Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Tragiczny wypadek pod Puławami. Nie żyje kierowca BMW (zdjęcia)

W poniedziałek wieczorem na drodze krajowej nr 12 doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Nie żyje kierowca BMW, które zderzyło się z ciężarowym DAF-em z naczepą.

Do darzenia doszło w poniedziałek po godzinie 18 w miejscowości Kajetanów w powiecie puławskim, na trasie Zwoleń – Puławy. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu pojazdu osobowego z ciężarówką.

Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Oba pojazdy po zderzeniu wypadły z drogi, zaś BMW dachowało. W wyniku odniesionych obrażeń kierowca BMW zginął na miejscu. Kierujący ciężarówką doznał obrażeń ciała i został przewieziony do szpitala.

Droga krajowa w rejonie wypadku jest całkowicie zablokowana. Objazd dla jadących od Lublina: na węźle Puławy Zachód – DW738 (do miejscowości Góra Puławska), następnie DW874 do starej 12 w miejscowości Anielin.

Na miejscu pracują policjanci, trwa ustalanie szczegółowych okoliczności wypadku. Droga może być zablokowana przez kilka godzin.

Tragiczny wypadek pod Puławami. Nie żyje kierowca BMW (zdjęcia)

Tragiczny wypadek pod Puławami. Nie żyje kierowca BMW (zdjęcia)

(fot. Policja Puławy)

33 komentarze

  1. Użytkownik dróg

    Dopiero go testują, ale jak widać wypada słabo…

  2. na pewno nie wina prowadzącego (nie mówiąc kierowcy) BMW. przecież każdy wie ze bolidy małych wacków. zawsze jeżdżą zgodnie z przepisami, za ich kierownicą siadają porządni obywatele jeżdżący mądrze i nie powodujący zagrożeń na drodze. Nie to co kierowcy tirów jadą po 300 na godzinę nie używają kierunków i uważają że mogą więcej. i na pewno nie zginął typ z BEEMki przecież te auta są nie zniszczalne i zastępują inteligencje. masz beemke nie martw się o warunki, damy rade powiedział bawarski złom 3 sekundy przed zderzeniem.

    • Bardzo krzywdzące jest to, co piszesz. Jeżdżę BMW (kupionym za zapracowane pieniądze) codziennie po 100 km i nikomu krzywdy nie zrobiłam. Wielu moich znajomych również jeździ bmw i o dziwo – u nich też spokojnie. Żadnych mandatów, wypadków, stluczek… uważam, że liczy się to, co się ma w głowie, a nie jaki się ma znaczek na samochodzie 🙂
      A tekst o małych wackach słaby. Szkoda, że uważasz że samochód definiuje właściciela bądz jego przyrodzenie 🙂 pozdrawiam

  3. Czy to nie dać od Sosnowskiego z Nałęczowianka?

  4. I znowu beemka (a właściwie szoferak beemki).Ktoś znowu powie,że czepają się beemkarzy

  5. Jak wy sie ku*** nie wstydzicie takich rzeczy pisać: szkoda człowieka z DAF a… żenada. Znam wiele osob z BMW i wiele z nich to mądre osoby, jak mozemy tu zauwazyc nie jest to popularne stare BMW typu E36, Wiec tym bardziej nie na miejscu pisanie o glupocie. Owszem są wyjątki ale bez jaj, a na pewno obrażanie kierowcy, bo jechał BMW jest poniżej poziomu krytyki. Ludzie, spójrzcie na siebie, tacy bogaci w słowa jesteście? To powiedzcie to rodzinie kierowcy – wstyd!

  6. Super że piszecie takie rzeczy o człowieku tylko dlatego że miał BMW. Pomysleście że mógł być ojcem, synem lub mężem? I co myślą o was jego dzieci jak czytają wasze komentarze.

  7. Ten wypadek to było samobójstwo tego człowieka z BMW.

Z kraju