Wtorek, 19 marca 202419/03/2024
690 680 960
690 680 960

Nie udało się uratować życia kierowcy audi, rannego w wypadku na ul. Mełgiewskiej. Rodzina apeluje do świadków o pomoc

Ponad tydzień trwała walka o życie mężczyzny, który został ciężko ranny po zderzeniu z pojazdem dostawczym. Mężczyzna zmarł w weekend.

W miniony weekend zmarł kierowca audi, który uczestniczył w wypadku, jaki miał miejsce w piątek 10 listopada na ul. Mełgiewskiej w Lublinie. Kilkanaście minut po godzinie 8 rano, na skrzyżowaniu z ul. Frezerów zderzyły się dwa samochody: osobowy i dostawczy. Kierowca audi został uwięziony we wraku pojazdu.

Strażacy musieli użyć specjalistycznych narzędzi hydraulicznych, aby wydostać nieprzytomnego mężczyznę. Wraz z dwoma jeszcze osobami, został on przetransportowany do szpitala. O ile pozostali uczestnicy wypadku nie odnieśli poważniejszych obrażeń ciała, mężczyzna był w stanie krytycznym. Lekarze przez ponad tydzień walczyli o jego życie. W sobotę poinformowali o jego śmierci.

Rodzina zmarłego apeluje do świadków wypadku o kontakt. Prowadzone jest w tej sprawie dochodzenie i bardzo ważne są zeznania osób, które widziały w jakich okolicznościach doszło do zderzenia obu pojazdów. Kontaktować się należy z policją.

2017-11-22 20:30:23
(fot. lublin112.pl)

167 komentarzy

  1. @Leszysław po pierwsze to sie doucz, bo ustapic mogl ustapic, jak jedziesz zza stopu to co robisz najpierw? stajesz patrzysz czy nei jada jak nie to jedziesz, a nie tak jak tu wiekszosc pisze ze stajesz czekasz az nie bedzie ani jednego samochodu i jedziesz bo tak si enie jezdzi, masz nakaz zatrzymania i ustapienia a nie czystej calkowicie drogi, jezeli zakladac ze nie pakuejsz sie pod maske busa sam, to mogl nie widziec gls gdyz on pruł na czerwonym wiec moglo go nie byl w chwili wyjazdu na skrzyzowaniu mogl byc przed przejsciem jeszcze to chyba logiczne on odpowiada za nieumyslne spowodowanie smierci tak czy siak, chyba ze jechal na zielonym, ale z tego co wiaodmo w firmie gls wiedza ze bylo na czerwonym

  2. @Łasi ale wlasnie jezeli ustapil to wina jest po stronie gls jezeli jechal na czerwonym oczywiscie, chyab sami to piszecie ze ma ustapic ma ustapwic i ciągle jak mantra ze na stopie ma ustąpić, ale jezel wlasnie to zrobił! ustapil, a nawet poweidzmy nie musial bo stali an swiatlach juz ,ale ustapil w takim razie to co ma robic stac i czekac tak zeby bylo pusto? nie, moze ejchac bo ustapil przeciez na czerwonym swietle to sie wpada na skrzyzowanie a nie normalnie przejezdza wiec mozna go nie zauwazyc w takeij sytuacji, logika logika

  3. A tez ciekawe ze ten z gls to musialbyc mistrz keirownicy zeby centraleni w bok przywalic, zamiast uceikac na bok to bylo droga w jednym kierunku oddzielona pasem zieleni wiec spokojnie mogl ocierke zrobic albo mneijsze szkody wyrzadzic na audi, a on z calym impetem w bok typa, to gratuluje jazdy..

  4. Kierowca audi jest winny wymusił pierwszeństwo.

  5. jkl, Grz, Dru, Jik, Grze, – jeden i ten sam troll. Żeby jeszcze choć trochę się znał na przepisach, to głupka by z siebie nie robił. Śmiać się czy współczuć? Oto jest pytanie.

  6. Posłuchajcie zawodowego kierowcy wszystko by było dobrze tylko zawiniły warunki atmosferyczne koleś z audi by zdążył lecz nie wzią pod uwagę że koła mu się uślizną i klops wtedy było bardzo ślisko sam uprzedzałem swoich kierowców żeby wzieli poprawkę na pogodę czyli prędkość ,odległości od poprzedzającego itp.widziałem ten wypadek i od razu pomyślałem że tak właśnie było , nikt nie jest ideałem i nie szukajcie teraz winnych , winny kierowca audi i tyle w temacie.Świeć Panie Nad Jego Duszą i szczere kondolencje dla rodziny zmarłego

    • Bardzo współczuję Rodzinie kierowcy, który zginął. To jest tragedia, której nikt postronny nie jest w stanie sobie wyobrazić. Znam ich trochę i nie chce mi się wierzyć, że w takiej chwili myślą o odszkodowaniu. Raczej wydaje mi się że szukają jakichś okoliczności które łagodziłyby ewidentna winę tego chłopaka. Wydaje im się że to przyniesie ukojenie. Współczuję też serdecznie kierowcy tego busa zwłaszcza jeśli faktycznie przejechał na czerwonym. Czy poniesie jakieś konsekwencje prawne to mniej ważne ale wyrzuty sumienia będzie miał do końca życia i już nigdy przenigdy takiego wykroczenia nie popelni. To fatalny zbieg okoliczności ale poczucie winy można mieć…

  7. moim zdaniem jeżeli światła dotyczyłyby całego skrzyżowania z ulicą frezerów to sygnalizacja stała by też przy wyjeździe z tej ulicy. widział ktoś kiedyś skrzyżowanie z sygnalizacją dla poruszających np. tylko z jednego kierunku a z pozostałych tylko znaki?

  8. I co znalezli sie swiadkowie?

    • To nie jest pierwszy wypadek przy wyjeździe z ulicy Frezerów, kilka lat temu zginęła w ten sam sposób młoda dziewczyna. Wyjeżdżała seicento z Frezerów a kierowca seata przejechał na czerwonym na Mełgiewskiej, została dosłownie staranowana, jej auto przeleciało przez przeciwległe 3 pasy, chodnik, trawnik i zatrzymało się na ogrodzeniu ogródków działkowych Pionier. Rozumiem, że owe światła nie dotyczą ul. Frezerów, która jest podporządkowana w stosunku do Mełgiewskiej. Jednak wyjeżdżam tą drogą już ponad 10 lat i powiem wam, że patrząc w lewo jak widzę, że światła się zmieniły dla kierowców na Mełgiewskiej na czerwone i auta się zatrzymują, wtedy wyjeżdżam. Jednak sprawdzam czy na wszystkich 3 pasach już się pierwsze auta zatrzymały. Gdy na pierwszym pasie od skraju jezdni mówię o Mełgiewskiej jakiś większy samochód się zatrzyma np. autobus czy tir zza niego nie widać kolejnych 2 pasów czy wszyscy pozostali zdążą się zatrzymać. Kilka razy zdarzyło się, że jakiś pędzący zagapiony kierowca nie zastosował się do zmieniającej się sygnalizacji świetlnej i przejechał na czerwonym. Dlatego należy patrzeć na sytuację na drodze a nie tylko sugerować się sygnalizacją.

Z kraju