Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Tragiczny wypadek na lokalnej drodze. Samochód przejechał po leżącym na jezdni mężczyźnie (zdjęcia)

Nie udało się uratować życia mężczyzny, który leżał na jezdni i przejechał po nim samochód. Droga jest całkowicie zablokowana. Na miejscu pracują policjanci i strażacy.

Do wypadku doszło w niedzielę około godziny 16:50 miejscowości Słodków Trzeci w powiecie kraśnickim. Służby ratunkowe zostały powiadomione o potrąceniu pieszego. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono kierowca samochodu osobowego przejechał po leżącym na jezdni mężczyźnie. Pomimo udzielonej pomocy medycznej, życia poszkodowanego nie udało się uratować. Z przekazanych nam informacji wynika, że ofiara ma ok. 55 lat.

Na miejscu pracują policjanci, którzy prowadzą czynności mające na celu ustalenie szczegółowych okoliczności wypadku. Teren zabezpieczają strażacy. Droga powiatowa nr 2737 Stróża – Szastarka jest całkowicie zablokowana.

Tragiczny wypadek na lokalnej drodze. Samochód przejechał po leżącym na jezdni mężczyźnie (zdjęcia)

Tragiczny wypadek na lokalnej drodze. Samochód przejechał po leżącym na jezdni mężczyźnie (zdjęcia)

(fot. nadesłane)

50 komentarzy

  1. Wypadek? Na prawdę? To osobista tragedia kierowcy. Droga nieoświetlona, chlor pewnie myślał, że jak ciemno to już w łóżku. Wypadek? Z przekazanych informacji wynika, że sprawca ma ok. 55 lat? To z dowodu wypłaty z MOPRu nie wynika? Tam chyba PESEL jest. Ok. 55 lat to może być również 57 albo 52.

    • Szeregowy Bagieta

      Gonzo bonzo nie myślałeś, żeby iść do policji na biegłego? Ustalałbyś przebieg zdarzeń przez Internet. Taki z ciebie specjalista, a nie pomyślałeś, że ktoś mógł zostać potrącony, leżał na drodze lub np. zasłabł i tam leżał? Ale przecież ty jesteś specjalista i ustalasz wszystko on line w komentarzach. Serio pomyśl o karierze na komendzie. A wiek zapewne podany orientacyjne, bo trwa identyfikacja ofiary, ale przecież ty jesteś specjalista internetowy i wszystko wiesz jak ma być zrobione i napisane. Żenujący jesteś.

      • biegli, których faworyzujesz po długości brody się orientowali? czy dziurach w skarpetach? Także, czerstwy bagieto, baczność i waruj na potwierdzenie dochodzenia online.

    • że też ojciec nie wyrzucił was do kosza razem z prezerwatywą

    • Jesteś typowym kierowco smutkiem małowidzę, a daję gazu bo dopiero 100 na liczniku w innych krajach takie tłumaczenie nie przejdzie -mała widoczność mała prędkość znaki pokazują prędkość maksymalną dopuszczalną a kierowca z jaką prędkością nie stwarza zagrożenia

    • Czytaj ze zrozumieniem detektywie nie sprawca a ofiara i nie musiał mieć przy sobie dokumentów

    • Braci Koala Para

      Nowa gwiazda L112 rośnie, Franio będzie miał z kim dzielić pokój w wariatkowie, chyba że od razu do izolatki wrzucą.

  2. pieszy to chyba ten, co idzie pieszo a nie leży pijany w trupa na środku drogi po ciemku

    • a gdzie jest napisane że był pijany ?

      • trzeźwy by leżał na środku wioskowej drogi? jaki ci nie napiszą, to już tak trudno samemu pomyśleć?

      • Ewa, piłaś z nim?

        • moze był potrcony wczesniej

          • Może był potrącony wcześniej. Może. Ale z setki różnych wariantów, w tym, że zostawiło go tam UFO, po przeprowadzeniu na nim badań, to który jest najbardziej prawdopodobny w tych okolicznościach? Ile dajesz na to, że leżał uwalony, a ile że trzeźwy nagle zasłabł i jak rażony piorunem padł na środku drogi, a nie poboczu? Ile na to, że ktoś inny go potrącił, podrzuciło go UFO itd?

    • Cóż za przykre wspomnienia z dzieciństwa.
      Tatuś… mamusia… czy może oboje?
      Na szczęście nie dla wszystkich człowiek leżący w nietypowym miejscu jest „pijanym w trupa”.
      I uważaj wychodząc z samochodu na pobocze bo pomyślą żeś ***.

      • już dobrze bagieta, aż boje się pomyśleć kim będziesz za godzinę.

      • A jak zasłabnie lub ktoś ją „potrąci” to powiedzą, że pijana *** 🙂

        • taaa zasłabnę na środku drogi i nie dam rady dowlec się na pobocze
          niestety zdarzyło mi się zasłabnąć, tyle, że na trzeźwo i uwierz, jest jeszcze chwila przed, żeby przemieścić się te kilka metrów

          • gdy dostajesz wylewu lub tętniak Ci pęka, nie masz chwili na reakcję, tracisz świadomość.
            znacznie mniej prawdopodobne od nietrzeźwości, ale do wyników sekcji również możliwe

  3. Nikt nie pisał o stanie trzeźwości. Może faktyczne ktoś go wcześniej potrącił i zbiegł.

    • Skoro nie oddychał to znaczy, że nie wydychał. Badanie organoleptyczne zatem nie mogło być skuteczne. Krwi na miejscu nie pobiera się, chyba, że nastąpiły jakieś zmiany w procedurach.

