Turów: Volkswagen zderzył się z łosiem. Kierowca trafił do szpitala
08:23 23-04-2014
-Do zdarzenia doszło wczoraj, przed godziną 4 nad ranem na drodze krajowej nr 19 w miejscowości Turów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki VW, 53-letni mieszkaniec gm. Kąkolewnica, uderzył w łosia. Zwierzę wtargnęło na jezdnię, wprost przed jadący w kierunku Międzyrzeca Podlaskiego pojazd – informuje asp. Barbara Salczyńska z radzyńskiej policji.
Jak ustalili funkcjonariusze w chwili zdarzenia na drodze panowała gęsta mgła. W wyniku wypadku obrażeń ciała doznał kierowca auta, zginęło również zwierzę uczestniczące w zdarzeniu.
Pamiętajmy: Dzikie zwierzęta potrafią nagle wtargnąć na jezdnię, która przecina ich utarte ścieżki i trasy. Wiele zwierząt w starciu z samochodami ginie na drogach. Zniszczeniom ulegają pojazdy, ranni zostają ludzie podróżujący samochodami.
2014-04-23 08:19:52
(fot. Policja Radzyń Podlaski)
Czy i w tym przypadku – wypadku badano kierowcę na zawartość alkohol, a od szanownego zmarłego pobrano krew do badań?
Patrząc na fotkę, tak się zadumałem nad marną śmiercią tego łosia…
…ani zwłok workiem nie przykryli, ani marnego znicza nie postawili (o logo znanej firmy, nawet nie wspomnę), a nawet nie ukarzą za spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym…
Pewnie zeżrą po zamianie na kotlety i tyle…
oby waszych bliskich spotkała podobna tragedia… zapewniam, że komentarze będą na równie „wysokim” poziomie… krzyż na drogę 😉
[email protected] – uprzejmie informuję, że w mojej rodzinie nie ma łosi
Łosiu 🙁 [*]
Z tego portalu też niedługo trzeba będzie się wynieść tak jak z MMLublin.
Jestem ciekawy czy redakcja ma takie stalowe nerwy, czy zwyczajnie olewa takich osobników jak „cimcirymci”, „Ciupciasek zwyczajny” i innych sołtysów…
Ale skoro jest moderacja to ktoś to chyba przed dodaniem jednak czyta…
Owszem jest moderacja, i nie staramy się nie dopuszczać do tego, żeby ktokolwiek z naszych czytelników był obrażany oraz żeby pojawiały się komentarze obraźliwe czy też niecenzuralne. Jeżeli coś przeoczymy, bądź też ktokolwiek ma zastrzeżenia co do komentujących prosimy o zgłoszenia, będziemy je wnikliwie sprawdzać.
Nie widzę tu żadnej tragedii. Zginęło zwierzę , które weszło na jezdnię a kierowca trafił do szpitala. I zgadzam się z „Pawłem” , bo często jak u Was czytam komentarze to jest totalna żenada! Każdy ma dostęp ,ale niech komentują normalni ludzie ,a nie jakieś sikuty co o mało czym mają pojęcie. Dziękuję.