Tragiczna śmierć na Czechowie. Mężczyzna wypadł z okna wieżowca (zdjęcia)
18:50 31-03-2020
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 17 przy ul. Kiepury w Lublinie. Mieszkańcy zauważyli leżącą w pobliżu wejścia do klatki osobę, która nie wykazywała funkcji życiowych. O wszystkim powiadomione zostały służby ratunkowe.
Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Jak nam przekazano, lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Okazało się, że wypadł on z okna mieszkania znajdującego się na siódmym piętrze budynku.
Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Powiadomiona o nim została również prokuratura.
(fot. nadesłane – Adam, lublin112)
Czechów to wyskokowa dzielnica
Także mi to przyszło do głowy, ostatnio jeden także skoczył, a okazało się że go wypchnęli…
Tam jak na Czubach latają niestety tam często upadki wiezowce …
Chyba już wypadł jeden niedawno.
Tak, z pomocą kolegów po nocnej libacji i kłótni…
tamten pośliznął się na skórce od banana 😉
Tam wielu wypadło…
To chyba na Chęcińskiego?
To chyba Chęcińskigo
Google twierdzi, że Kiepury 9.
Do końca czerwca będzie więcej takich przypadków niż zgonów z powodu korono wirusa.
Też tak pomyślałem, nie każdy dobrze znosi siedzenie w domu i słuchanie o „armagedon” na świecie,
depresje, samobójstwa, uzależnienia od netu i alkoholu, otyłość, cukrzyca, choroby wieńcowe, zawały, udary itp… bilans siedzenia w domach będzie o wiele bardziej tragiczny niż tych kilkudziesięciu schorowanych biedaków, którzy umrą na „koronawirusa” czyli na choroby współistniejące…
Globalny kryzys i koszt odwracania uwagi od niego (koronawirus) naprawdę będzie tragiczny…!!!
Gangrena paskudna przypadłośc koluniu masz prawo być tu bystrzakiem z powodu przypadkiem twoim . obym nigdy nie kitrał cie do wora niezła izolacja gorsza od korony gangrena
…przebywanie w więzieniu nie zwalnia z pisanie po polsku… lub chociaż po „polskiemu”…
nie wypadł, tylko został wypchnięty albo wyskoczył. wypaść to może małe dziecko bez opieki, chodzące po parapecie, które nie wie gdzie jest i czym to grozi
Jak redakcja może pisać, że został wypchnięty, jak nie ma póki co na to dowodów? no weź się zastanów chwilę, choć wiem, że to dla ciebie trudne. Może mył okno i wypadł? jak widzisz, że nie tylko małe dziecko może wypaść. Redkacja może takie rzeczy pisać dopiero, jak potwierdzi to policja
A przy myciu okien i powiedzmy utracie chwilowej przytomności spowodowanej wahaniem ciśnienia u osoby chorej na serce nie można wypaść? Można również stracić równowagę i wypaść. Ale oczywiście wszyscy chcą afer i samobójców lub morderców.
Na tej dzielnicy trzeba chodzić w kasku bo ciągle ktoś spada z góry.
Tak,tak na tej dzielni tylko kask może uratować życie.Jak jadę do czechów to tylko w kasku.
Kakakasku?
Dokładnie w tym samym.
Najlepiej nie zdejmuj go w ogóle, żeby ci łba nie rozerwało.
Czy miał jakieś choroby współistniejące?
Tak,lubił lunatykować.
moze ten sam
jakas klatwa na Czechowie Przypadek?
Weź się Janusz …. sam jesteś klątwa chodząca