Po porannym wypadku na drodze krajowej nr 82 zablokowany jest przejazd na trasie Lublin – Łęczna. Z powodu mgły panują trudne warunki do jazdy, apelujemy o ostrożność.
O proszę pan nieomylny. Kiedyś trafi ci się jakaś „przygoda” to zmienisz zdanie.
Stefanek
Dzisiaj takich informacji na lublin112 do południa będzie kilka stron.
Nawet nie potrafię sobie wyobrazić jakich komputerów trzeba użyć aby obliczyć
że jak w nocy jest na minusie i jest mgła to rano będzie czarny lód
W skrócie
Zima potrafi zaskoczyć również bez śniegu i to nie tylko drogowców 😉
zgred
byłem widziałem, kierowcy zapier****dalali na złamani karku każdy jeden a szczególnie kierowcy Tirów a na drodze lodowisko że można na butach jeździć, widziałem nawet piaskarkę która hamując niezłego pirueta strzeliła, ludzie na tym odcinku drogi jeżdżą bardzo szybko nie myśląc o konsekwencjach swojej brawurowej jazdy w tak trudnych warunkach.
Agggg
Szybciej……
Komentujący
Tak to jest, jak nie włącza się świateł przeciwmgielnych, ledwo co widać-szczególnie w starszych samochodach-zwykłe światła tylne.
robur
dopiero jak widoczność spadnie poniżej 50m…a większość lamusów-latarników włącza przeciwmgielne jak tylko zobaczy namiastkę mgły i oślepia jadących z tyłu
jamcito
Wolę być oślepiony przez przeciwmgielne, niż zmiażdżony przez szybkiego króla szos.
Waldek
Jeżdżę codziennie tą trasą , odcinek 25 km. pokonuję średnio około 0.5 h. więc podejrzewam ,że nie chodzi o prędkość lecz raczej o natężenie ruchu i szerokość drogi. Dziś przy minus 3 naprawdę trudno było wyhamować więc trzeba zdać pytanie gdzie solarki.
Jerzy Gondol Znadwisły
W moich okolicach, aktualnie jest minus 37, co prawda ruch mniejszy, ale solarek nikt tu nie wysyła, a jak wyląduję w rowie to mogę liczyć na siebie i ewentualnie na kolegów. Nikt tu nie wysyła śmigłowca i 2-3 zastępów dzielnych strażaków.
Weźcie sie trochę w kupę łajzy, wyrapiajcie gały na drogę, a nie w srajtfony, i nie każcie sobie wykonywać innych czynności seksualnych w czasie jazdy – na pewno uda wam się dojechac cało do domu, mimo tych strasznych 2 stopni na minusie.
jerbie
Idź na dwór skręć kloca i ulep zameczek bo ci się nudzi sybirski kacapie
jamcito
oj, jerbie jerbie.. Już nawet Kanadyjczyków upolityczniasz.
Ja
Co tu ustalać. Mgła, brak świateł przeciwmgielnych i zapie.dalanie ile fabryka dała, żeby 2 minuty wcześniej na światłach stać z tymi samymi wyprzedzanymi i do tego lekko śliska droga, a drogowcy zaspali bo zimy nie ma 🙂
bazyl
Może nie u wszystkich ale na kołach pewnie letnie opony. Myśleli że zimy nie będzie a to błędne myślenie. Teraz takiej ignorancji widać właśnie skutki.
kierująca
A ja myślę że powinno się zacząć pociągać do odpowiedzialności służby drogowe za opieszałość w działaniach, wystarczyło skończyć podstawówkę żeby wiedzieć że przy minusie i mgle będzie oblodzenie na drogach, czekają aż dojdzie do kilku kolizji żeby wpaść na pomysł wyjechania na drogi, wracałam dzisiaj rano po nocnym dyżurze, przejechałam lublin od Jaczewskiego w stronę Kraśnika i nie mijałam po drodze ani jednej piaskarki, główne ulice w fatalnym stanie,po za miastem nie lepiej, jeśli kogoś poniosła fantazja ułańska z szybkością to mógł być niemile zaskoczony podczas hamowania, z ruszaniem z miejsca też były problemy, oczywiście zaraz posypią się komentarze że letnie opony albo coś w tym stylu, przy tym stanie dróg nawet najdroższe zimówki zawodzą.
abc
Może jeszcze ulice mają być podgrzewane? Wystarczy odrobina rozsądku, aby wiedzieć, że może być lód i należy zwolnić. Niestety nie wszyscy kierowcy go posiadają. Widoczność miejscami max. 50m i światła przeciwmgłowe wyłączone. Widziałem też takich co tylko na dziennych jechali. Ale najlepiej czepiać się służb, że nie posypane zamiast przyznać, że za szybko się jechało.
Robi
Za to się płaci podatek drogowy żeby mieć drogi zadbane bez dziur urywających zawieszenie a w zimie jak trzeba to posypane solą lub piachem. Tyle nam się należy za to ci placimy
faja
Gondolu Jurku.Masz rację.Dodam,że w podziurawionych rurkach to i owo może wyjść ,choć przy temp.-2 ledwie widoczne w świetle dziennym,więc wspomniane inne czynności/nomenklatura prawnicza/ aż się proszą o wykonanie.Do Pani kierującej.Łajzy leżą po rowach, Pani dojechała,mimo złych warunków.Da się?.
