Ukradł rower, a potem tłumaczył, że to prezent od siostry
12:43 24-09-2021
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 17 w Biłgoraju. Do policjantów zgłosiła się 32-latka z Biłgoraja, która poinformowała mundurowych, że została okradziona.
Poszkodowana relacjonowała, że rano pojechała do pracy rowerem i pozostawiła go pod budynkiem, niestety w żaden sposób nie zabezpieczyła jednośladu. Po zakończonej pracy okazało się, że jej rower zniknął. Wartość straty wyceniła na kwotę 600 złotych.
Kryminalni w ciągu niespełna godziny od zgłoszenia na terenie miasta zatrzymali sprawcę kradzieży. Okazało się, że to 53-letni mieszkaniec Biłgoraja. Mężczyzna upierał się, że rower należy do niego, a otrzymał go w prezencie od siostry.
Mundurowi sprawdzili numery identyfikacyjne jednośladu i okazało się, że jest to rower należący do zgłaszającej. Kobieta odzyskała swój jednoślad. 53-latek jak ustalili policjanci był nietrzeźwy. Miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Za popełniony czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Biłgoraj)
A co do tego wszystkiego ma fakt, że złodziej czy paser roweru był pijany? Ja też mam rower. Mam samochód. Mam telewizor. Mam lodówkę i pralkę. I bywam pijany. Ale co z tego, że się upijam?
Nic dziwnego, że piszesz takie bzdury sam ze sobą odpowiadając na własne komentarze. To normalne u takiego alkoholika jak Ty.
Uzupełnienie, czy rozwinięcie wypowiedzi to nie jest rozmowa z samym sobą. Jeżeli ma się do powiedzenia coś więcej niż tylko, że ktoś jest głupi, to wypowiedź może być bardziej złożona.
Podejrzanie dużo osób dyskutuje z tym pijakiem. Nawet Ty to zrobiłeś. Zwykły alkoholik jakich wiele, ale nie znam innego, którego by tak wiele osób obrażało.
I teraz doczytałem, że ten złodziej jechał po pijaku tym rowerem, a to zmienia postać rzeczy. Jechać po alkoholu nie wolno. Ja się upijam, ale potem od samochodów i rowerów trzymam się z daleka.
jaki złodziej lub polityk:D przyzna się w prost..tak ukradłem:D
co to jest prost?
Z niemieckiego dosłownie..na zdrowie:D a tak to literówka sorki;) cięzko pisać jedną ręką jak się prowadzi?
Ale źe jeszcze nie sprzedał lub do lombardu nie oddał??
Dziwię się ludziom. Rozumiem, że złodziej się cieszy, że jedzie sobie po pijaku kradzionym rowerem i że piszą o nim w internecie, ale czy warto dla takiej zabawy spędzać ze 2 lata za kratkami? Moim zdaniem, nie, ale co kto lubi. Widać dziadkowi to pasuje.
Dobrze, że złapali złodzieja, ale podejrzewam, ze typ tyle rowerów ukradł bezkarnie, że i tak jest do przodu.