Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ul. Jana Pawła II: Nie chciał wjechać w tył samochodu, zatrzymał się na latarni

Jedna osoba trafiła do szpitala po tym, jak dzisiaj po południu samochód dostawczy uderzył w latarnię. Obrażenia powstały głównie z powodu niezapiętych pasów bezpieczeństwa.

33 komentarze

  1. gdzie jest kszysz

  2. Pasik na siedzeniu zapięty… a swoja droga dla czego nie zamazaliście tym razem loga firmy spedycyjnej ?

  3. Powinni przy każdym przejściu postawić takie latarnie żeby w takich przypadkach piesi mieli sia za czym schować 🙂

    • Gondol Jerzy z nad Wisły

      Nooo, takie słupy osłaniające pieszych powinny stać z obu stron każdego przejścia, oraz przed marnymi płotami posesji, że nawet nie wspomnę o poboczach dróg (żeby uniemożliwić kycanie i tarzanie się po rowach).
      😆

  4. z dwojga złego lepiej w latarnię niż w tył auta a potem w pieszego… a nie zapięte pasy no cóż… bez komentarza

  5. Może klepki zaskoczą jak baniakiem szybę zaliczył.

  6. a mandat za jazde bez pasów dostał?
    a zabrane prawo jazdy za stworzenie całkiem sporego zagrożenia w okolicy przejścia dla pieszych i niezachowanie bezpiecznej odległości przed jadącym przed nim pojazdem?
    niech pieszo paczki nosi jeden z wielu pustych kurierków

  7. kurierom z GLS zawsze się śpieszy, wciskają się na trzeciego.

    • Gondol Jerzy z nad Wisły

      Zważ na to, Szanowny „mz”, że gdyby kurierzy jeździli z szybkością karawanów wożących zwłoki po cmentarzu na Majdanku, to nie zarobiliby na swój chleb powszedni.
      O innych zakąskach nawet nie wspominając. 😆

  8. Zostancie kurierami i sami zapinajcie pasy. Komentatorzy od siedmiu boleści. Wybrał lepszą opcję uderzenia. Ale fachowcy LUB co wyjadą raz na tydzień z pola najwięcej wiedzą. Zasrani eksperci

    • A to jest jakiś przepis zwalniajacy kurierów z zapinania pasów ?

      • Taki, że kretynie kurier wysiada co 30 metrów z samochodu 200 razy w ciągu dnia, bo ty zamawiasz jakieś chore paczki przez internet.

        • Gdybyś sam nie był kretynem, a prawo jazdy kategorii B nie było jedynym Twoim życiowym osiągnięciem, to byś nie musiał zapierniczać jako podwykonawca, albo podwykonawca podwykonawcy w kurierce.
          Ale jesteś kretynem. Wysiadasz co 30 metrów 200 razy w ciągu całego dnia, gdybyś miał choć trochę rozumu, to albo przejeżdżałbyś przez cały dzień więcej niż 6 kilometrów, albo zapinał pasy, żeby nie zebrać z pustej dyńki szyby czołowej w głupiej stłuczce.
          Gdybyś nie był kretynem, to mógłbyś sobie pozwolić na to, żeby czasem sobie coś zamówić przez sieć… tylko potem siedź w oknie przez całą dobę, żeby Tobie kurier nie zostawił awiza w skrzynce, bo nie potrafi domofonu obsłużyć (no, ale jest kurierem… tu testów na IQ nie ma na wstępie).

  9. Jednego pustego dresa mniej w kurierce:)

  10. A to nie ten chojrak, który zawsze grubo ponad pół chodnika przy stadionie K.S. Sygnał (ul. Słowackiego) zastawia? Bo go wczoraj wieczorem „na bazie” nie było.

Z kraju