  4. do gonzo :
    kłania się czytanie ze zrozumieniem,to ofiara ma ok.55lat a nie sprawca.

    • Pieszy był tu sprawcą!

    • pewnie zrozumiał, o kogo chodzi – ale ma rację. po czym ustalono, że ma około 55 lat? po wyglądzie można się o 20 lat pomylić, a w dokumentach masz dokładne dane. więc wyrażenie „około 55 lat” ma taką wartość jak „około 40 lat” czy „około 70 lat”

  5. Nie wiem jak reszta, ale ja jadąc nawet nieoświetloną wiejską drogą, mam raczej światła włączone i sporą część drogi przed sobą WIDZĘ. Więc niech mi ktoś wyjaśni jak można człowieka nie zauważyć? No chyba,że pech chciał i leżał bezpośrednio za zakrętem ale tego akurat tutaj nie widzę, bo droga wydaje się prosta.

    • Bo nie wszyscy tak jak ona, jedzie rowerem.

    • Najechany został podczas mijania się dwóch aut jest niestety ten moment przy mijaniu że kierowca jedzie „na czuja” oślepiony przez jadącego z przeciwka. Mieszkam tutaj i wiem że ta droga jest nie oświetlona. Znam ofiarę. Pomylili się niewiele ustalając orientacyjnie wiek na 55 bo człowiek miał dokładnie 56lat.

      • no to może napiszesz czy był abstynentem…by rozwiać panujące tu wątpliwości

        • Niestety abstynencja go nie obowiązywała jednak ja akurat nie jestem w stanie określić czy był po alkoholu czy nie. Wiem że nie stronił od alkoholu. Jednakże całe okoliczności są bardzo tragiczne kto nie widział i nie wie co się tutaj działo to nie powinien tego komentować. Każdy poszkodowany a tym bardziej ofiara zasługuje na szacunek ze względu na jego bliskich którzy przeżywają rodzinną tragedię i rozpacz. Prośba do wszystkich o uszanowanie. Dziś palą się znicze, a okoliczności wyjaśni policja.

      • Jak go mieli widzieć, kiedy on leżąc, robił zaocznie bramę orszakowi sześciu króli? Kierowcy skupieni żeby nie doprowadzić do wypadku, nie zauważyli, oślepieni własnymi światłami jak se Maryjan leży. Uwielbiam to wsiowe wybielanie „bo o umarłych źle się nie mówi”. Może i dobry chłop był. Na trzeźwo, za piątaka awansował do kierownika, a jak się już poleczył, to z laczka nie przerysował drzwi golfika, albo passka.

  6. Hrabianko to ty chyba mało jeździsz obyś się na własnej skórze nie przekonała jak to jest jak się potrąci po zmroku pieszego bez odblasków ….

    • Pełna zgoda Marcinie

    • Panowie bo to trzeba patrzeć przed siebie a nie na boki:)

      • Przed siebie, można patrzyć. Wy wiejscy chrabiowie, patrzycie niestety na boki.

        • Można patrzeć i patrzyć. Proponuję o tym poczytać.

        • Zalecam poza tym słownik bo nie jeden,,Chrabia” się w grobie właśnie przewrócił.

          • To, że jest na coś przyzwolenie, nie znaczy, że jest to akceptowane. Jest długa cienka nić między przyzwoleniem, a pozwoleniem. Zrozumie to rozumny. „Lumpenchrabiostwo” nie zrozumie.

    • może jednak trzeba się zacząć poruszać bezpiecznym autem z dobrymi światłami? ja jadąc kilka godzin temu, po zmroku, drogą powiatową, z ładnych kilkudziesięciu metrów zauważyłem na drodze ciemną zimową czapkę. o ile pieszy nie miał na sobie peleryny niewidki, to kierowca z dobrym wzrokiem jadący autem z przyzwoitymi światłami powinien go zauważyć!!
      a jak się drogę widzi na 2 metry wprzód, to się jeździ 10km/h

      • Otóż to. Trzeba uważać, a do tego jechać z taką prędkością, żeby po zauważeniu przeszkody zdążyć zatrzymać się lub bezpiecznie ją ominąć.

  7. Bijcie pianę dalej…. Gość lubiał trunki i poleżeć gdzie się da…albo raczej uda…
    Szkoda tego co natrafił na leżaka…

  8. szkoda kierowcy

  9. Wystarczyło go powąchać by wiedzieć czy pił …O czym mowa , wiek 55 lat czyli statystycznie 52-58 żyją alkoholicy i żywot kończą zwykle podobnie .Czyli potknął się na prostym , usnął , utopił się w kałuży ,itp. Szkoda kierowcy będzie miał problemy .

Z kraju