Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Tragiczny wypadek na torach w Lublinie. Nie żyje mężczyzna potrącony przez pociąg (zdjęcia)

Nie żyje mężczyzna, który po południu został potrącony przez pociąg w rejonie przystanku kolejowego Lublin Zachodni. Na miejscu pracują policjanci, zablokowany jest tor w kierunku Puław.

Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 12:30 w rejonie przystanku kolejowego Lublin Zachodni. Na wysokości ul. Jantarowej mężczyzna został potrącony przez pociąg. Na miejscu interweniowała straż pożarna z Bełżyc, Lublina, Pawlina, Kozubszczyzny i Radawca Dużego, zespół ratownictwa medycznego, straż ochrony kolei oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, 26-letni mężczyzna wszedł na tory tuż przed jadący pociąg osobowy relacji Chełm – Bydgoszcz. Został potrącony w wyniku czego zginął na miejscu.

Obecnie na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Jak nas poinformowano, pasażerowie pociągu mają udać się w dalszą podróż komunikacją zastępczą. Zablokowany jest tor w kierunku Puław.

Tragiczny wypadek na torach w Lublinie. Nie żyje mężczyzna potrącony przez pociąg (zdjęcia)

Tragiczny wypadek na torach w Lublinie. Nie żyje mężczyzna potrącony przez pociąg (zdjęcia)

Tragiczny wypadek na torach w Lublinie. Nie żyje mężczyzna potrącony przez pociąg (zdjęcia)

Tragiczny wypadek na torach w Lublinie. Nie żyje mężczyzna potrącony przez pociąg (zdjęcia)

Tragiczny wypadek na torach w Lublinie. Nie żyje mężczyzna potrącony przez pociąg (zdjęcia)

Tragiczny wypadek na torach w Lublinie. Nie żyje mężczyzna potrącony przez pociąg (zdjęcia)

(fot. lublin112.pl, nadesłane – Tomek)

32 komentarze

  1. PKP PLK wzorem NS czy DB mogła by wygrodzić torowiska. Nie mówię tu o dwumetrowym płocie. Wystarczyło by 60 – 70 cm. Słupki i drut kolczasty. I jakieś krzaczki, tudzież inne roślinki. Ja wiem, że to są koszty, ale zdecydowanie ograniczyłoby to liczbę potencjalnych intruzów. Zarówno z gatunku homo sapiens, jak i innych.

    • pewnie – wycinać drzewa przy drogach, odgradzać tory. bo nie można jechać wolniej lub nie włazić pod pędzący pociąg (który jest wielki i głośny). a może jednak de*ile powinni umierać? jak ci się nudzi i bardzo chcesz chronić innych przed ich własną głupotą, to chodź sobie jako wolontariusz wzdłuż torów…

      • może be*ile powinni umierac, ale postaw się na miejscu maszynisty. Do końca życia wyrzuty sumienia, bo de*il wylazł ci przed pociag…

        • a to już kwestia psychiczna, do wypracowania z psychologiem. żadna w tym jego wina, że ktoś mu wlazł pod koła.

          • To co, ma sobie ten maszynista wmawiać że to nie był człowiek, tylko dajmy na to łoś ??

            • łosia bardziej szkoda.
              a jak czytasz, że ktoś wlazł pod pociąg, to też masz traumę? taka sama odpowiedzialność, taki sam wpływ na całą sytuację. rozumiem, że widok jest drastyczny, ale tak samo mają świadkowie. maszynista w takim wypadku też jest tylko świadkiem – bo może wcisnąć hamulec i czekać, obserwując bieg wydarzeń… nie zmieni toru jazdy, nie zatrzyma się w miejscu, nie przeskoczy samobójcy.

            • Znam takich, którzy bardziej się martwią o przejechanego zwierzaka niż o człowieka. Bo człowiek zawsze wie, co robi. Zwierzak nie rozumie, co się za chwilę stanie.
              Wszystko zależy od indywidualnej psychiki człowieka. Jedni przeżyją takie zdarzenie bardziej i czasem odejdą z pracy, dla innych to tylko kolejna kreska w kalendarzu…

        • Panie maszynisto, nie wyobrażam sobie, żeby można wpaść pod pociąg niechcący. Wielki i ciężki pojazd wytwarzający potężny hałas i nawet drgania gruntu. Albo ktoś jest napity, albo włazi specjalnie (jakby się nie mógł idiota pociąć albo utopić i nie utrudniać innym życia swoimi problemami). W jednym i drugim przypadku maszynista może całe nic. To nie jest tak, że mógł jechać wolniej, albo bardziej uważać i z tego powodu mieć potem wyrzuty sumienia. Każdy maszynista wie, że nic nie mógł w takiej sytuacji zrobić. Nic. Więc naprawdę nie ma co przeżywać.

          • Oczywiście, że można – głupota, alkohol, pośpiech, dzieci bez nadzoru itd.

          • ładnie się pisze, ale jak wyjdziesz z kabiny i widzisz kawałki porozrzucane ciała to miękną nogi. A spać to przez tydzień nie możesz.

        • Jakie wyrzuty, chłopaki są już przyzwyczajeni. Swego czasu chciałem sobie tatuować każde trafienie na ręce, ale żona mi wybiła pomysł z głowy.

