Uciekł z miejsca kolizji, auto schował w garażu. Był pijany (zdjęcia)
09:24 13-09-2019
Do kolizji dwóch pojazdów doszło wczoraj w godzinach popołudniowych w miejscowości Rachanie w powiecie tomaszowskim.
Policjanci ustalili wstępnie, że 63-letni kierujący pojazdem marki Volkswagen chcąc skręcić w lewo na swoją posesję nie zauważył jadącego z przeciwka samochodu marki Ford. W konsekwencji doszło do zderzenia z pojazdem prowadzonym przez 28-latkę z gminy Rachanie.
Sprawca odjechał z miejsca kolizji, po czym ukrył samochód w garażu, a sam uciekł do domu z myślą, że nikt go tam nie znajdzie. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce zdarzenia szybko ustalili, jaki był powód ucieczki.
Jak się okazało, kierowca volkswagena miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem.
(fot. Policja Tomaszów Lubelski)
Gdyby wprowadzono alkoblocki to by się na wsiach pusto zrobiło na drogach. Nie twierdzą, że w miastach pijaństwo mniejsze, ale w mieście masz sklep po drugiej strony ulicy i nawet najbardziej oporny na bycie durnym pieszym Mariusz z Tatar przejdzie się piechotą. Ale nie dlatego, że to bez sensu, ale dlatego, że gdy odjedzie z parkingu, to już miejsca dla jego aŁdi nie będzie.
Bo panie Franiu, obywatelom gorszego sortu w Polsce jest tak źle, że nie ma gdzie zaparkować !!!
Zwłaszcza bezdomnym… ci z nich, ponoć mądrzejsi, żeby się pozbyć kłopotów z parkowaniem swoje auta panu Rydzykowi oddają
I cyk, niech odpowiada za usiłowanie zabójstwa…