się umieszczanie znaków D-1 i A-7).

2017-11-15_23-43_lublin112.pl

(Załączniki nr 1—4 do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach)

Jeżeli macie inne przykłady dotyczące złej widoczności znaków lub ich dyskusyjnego umieszczenia przesyłajcie do nas na maila lub piszcie w komentarzach.

20171115_122942

2017-11-15 23:48:30
(fot. nadesłane Mariusz)

20 komentarzy

  1. A mi brakuje sekundników pokazujących czas do następnej zmiany świateł. Podobno niektóre miasta w Polsce je mają. Są normą nawet w „biedniejszej” Rumuni i Bułgarii. Jest jasne kiedy zaświeci się żółte, praktycznie nie występują kierowcy którzy zaspali, zwiększają płynność. Jak ktoś wjedzie na czerwonym to wiadomo, że z premedytacją, a nie „zaskoczony”.

  2. to samo jest na jana pawla przy skrecie w prawo w ulice janowska…ten sam przyklad znak jest zasloniety slupem…Nie wiem i nie rozumiem jak i na jakiej podstawie ktos moze to podpisac odebrac i tyle czasu nie ma z tym problemu…

Z kraju