Zofiówka-prosty odcinek drogi. Co za sieroty….
O proszę pan nieomylny. Kiedyś trafi ci się jakaś „przygoda” to zmienisz zdanie.
Dzisiaj takich informacji na lublin112 do południa będzie kilka stron.
Nawet nie potrafię sobie wyobrazić jakich komputerów trzeba użyć aby obliczyć
że jak w nocy jest na minusie i jest mgła to rano będzie czarny lód
W skrócie
Zima potrafi zaskoczyć również bez śniegu i to nie tylko drogowców 😉
byłem widziałem, kierowcy zapier****dalali na złamani karku każdy jeden a szczególnie kierowcy Tirów a na drodze lodowisko że można na butach jeździć, widziałem nawet piaskarkę która hamując niezłego pirueta strzeliła, ludzie na tym odcinku drogi jeżdżą bardzo szybko nie myśląc o konsekwencjach swojej brawurowej jazdy w tak trudnych warunkach.
Szybciej……
Tak to jest, jak nie włącza się świateł przeciwmgielnych, ledwo co widać-szczególnie w starszych samochodach-zwykłe światła tylne.
dopiero jak widoczność spadnie poniżej 50m…a większość lamusów-latarników włącza przeciwmgielne jak tylko zobaczy namiastkę mgły i oślepia jadących z tyłu
Wolę być oślepiony przez przeciwmgielne, niż zmiażdżony przez szybkiego króla szos.
Jeżdżę codziennie tą trasą , odcinek 25 km. pokonuję średnio około 0.5 h. więc podejrzewam ,że nie chodzi o prędkość lecz raczej o natężenie ruchu i szerokość drogi. Dziś przy minus 3 naprawdę trudno było wyhamować więc trzeba zdać pytanie gdzie solarki.
W moich okolicach, aktualnie jest minus 37, co prawda ruch mniejszy, ale solarek nikt tu nie wysyła, a jak wyląduję w rowie to mogę liczyć na siebie i ewentualnie na kolegów. Nikt tu nie wysyła śmigłowca i 2-3 zastępów dzielnych strażaków.
Weźcie sie trochę w kupę łajzy, wyrapiajcie gały na drogę, a nie w srajtfony, i nie każcie sobie wykonywać innych czynności seksualnych w czasie jazdy – na pewno uda wam się dojechac cało do domu, mimo tych strasznych 2 stopni na minusie.
Idź na dwór skręć kloca i ulep zameczek bo ci się nudzi sybirski kacapie
oj, jerbie jerbie.. Już nawet Kanadyjczyków upolityczniasz.
Co tu ustalać. Mgła, brak świateł przeciwmgielnych i zapie.dalanie ile fabryka dała, żeby 2 minuty wcześniej na światłach stać z tymi samymi wyprzedzanymi i do tego lekko śliska droga, a drogowcy zaspali bo zimy nie ma 🙂
Może nie u wszystkich ale na kołach pewnie letnie opony. Myśleli że zimy nie będzie a to błędne myślenie. Teraz takiej ignorancji widać właśnie skutki.
A ja myślę że powinno się zacząć pociągać do odpowiedzialności służby drogowe za opieszałość w działaniach, wystarczyło skończyć podstawówkę żeby wiedzieć że przy minusie i mgle będzie oblodzenie na drogach, czekają aż dojdzie do kilku kolizji żeby wpaść na pomysł wyjechania na drogi, wracałam dzisiaj rano po nocnym dyżurze, przejechałam lublin od Jaczewskiego w stronę Kraśnika i nie mijałam po drodze ani jednej piaskarki, główne ulice w fatalnym stanie,po za miastem nie lepiej, jeśli kogoś poniosła fantazja ułańska z szybkością to mógł być niemile zaskoczony podczas hamowania, z ruszaniem z miejsca też były problemy, oczywiście zaraz posypią się komentarze że letnie opony albo coś w tym stylu, przy tym stanie dróg nawet najdroższe zimówki zawodzą.
Może jeszcze ulice mają być podgrzewane? Wystarczy odrobina rozsądku, aby wiedzieć, że może być lód i należy zwolnić. Niestety nie wszyscy kierowcy go posiadają. Widoczność miejscami max. 50m i światła przeciwmgłowe wyłączone. Widziałem też takich co tylko na dziennych jechali. Ale najlepiej czepiać się służb, że nie posypane zamiast przyznać, że za szybko się jechało.
Za to się płaci podatek drogowy żeby mieć drogi zadbane bez dziur urywających zawieszenie a w zimie jak trzeba to posypane solą lub piachem. Tyle nam się należy za to ci placimy
Gondolu Jurku.Masz rację.Dodam,że w podziurawionych rurkach to i owo może wyjść ,choć przy temp.-2 ledwie widoczne w świetle dziennym,więc wspomniane inne czynności/nomenklatura prawnicza/ aż się proszą o wykonanie.Do Pani kierującej.Łajzy leżą po rowach, Pani dojechała,mimo złych warunków.Da się?.
Łoj nie posypali i wiesniaki sie porozbijaly