Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Trzy osoby zgubiły się w lesie, podczas grzybobrania. Na szczęście grzybiarze mieli telefon

W miniony czwartek w lesie w Dubecznie, podczas grzybobrania, zgubiły się trzy osoby. Na szczęście dzięki naładowanemu telefonowi oraz pomocy urszulińskich policjantów udało się dotrzeć do grzybiarzy.

Do zdarzenia doszło w miniony czwartek po godzinie 18 w kompleksie leśnym w Dubecznie w powiecie włodawskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie od trójki grzybiarzy, którzy przekazali, że zgubili się w lesie.

Oficer dyżurny włodawskiej komendy nawiązał kontakt telefoniczny ze zgłaszającą, uspokoił i podczas rozmowy uzyskał informacje na temat miejsca przebywania zagubionych. Następnie polecił, żeby nigdzie nie odchodzili, tylko czekali na pomoc.

Policjanci z Urszulina skontaktowali się z grzybiarzami, a następnie ustalili ich dokładną lokalizację. Okazało się, że zagubieni znajdowali się przy jednej z ambon myśliwskich, około 4 kilometry w głąb lasu.

Na szczęście policjanci, którzy utrzymywali kontakt z grzybiarzami odnaleźli ich już w niespełna godzinę. Niewątpliwie niezwykle pomocnym narzędziem okazał się tutaj naładowany telefon komórkowy, dzięki czemu policjanci mogli nawiązać i utrzymać kontakt z zagubionymi oraz ustalić ich dokładne miejsce przebywania.

(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)

8 komentarzy

  1. Zadzwonić to umieli a uruchomić map to już za trudne? No chyba że to babcine telefony ale stare wygi raczej się nie gubią w lasach?

    • próbowałeś kiedyś w środku lasu na zadoopiu włączyć nawigację? Niektórzy mają wyłączone dane komórkowe albo ledwo co potrafią sms napisać.

      • Próbowałem i mapy w lesie działają bez problemu. A dane komórkowe nie są potrzebne żeby mapy w telefonie działały. Ale rzeczywiście jak ktoś ma problem z wysłaniem sms ( moja 94 letnia babcie nie miała z tym problemu) to i we własnym domu się potrafi zgubić.

      • Ja na grzyby wybieram się z mBDL w telefonie. Pobierasz odpowiedni fragment do użytku off-line i zasięg netu nie potrzebny. A mapy rewelacyjne na takie wyprawy: z dokładnym opisem poszczególnych fragmentów lasu co do wieku, gatunków, itp. No i możesz sobie oznaczać dla siebie trafione miejscówki by tam wrócić kolejnym razem 🙂

  2. Tusek maładiec

  3. trzeba mieć mapy off-line w telefonie. na przykład takie mapy.cz ale mapy google wystarczą

  4. Po kiego grzyba tam chodzą… 😉

  5. Może dziać zmienić telefon na korbkę, na zwykły smartfon?

Z kraju