          • bo to pomysł wyjątkowo głupi, jakby to był jakiś twój sukces. może sobie za każdego jeszcze puchar funduj, z miejscem, datą i godziną…

        • Ale co maszynista może? Przecież nie skręci w krzaki i nie zahamuje składu jak motocykl…

    • *** samoboista wszędzie wlezie tylko dlaczego prądem w domu nie mogą się unicestwiać tylko psują weekend chcącym żyć.

  2. Zasiedzialem sie

    Komentarza wymaga również to jak zostali potraktowani pasażerowie. W dużym skrócie „proszę wysiąść z pociągu , będzie czekać na państwa komunikacja zastępcza”. Nikt nie udzielił informacji gdzie mają się udać i jaka to komunikacja zastępcza, ogólny chaos. Czeski film , nikt nic nie wie. Brawo PKP. jakby takie sytuacje byly rzadkoscia ze nie ma opracowanych gotowych planow dzialania w takim wypadku…. Brawo.
    Godzinę spędziłem zanim jakakolwiek informacje udzielono A roztrzaskane ciało nawet niczym nie nakryli.

    • Też jechałam tym pociągiem. Ciało leżało przy ostatnim wagonie i ludzie z tego wagonu i przedostatniego przeżyli mocno widok, którego widzieć nikt nie chciał, a widział, bo ciało nie zostało przykryte. Bardzo długo nie było żadnych służb mimo, że wypadek wydarzył się w miescie. Dopiero strażacy, jakieś dwie godziny po zdarzeniu, zajęli się podróżnymi.

      • pytanie za 1000 punktów czym przykryć zwłoki ? marynarką ? koszulą? bo chyba w pociągach na stanie nie ma parawanów takich jak ma straż pożarna.

  3. To teraz raz na tydzień będą takie wiadomości????
    Nie tak dawno ul.Szklana tory na Chełm, Lubartów.

    • Bo za dużo zamieszania wkoło tego robią. Zrobić zdjęcia, zwlec z torów i pociąg jedzie dalej. Nic tam nie ma ciekawego, żeby prowadzić wielogodzinne czynności. Co najwyżej maszynistę zmienić, bo może być w złej kondycji psychicznej, choć tak naprawdę to nie ma powodu.

  4. Tekturowe państwo dno kpina z pasazerow

  5. PrzyjPrzyjechało 5 zastępów Straży .Po cholerę tyle? Nawet gościa nie przykryli podobno, to co oni tam robili?

  6. Dyrdymałko Eustachy

    Najważniejsze, że maszynista był trzeźwy…

    • bardzo ważne! bo dorosły człowiek nie pracuje na bani. a jakby był pijany, to zareagowałby ćwierć sekundy później i przykleiłby mu się współudział…
      co jest w tym tak trudno pojąć, że trzeźwość w pracy jest twoim cholernym obowiązkiem? tym bardziej prowadząc jakąkolwiek maszynę…

    • Dyrdymałko Eustachy

      I czego sie na mnie wypyszczasz, przecież to nie ja byłem trzeźwy…

  7. A po cholerę się ludzie pchają jak tacy wrażliwi ? Niby śni się potem po nocach ale pchają się jak muchy do g… .
    Mickey66 ma rację, technik z prokuratorem, porobić zdjęcia i zabieramy gościa a nie robić wielogodzinny cyrk i pokazówkę dla gawiedzi.. To samo jest przy wypadkach, pół miasta zakorkowane przez ileś godzin bo nie można się ogarnąć z procedurami szybciej.

    • To prokurator z technikiem mają mieć dyżur przy torach? Co ile km mają być rozstawieni?

  8. Znowu to samo. Czy to takie trudne do zapamiętania? Pojazdy jadące drogą (kołową, szynową) na wprost: przepuszczamy podczas przechodzenia przez tę drogę. Jeżeli korzystamy z PdP to te pojazdy pojazdy powinny przepuścić nas – pieszych, przecinających ich drogę. Na torach PdP nie ma, pociągi nie wjeżdżają w drogi poprzeczne, ani w strefy zamieszkania, więc zawsze pojazdom szynowym należy ustąpić pierwszeństwa. I od tej zasady nie ma wyjątku – karetka na sygnale także musi ustąpić pierwszeństwa przejazdu pociągowi.Nawet gdyby było to karetka marki aŁdi.

  9. O co ta debata – to był klasyczny samobój. A wynagrodzić tory chociaż na wysokości przystanków – można by było. Żeby nie łaźili na skróty.

  10. Zablokowany tor w kierunku Puław – to jest jedyny tor dopuszczony do ruchu, drugi mają uruchomić jak dobrze pójdzie (vide przejazd w Miłocinie) do końca roku. Proszę redakcję o nieupiększanie pisowskiej rzeczywistości: cała trasa Lublin-Puławy została zablokowana a ruch pociągów całkowicie wstrzymany na kilka godzin.
    PS. Może zainteresujecie się co tam naprawdę w tym Miłocinie się dzieje, podobno przejazd jeszcze będzie zamknięty przez miesiąc a ZDW planuje budowę dodatkowego ronda. Miał być wiadukt, byłoby już dawno po ptakach ale w 2015r. przyszedł PIS i wiaduktu ni ma.

Z kraju