Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Trwa walka o zdrowie brutalnie pobitego pana Wiesława. Wesprzyj zbiórkę pieniędzy na rehabilitację

Jakiś czas temu pisaliśmy o brutalnym pobiciu w Białce Parczewskiej. Ofiarą bandytów okazał się pan Wiesław Nowak z Lubartowa, oddany trener lekkiej atletyki, działacz sportowy i organizator Ogólnopolskich Biegów Lewarta. Trwa zbiórka pieniędzy na rehabilitację pana Wiesława.

W serwisie pomagam.pl pojawiła się zbiórka pieniędzy na leczenie pana Wiesława Nowaka z Lubartowa. Zbiórkę założyła jego córka, po tym jak pan Wiesław został brutalnie pobity w Białce Parczewskiej.

– Mój tata jest oddanym trenerem lekkiej atletyki, który pomimo wielu przeciwności dzielił się swoją pasją z innymi ludźmi, szczególnie poprzez trenowanie młodych zawodników, jak i organizację Ogólnopolskich Biegów Lewarta. Jako działacz społeczny, prezes klubu lekkoatletycznego MKL Nefryt, ma wiele sukcesów na swoim koncie, ale możliwe, że już nigdy nie wróci do swojego poprzedniego życia – do biegania – pisze na stronie zbiórki córka pana Wiesława.

W nocy z 19 na 20 lipca mężczyzna w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala w Lublinie. Pan Wiesław miał złamaną kość czaszki, która była efektem dotkliwego pobicia, pojawiły się dwa krwiaki, które wraz z mijającymi godzinami powiększały się i uciskały jego mózg. Lekarze na początku nie dawali mu żadnych szans na przeżycie, ale on się nie poddał i wybudził się ze śpiączki trzy dni po operacji. Wieloogniskowy uraz mózgu oraz niedokrwienie spowodowało, że konieczne było usunięcie płata kostnego. Uszkodzona została lewa półkula mózgu, odpowiedzialna za mowę oraz ruch kończyn po prawej stronie.

– Tata dalej przebywa w szpitalu, ale czeka go długa rehabilitacja. Głęboki niedowład po prawej stronie ciała oraz utrata zdolności mowy (afazja) sprawiły, że nie jest w stanie o własnych siłach wrócić do domu. Nie ma z nim też świadomego kontakt, z dnia na dzień widać poprawę, ale powrót do zdrowia będzie nie tylko długi, ale również bardzo kosztowny. Dlatego zwracam się z prośbą do Was, abyście pomogli mojemu tacie stanąć na nogi, powrócić do biegania oraz umożliwić mu normalne życie – apeluje córka pana Wiesława.

Zbiórkę można wesprzeć tutaj – https://pomagam.pl/bieganie

W imieniu rodziny dziękujemy za okazane wsparcie.

Trwa walka o zdrowie brutalnie pobitego pana Wiesława. Wesprzyj zbiórkę pieniędzy na rehabilitację

 

 

 

(fot. pomagam.pl)

25 komentarzy

  1. Brak słów, patole na wolności, a biedny człowiek przykuty do łóżka, niedowład, afazja, pewnie będzie miał zaburzenia pamięci i padaczkę pourazową. W jakim kraju my żyjemy pytam? Sprawcy powinni pracować do końca życia, żeby spłacić dług wobec Pana Wiesława. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i współczuję rodzinie. Proszę poszukać pomocy u prof. Jana Talara z Bydgoszczy. Świetny specjalista z rehabilitacji neurologicznej.

  2. To co bym chciał napisać, na pewno odwróciłoby się przeciwko mnie. Zaraz znajdzie się ktoś, kto oskarży mnie do nawoływania do przestępstwa i nienawiści. Bo dowiadując się o takich rzeczach, normalnego człowieka ogarnia wściekłość i bezradność. Dla tego napiszę tylko tyle, że owy czyn, kraj w którym to się dzieje i pseudo wymiar kary, to jest jedna wielka patologia tego co powinno być w państwie na miarę 21 wieku. Dna dotknęliśmy już dawno, a na to gdzie znajdujemy się teraz, nie mam już określenia.

Z kraju