Nie udało się uratować życia mężczyzny, który wieczorem został potrącony przez samochód osobowy na trasie pomiędzy Lublinem a Kraśnikiem. Na miejscu pracują policjanci i prokurator.
A ciekawe czy ten pieszy trzeźwy?? Dobra widoczność pieszych to podstawa….Współczuję rodzinie zmarłego…a dla kierowcy również ogromne przeżycie…
Franio
Co za zaglądanie komuś do kieliszka? Póki porusza się pieszo to może mieć w sobie całą cysternę metanolu.
Ale żeby nie było wątpliwości, że bronię pijaka. Nietrzeźwość nie zwalnia z obowiązku przestrzegania przepisów, czyli np. dochowania nakazów/zakazów wynikających np. z przechodzenia przez jezdnię.
ssd
oczywiście ma jechać 1 km na h i uważać na pieszych wina PISuarów niech się zwrócą po odszodowamie tym od usatwy
Xxxxx
Nie 1 km/h ale w tym przypadku było dużo więcej niż dozwolone.
pumprenikiel
Walnął go od strony kierowcy, wynika z tego że nieboszczyk był na środku jedni. Pytanie jest takie, co on tam robił.
Franio
Tyle razy to powtarzałem.
Jeżeli przechodzimy przez jezdnię poza PdP – jesteśmy zobowiązani ustąpić pierwszeństwa przejeżdżającym pojazdom.
Ale co ja tam będą się wymądrzać. Znajomość przepisów, a tym bardziej ich przestrzeganie nie jest mocną stroną tego forum, więc pewnie zaraz będą teksty, że kierowca jechał jak Święta Krowa, bo był amebą.
Pok
Brak odblaskow to niestety dalej problem poza obszarem zabudowanym…szkoda zycia….NOSIMY ODBLASKI!!!!!
bocian
ten odcinek asfaltu kusi do szybkiej jazdy !!!!
i o ile się nie mylę zdarzenie miało miejsce na wysokości baru
a kamizelka, po co kamizelka jak jestem u siebie na wiosce ?
Franio
Informacja o kamizelce – jest. Informacja o oświetleniu roweru też by była, gdyby w zdarzeniu brał udział rowerzysta. Ale informacji o stanie oświetlenia w pojeździe samochodowym – jak zawsze brak.
Kierowca
Trasa Lublin – Kraśnik jest jak dżungla. Kierowcy jeżdżący tą trasą nie przestrzegają przepisów ruchu drogowego. Ograniczenia tam nie istnieją. Tam policja powinna ustawić się codziennie i łapać tych wariatów. A już jak jedzie kierowca z rej. LKR to to jest dopiero wielki pan na drodze. Wszyscy ustępujcie mu drogi.
Jamcito
Trup w kwietniu ściele się gęsto a „wysoce wyspecjalizowana?” grupa speed,powołana jak mogłoby się wydawać do przeciwdziałania tego typu sytuacjom ,suszy dalej na 50 w mieście ,żeby chociaż te 50 PLN napisać .To jest dopiero racjonalne gospodarowanie siłami i środkami w publicznej instytucji.
szybciej i jeszcze szybciej
Co ma w tym przypadku szybkość ?
Nie zna słowa prędkość, jeszcze musi się douczyć.
Kamizelki, ach te kamizelki.
A ciekawe czy ten pieszy trzeźwy?? Dobra widoczność pieszych to podstawa….Współczuję rodzinie zmarłego…a dla kierowcy również ogromne przeżycie…
Co za zaglądanie komuś do kieliszka? Póki porusza się pieszo to może mieć w sobie całą cysternę metanolu.
Ale żeby nie było wątpliwości, że bronię pijaka. Nietrzeźwość nie zwalnia z obowiązku przestrzegania przepisów, czyli np. dochowania nakazów/zakazów wynikających np. z przechodzenia przez jezdnię.
oczywiście ma jechać 1 km na h i uważać na pieszych wina PISuarów niech się zwrócą po odszodowamie tym od usatwy
Nie 1 km/h ale w tym przypadku było dużo więcej niż dozwolone.
Walnął go od strony kierowcy, wynika z tego że nieboszczyk był na środku jedni. Pytanie jest takie, co on tam robił.
Tyle razy to powtarzałem.
Jeżeli przechodzimy przez jezdnię poza PdP – jesteśmy zobowiązani ustąpić pierwszeństwa przejeżdżającym pojazdom.
Ale co ja tam będą się wymądrzać. Znajomość przepisów, a tym bardziej ich przestrzeganie nie jest mocną stroną tego forum, więc pewnie zaraz będą teksty, że kierowca jechał jak Święta Krowa, bo był amebą.
Brak odblaskow to niestety dalej problem poza obszarem zabudowanym…szkoda zycia….NOSIMY ODBLASKI!!!!!
ten odcinek asfaltu kusi do szybkiej jazdy !!!!
i o ile się nie mylę zdarzenie miało miejsce na wysokości baru
a kamizelka, po co kamizelka jak jestem u siebie na wiosce ?
Informacja o kamizelce – jest. Informacja o oświetleniu roweru też by była, gdyby w zdarzeniu brał udział rowerzysta. Ale informacji o stanie oświetlenia w pojeździe samochodowym – jak zawsze brak.
Trasa Lublin – Kraśnik jest jak dżungla. Kierowcy jeżdżący tą trasą nie przestrzegają przepisów ruchu drogowego. Ograniczenia tam nie istnieją. Tam policja powinna ustawić się codziennie i łapać tych wariatów. A już jak jedzie kierowca z rej. LKR to to jest dopiero wielki pan na drodze. Wszyscy ustępujcie mu drogi.
Trup w kwietniu ściele się gęsto a „wysoce wyspecjalizowana?” grupa speed,powołana jak mogłoby się wydawać do przeciwdziałania tego typu sytuacjom ,suszy dalej na 50 w mieście ,żeby chociaż te 50 PLN napisać .To jest dopiero racjonalne gospodarowanie siłami i środkami w publicznej instytucji.