Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Trwają powroty ze świąt. W stronę Lublina utworzył się wielokilometrowy korek

Ponad pół godziny zajmuje przejechanie kilkukilometrowego odcinka z Fajsławic do Piask. Utworzył się tam spory korek. Utrudnienia są również na trasie Lublin – Kraśnik.

Świąteczny okres dobiega właśnie końca, wiele osób, które wyjechały do swoich bliskich właśnie wraca do domów. W wyniku tego na drogach notowany jest wzmożony ruch pojazdów. Jak informują policjanci, o ile na głównych trasach województwa lubelskiego, jeżeli chodzi o wypadki, jest na razie spokojnie, to jednak kierowcy muszą liczyć się z korkami, a co się z tym wiąże, wydłużonym czasem dojazdu.

Obecnie największy zator powstał na drodze krajowej nr 17 Lublin – Zamość na odcinku między Fajsławicami a Piaskami. Tam sznur pojazdów ciągnie się na odległość ponad 8 kilometrów. Znaczne spowolnienie, choć na znacznie krótszym odcinku, występuje również w dwóch miejscach na drodze krajowej nr 19 Lublin – Kraśnik. W tym przypadku korki utworzyły się przed Niedrzwicą Kościelną oraz Wilkołazem. Pierwszy liczy ok. 3 km, drugi ponad 2 km.

Funkcjonariusze przypominają również, że na drogach prowadzone są działania, mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Chodzi o eliminację kierowców, którzy mają sobie za nic przepisy, a tym samym swoim stylem jazdy stwarzają zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Dlatego też na trasy wyjechało znacznie więcej patroli niż zwykle, głównie w nieoznakowanych radiowozach.

(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)

26 komentarzy

  1. Mariusz Sławinek

    Największym błędem była likwidacja dawnego województwa lubelskiego. Wraz z likwidacją w. chelmskiego, zamojskiego, tarnobrzeskiego itd. rozpoczął się masowy napływ wieś…znaczy rolników, którzy zaczęli znajdować pracę w urzędzie marszałkowskim, wojewódzkim, komendzie policji, bankach, sądach, rozmaitych agencjach. Kiedyś przed 1999 też niby napływali, ale jednak to była trochę inna kategoria ludzi, większa kultura, elita. Piszę o tym, bo jak wspomniałem zabierają oni miejsca pracy, miejsca parkingowe rodowitym lubelakom i ludziom z okolic Lublina np. z okolic Puław, Lubartowa, Opola Lubelskiego, którzy są bliżsi kulturowo mieszkańcom stolicy województwa i to dla nich jeśli już powinna być praca w Lublinie, bo są swojscy-lubelscy, a nie dla LZ, LTM, LCH. Co on tym sądzicie? Np. Rejestracje LSW czy LUB drażnią mnie duzo mniej niż LZA czy LHR.

    • O LBL i LJA nie wspomnę…

      • Większość dealerów aut ma swoje siedziby poza granicami administracyjnymi Lublina stąd samochody leasingowane mają rejestrację LUB.

    • Sądzę, że jesteś trolem i nie warto ci odpowiadać poza tym, że masz zerowa wiedzę o funkcjonowaniu gospodarki oraz globalizacji.

  2. ale taka jest prawda dzisiaj jezdzilem sobie po lublinie rowerekim,zjezdzielem caly,i sie zastanawialem gdzie sa ci ludzie ze takie pustki,sporadycznie kogos mijalem,teraz juz wiem gdzie byli

  3. Właściwie to pierwsze święta bez ograniczeń pandemicznych od dwóch lat. Nic dziwnego, że ludzie chcieli odwiedzić swoje rodziny. Właściwie tylko jeden dzień wolny, w Wolny Piątek i jutro normalny dzień roboczy. Nie wszyscy jadą do Lublina. Cześć osób jedzie do Wawy, Wrocławia, Poznania, niektórzy jeszcze dalej.”Urlop” krótki, więc nic dziwnego, że dzisiaj ludzie wracają, do ostatniej chwili chcieli wykorzystać czas wolny, pobyć z rodzinami, które tak rzadko widują.

  4. A co na to uchodźcy???

  5. A wszyscy i tak mówią że pochodzą z miasta i .

  6. Na szczęście ja jechałem w przeciwnym kierunku w trakcie tych największych korków, ale jest jedną rzecz jaką zauważyłem. Kto dał prawo jazdy tym ludziom? Oni wiedzą co to dystans pomiędzy autami? Na odcinku pomiędzy Piaskami a Fajslawicami zamiast jechac wszyscy płynnie to robią czasem odstępy co sto metrów nawet. Nie wiem śpią tam ci kierowcy czy w telefon patrzą, że nie rusza i najciekawsze stanąłem na moment na przystanku i zauważyłem jedną rzecz nie dość, że wspomniana przerwa występuje to potem taki kierowca żeby zwawiej ruszyć to on dalej powolutku jedzie ledwo się toczy a pareset metrów dalej znów wyrwa na kilkadziesiat metrów. Ja wiem dystans pomiędzy autami ale nie tak ogromny zwłaszcza w korku. Jakby była płynność zachowana to korek sięgał by w najgorszym wypadku do wysokości masztu RTCN w Piaskach. A i korek też się zrobił bo jakies dwa auta przed rondem pod wiaduktem w dwóch autach się zatrzymały a tam wiadomo wąska i łuki są i każdy tam zwalniał i sprawdzał czy potrzebują pomocy itp. nawet na mapach Google było widoczne, że tam gdzie oni się zatrzymali do tego miejsca był korek nagle przed rondem było rozluźnienie. Bo dwa geniusze w tych autach zamiast pojechać 200 metrów dalej i skręcić na Dwor Kębłów w mało używana drogę to oni stanęli na tak niebezpiecznym miejscu. A nawet jeśli im się rzeczywiście coś zepsuło a nie tak tylko stali i się śmiali (co widziałem jak jeden do drugiego poszedł i coś się uśmiechali) to powinni to jedno auto zepchnąć i korek byłby wtedy krótszy.

  7. Te wszystkie leszcze miastowe co tak się wynoszą ponad wszystkich to jeszcze za dziecka pasały krowy po wsiach a napewno ich ojce , no ale teraz to wielki miastowy . Żal mi was , siedzicie w tych klitkach śmierdzących i nie wiecie nawet jak człowiek może żyć .

  8. Chłop z milionami

    Nie na chyba większego obciachu jak mówić że jest się z miasta i mieszkać jak szczur w klatce na 50 m.

Z kraju